aha... teraz będziemy się licytować, czy to ty czy nie ty. Dzięki, nie skorzystam. Nazywam cię burakiem, bo jesteś burakiem a to czy się ze mną zgadzasz, czy nie... niema znaczenia, kiedy po prostu nie masz racji i mówi ci to kilka osób.
Zaznaczyłam to, bo mnie śmieszy takie zwracanie uwagę na 'ortografię' kiedy doskonale wiesz (albo nie)... że błędy tego typu to w 99% zwyczajne literówki noo ale skoro poczułeś się lepiej to spoko Wykorzystałeś taką pierdołę, bo chciałeś mi dowalić... nie udało się. Przykro, że z braku argumentów sięgasz po takie bzdety... panie prawniku ale to już też, wielokrotnie wałkowaliśmy na forum.
Kiedyś był taki mem... mniej więcej mówił o tym, że jeśli ktoś studiuje prawo i ćwiczy na siłowni to ma dylemat, o czym poinformować na wstępie pobiłeś rekord, dałeś kompleksom wypłynąć, poinformowałeś o wszystkim w ciągu kilku minut.
Nie lubię brokatu ale chętnie posypię ciebie, nie będziesz musiał mówić o swoim blasku tylko faktycznie, będziesz w końcu błyszczał
Zaznaczyłam to, bo mnie śmieszy takie zwracanie uwagę na 'ortografię' kiedy doskonale wiesz (albo nie)... że błędy tego typu to w 99% zwyczajne literówki noo ale skoro poczułeś się lepiej to spoko Wykorzystałeś taką pierdołę, bo chciałeś mi dowalić... nie udało się. Przykro, że z braku argumentów sięgasz po takie bzdety... panie prawniku ale to już też, wielokrotnie wałkowaliśmy na forum.
Kiedyś był taki mem... mniej więcej mówił o tym, że jeśli ktoś studiuje prawo i ćwiczy na siłowni to ma dylemat, o czym poinformować na wstępie pobiłeś rekord, dałeś kompleksom wypłynąć, poinformowałeś o wszystkim w ciągu kilku minut.
Nie lubię brokatu ale chętnie posypię ciebie, nie będziesz musiał mówić o swoim blasku tylko faktycznie, będziesz w końcu błyszczał
Skomentuj