W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Nasze dobre i złe strony w seksie.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • anyway90
    Erotoman
    • Mar 2019
    • 524

    #76
    Wiecie co, kochani, może ustalcie, że wszystko jest względne i wszystko (no prawie ) można przekuć w zaletę I to jest właśnie w seksie super, że to co dla jednego będzie nie do przyjęcia, dla innego może być najmocniejszą stroną.

    W temacie:
    Do swojej listy zalet dopiszę w takim razie także to, że można mnie macać, dotykać, przytulać, całować zawsze. Nigdy nie odpycham partnera

    Z wad: nie jestem bardzo głośna. Jęczę, sapię i itp., czasem coś bełkoczę, ale raczej się nie wydzieram

    Skomentuj

    • iceberg
      PornoGraf
      • Jun 2010
      • 5113

      #77
      Any ograniczona głośność jest niewątpliwą zaletą szczególnie w bloku czy pod namiotem ... a fachowiec dostrzeże że jest dobrze, jak się nie skupi tylko na sobie, nie trzeba się drzeć do ucha
      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

      Skomentuj

      • Azul
        Perwers
        • Jan 2022
        • 850

        #78
        Any
        Sapanie to zdecydowanie wada!
        Chyba że nie brzmisz jak dziadek z zadyszką

        Jasne, że względne. Ale na szczęście nikt mi jeszcze nie mówił, że moje mruczenie to wada.
        Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.

        Skomentuj

        • anyway90
          Erotoman
          • Mar 2019
          • 524

          #79
          Nie, Azul, nie brzmię jak dziadek z zadyszką chyba chociaż nie ręczę za siebie w chwilach ekstazy
          Może powinnam była napisać westchnięcia ale w sumie może być jako wada, racja, końcu daleko mi do ideału

          Ice, myślę, że w moim przypadku, nawet sąsiedzi coś tam usłyszą, ale po przyłożeniu ucha do ściany a podczas orgazmu to i bez tego dadzą radę się wsłuchać

          Skomentuj

          • Karookarolina
            Perwers
            • May 2009
            • 1050

            #80
            Wasze zalety i wady zrobiły mi wieczór wbijam ja z moimi.

            Zalety:
            - Otwarta głowa, zaangażowanie, tysiąc pomysłów na urozmaicenia
            - Uwielbiam robić loda - jara mnie to, zawsze zajmuje się tym ochoczo. Jestem w tym dobra. Lubię głebokie gardło, spust wszędzie.
            - Mam bardzo wrażliwe ciało, mam wrażenie, że cała jestem jednym wielkim punktem erogennym, więc łatwo mnie rozpalić
            - kondycja i wygimnastykowane ciało - popracowałam srogo nad sobą i daje to efekty
            - lubię piękna bieliznę i przebieranki
            - lubię ostro, nawet bardzo.

            Wady:
            - seks z nieznajomym u mnie odpada. Musi być chemia, musze kogoś znać, darzyc sympatią, musi być dla mnie atrakcyjny - zwłaszcza intelektualnie. Potrzebuję czegoś więcej by się otworzyć.
            - bardzo wysokie libido. Faceci wymiękają zwlaszcza w dłuższej perspektywie.
            - nie lubię robić dobrze reką. Jak facet mi pokaże jak lubi to zrobię, ale wolę używać ust. Sama również nie przepadam za palcówką, trudno mi tak dojść
            - trzeba się mnie nauczyć, żeby doprowadzić mnie do orgazmu. Mogę nie dochodzić albo dochodzić po kilka razy. Jak jest słabo w związku to orgazm jest praktycznie niemozliwy
            - podczas seksu i pieszczot nie kontroluje głośności i reakcji mojego ciała, jestem na granicy świadomości
            Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

            Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

            Skomentuj

            • MsMisska
              Perwers
              • Jan 2012
              • 1409

              #81
              Napisał iceberg
              Azul dziękuję , jakoś się trzymam .


