rimmingator, są kobiety które albo wymagają przedstawionych przez Ciebie niektórych elementów albo wstyd do nich podbijać bez posiadania w.w. przymiotów.
Zarywać do dyrektorki z banku bez kasy i dobrej fury? Śmiech na sali. No chyba, że mówimy o Henryce Bochniarz, ta to może i wzięłaby młodego golasa bez grosza przy duszy (ale przystojnego).
Tak samo głupim pomysłem jest branie się za opaloną i wystrojoną młodą księżniczkę z najmodniejszego bananowego klubu z centrum Warszawki, jak się nie jest młodym bogiem w modnych ciuchach i "śliczną" facjatą.
Weź też pod uwagę, że raczej rzadko ludzie łączą się w pary na zasadzie: pani manager z korpo plus jej podopieczny, który kseruje papiery.
Zarywać do dyrektorki z banku bez kasy i dobrej fury? Śmiech na sali. No chyba, że mówimy o Henryce Bochniarz, ta to może i wzięłaby młodego golasa bez grosza przy duszy (ale przystojnego).
Tak samo głupim pomysłem jest branie się za opaloną i wystrojoną młodą księżniczkę z najmodniejszego bananowego klubu z centrum Warszawki, jak się nie jest młodym bogiem w modnych ciuchach i "śliczną" facjatą.
Weź też pod uwagę, że raczej rzadko ludzie łączą się w pary na zasadzie: pani manager z korpo plus jej podopieczny, który kseruje papiery.
Skomentuj