Witajcie
Mam w planach wykonać partnerce masaż erotyczny z użyciem olejku. Używaliśmy do tej pory durexowego, ale momentalnie wysychał, trzeba było dodawać wody itd. Teraz myślę nad olejkiem z prawdziwego zdarzenia, który nie wysycha, nie łuszczy się.
Są dostępne specjalne oleje do masażu, ale nie chce ich chwilowo kupować, partnerka ma duże skłonności do alergii i trochę smutno by było wywalić 50 zł na olejek, żeby po jednym razie trzeba było wszystko wywalać.
Dlatego też, przekopawszy internety znalazłem informację, jakoby olej z pestek winogron się nadawał dobrze do masażu erotycznego, że nie powinien podrażnić pochwy (partnerka raz już miała infekcję), że ponoć jest bezzapachowy itd. I tu pytanie do Was - czy ktoś ma z takowym olejem doświadczenie? Czy olej z pestek winogron (taki zwykły ze sklepu, z przeznaczeniem do sałatek itd) nadaje się do masażu i nie wywoła szkód w pochwie mojej lubej?
Mam w planach wykonać partnerce masaż erotyczny z użyciem olejku. Używaliśmy do tej pory durexowego, ale momentalnie wysychał, trzeba było dodawać wody itd. Teraz myślę nad olejkiem z prawdziwego zdarzenia, który nie wysycha, nie łuszczy się.
Są dostępne specjalne oleje do masażu, ale nie chce ich chwilowo kupować, partnerka ma duże skłonności do alergii i trochę smutno by było wywalić 50 zł na olejek, żeby po jednym razie trzeba było wszystko wywalać.
Dlatego też, przekopawszy internety znalazłem informację, jakoby olej z pestek winogron się nadawał dobrze do masażu erotycznego, że nie powinien podrażnić pochwy (partnerka raz już miała infekcję), że ponoć jest bezzapachowy itd. I tu pytanie do Was - czy ktoś ma z takowym olejem doświadczenie? Czy olej z pestek winogron (taki zwykły ze sklepu, z przeznaczeniem do sałatek itd) nadaje się do masażu i nie wywoła szkód w pochwie mojej lubej?
Skomentuj