              Moja zaleta: mogę długo


              Moja wada: mogę naprawdę długo
              Az się zaśmiałam pod nosem! Ajs wyszlo Ci to

              Skomentuj

              • Zebraa
                Gwiazdka Porno
                • Nov 2013
                • 1614

                #82
                Śmiejecie się śmiejecie.
                Moje niedoruchanie plus jego "mogę naprawdę długo" jest super.
                Ale moje 30 orgazmów plus jego mogę długo kiedyś mnie doprowadzi do zawału. A to dopiero pierwsze 15 minut.
                Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                Skomentuj

                • Nolaan_2.0
                  Erotoman
                  • Aug 2014
                  • 492

                  #83
                  Ja tam się nie śmieję, takie coś to odlot.
                  Lepiej więc być samemu niż z kimś, (...) kto jest namiastką czy też czymś w tym rodzaju.
                  Marek Hłasko

                  Skomentuj

                  • MsMisska
                    Perwers
                    • Jan 2012
                    • 1409

                    #84
                    Napisał Zebraa
                    Śmiejecie się śmiejecie.
                    Moje niedoruchanie plus jego "mogę naprawdę długo" jest super.
                    Ale moje 30 orgazmów plus jego mogę długo kiedyś mnie doprowadzi do zawału. A to dopiero pierwsze 15 minut.
                    Zaśmiałam się, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu, wyobrazilam to sobie.

                    I trochę zazdro, bo mój facet to różnie. I czasami chciałabym żeby miał taką wadę jak Ajs

                    Skomentuj

                    • daj_mi
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 4452

                      #85
                      Ja lubię krótko, ale często, też mam w zasadzie zawsze poczucie niedosycenia. Kilka minut po orgazmie już czuję nadchodzącą chętkę na powtórkę. I to niezależnie od ilości orgazmów, wliczając ignorowanie nawet oczywistych objawów "dość" z ciała - mnie tam krew i obtarcia nie ruszają, a jedynie dodają pikanterii
                      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • mientus
                        Erotoman
                        • Feb 2019
                        • 618

                        #86
                        Nie mam jakos wielkiego doswiadczenia ale...

                        Z dobrych:

                        - mam ponoc smaczna sperme
                        - podobno niezly i zgrabny tylek
                        - lubie eksperymenty
                        - lubie zaskakiwac partnerke
                        - pracowite i zdolne palce/dlonie

                        Wady? Pewnie jakies sa ale jakos do tej pory zadna nie wyszla na jaw.

                        Skomentuj

                        • Azul
                          Perwers
                          • Jan 2022
                          • 850

                          #87
                          Mientus, to gdzie ten tyłek?
                          Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.

                          Skomentuj

                          • mientus
                            Erotoman
                            • Feb 2019
                            • 618

                            #88
                            Napisał Azul
                            Mientus, to gdzie ten tyłek?
                            Byl przeciez w pewnym watku.

                            Skomentuj

                            • Azul
                              Perwers
                              • Jan 2022
                              • 850

                              #89
                              Muszę sprawdzić, ale mógłbyś przypomnieć wersję aktualną, a nóż jest lepsza.


                              Moja zaleta:
                              - jestem nienasycona
                              - mam krągły tyłeczek

                              Moja wada
                              - jestem nienasycona
                              - mam krągły tyłeczek

                              Faceci... zdecydowali by się. Dają sprzeczne informacje
                              Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.

                              Skomentuj

                              • mientus
                                Erotoman
                                • Feb 2019
                                • 618

                                #90
                                Napisał Azul
                                Muszę sprawdzić, ale mógłbyś przypomnieć wersję aktualną, a nóż jest lepsza.
                                Azul, chetniej bym cos wrzucal gdyby nie bylo potem w niektorych kregach gownoburzy. Poza tym istnieja tez privy.

                                Poza tym jak cos tu wrzucam to nie na amen. Jak pamietam to Ty bodaj prosilas o foto fujary w kolorze a nie B&W.

                                Kragly i odstajacy tyleczek - zawsze biore. Zwlaszcza, ze teraz znow jestem do wziecia.

                                Jeszcze z takich zalet to chyba bym dodal, ze stosunkowo szybko sie regeneruje i ze lubie tez za nadto sie nie spieszyc. I powoli wszystko rozkrecac.

                                Skomentuj

                                Working...