W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy zdarzylo wam sie podczas seksu niechcacy zadac ból swojemu partnerowi?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ambisekstra
    Świntuszek
    • Jan 2012
    • 88

    #16
    I to często... a to za mocno przygryzłam, albo za głęboko wbiłam paznokcie. Zdarza się, że niechcący go kopnę lub uderzę łokciem. A czasem za bardzo przykładam się do robienia loda i bywa to dla niego bolesne - raz nawet polała się krew

    Skomentuj

    • ziger
      Ocieracz
      • Sep 2013
      • 168

      #17
      hardcorowa jesteś dla niego

      Skomentuj

      • Aslana

        #18
        Zdarzyło .Nie raz, nie dwa i nie pięć. Kiedyś nawet niechcący, gdy pocałował mi stopę to miałam takie łaskotki że niechcący kopnęłam go w szczękę. Było po zabawie.

        Skomentuj

        • rimmingator
          Perwers
          • Apr 2009
          • 967

          #19
          Napisał brkt
          Często ujeżdża cię mężczyzna? Chyba powinieneś napisać "pan sobie skacze".

          Parę razy zdarzyło mi się czytać o tzw. "cock snapach" głęboko współczuję bo to ostra przepuklina penisa...
          Bywa w pozycjach gdzie kobieta jest na górze (chyba najczesciej jezdziec, choć i od tyłu się zdarzy) jak jest za duży zakres ruchu i penis wyskoczy z piczona po czym następuje ruch w dół czy przy piesku - do tyłu i uderzenie/wygięcie pały... na szczęście niezbyt czesto a jak już to też na ogół niezbyt boleśnie (mozna kontynuować).

          Takie syt sa tez bolesne dla partnerki jak dostaje ostry ruch sztywnym penisem w zewnetrzną czesc cipki.

          Mozna to zaliczyć do "niechcianego bólu".

          Skomentuj

          • ziger
            Ocieracz
            • Sep 2013
            • 168

            #20
            Dokładne mi o to chodziło

            Skomentuj

            • Kalilah
              Administrator
              • Mar 2012
              • 2728

              #21
              Podpisuję się pod tym co powiedziała holly, bywa różnie. Chyba najmocniejszy z moich wybryków to jak dałam z łokcia facetowi w szczękę i chwilę zajęło mu otrząśnięcie z tego co zaszło. To oczywiście było niechcący i jakoś mi to wybaczył, ale jak się musiałam kajać...
              My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

              Regulamin forum

              Skomentuj

              • Tom_Bombadil
                Gwiazdka Porno
                • Jul 2009
                • 2382

                #22
                Nieraz. Moja Pani jest wrażliwa na ból w okolicach intymnych. Wystarczy, że wyjdę z niej, ona się trochę przesunie, a ja nie trafię w tym momencie w pochwę tylko tuż obok i... koniec zabawy. Płacze z bólu.
                Alea iacta est
                Alea iacta est
                Alea iacta est
                Alea iacta est

                Skomentuj

                • Ambisekstra
                  Świntuszek
                  • Jan 2012
                  • 88

                  #23
                  Ziger - raczej niezdarna tak już mam.
                  Albo człowiek da się ponieść emocjom i wtedy wszystko może się zdarzyć, albo próbuje kontrolować to co się dzieję i wtedy o prawdziwej rozkoszy może zapomnieć

                  Skomentuj

                  • kokoko6
                    Ocieracz
                    • Jun 2012
                    • 146

                    #24
                    parę razy ;> czasem niestety nie mam wyczucia i za mocno wejdę, wtedy mojej zdarza się krzyknąć, zdarzyło się też chyba ze 2 razy że w seksualnym szaleństwie mój penis wyskoczył z cipki i wskoczył w tą drugą dziurkę... wtedy już są łzy i nie jest przyjemnie. Z kolei dziewczyna prawie mi odgryzła penisa w jakiejś dziwnej pozycji zęby żeby mnie ugryźć (do dziś nie wiem dlaczego ) i dobrze ze jej powiedziałem żeby tego nie robiła bo okazało się że to penis a nie ręka jak myślała ;>

                    Skomentuj

                    • kotaaa
                      Świntuszek
                      • Sep 2013
                      • 58

                      #25
                      prędzej mój partner mi go "często" zadaje jak niechcący ciągnie mnie za włosy jak np. leżymy w łóżku i gadamy, bo wszędzie ich pełno i są długie

                      Skomentuj

                      • ziger
                        Ocieracz
                        • Sep 2013
                        • 168

                        #26
                        cały czas mowa o włosach łonowych ?

                        Skomentuj

                        • kotaaa
                          Świntuszek
                          • Sep 2013
                          • 58

                          #27
                          oczywiście, że chodzi o te na głowie tych na dole nie ma wcale!
                          no ale nie doczytałam, że chodzi tu o ból w trakcie seksu. ja nie zadaję partnerowi bólu w trakcie seksu, on się w tym specjalizuje

                          Skomentuj

                          Working...