Czy uprawialiście kiedyś seks przy odsłoniętych oknach wieczorem przy zaświeconym świetle na osiedlu z blokami? Nam zdarzyło się to ostatnio i oboje nas to podnieciło bardzo. A wy macie takie doświadczenia i podoba się wam to?
Seks przy odsłoniętych oknach
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Mieszkam w bloku, rolet nie zasłaniam, światła nie gaszę.... Jakoś nie zwracam na to szczególnej uwagi. -
mnie raz sąsiadka z bloku na przeciwko podgladała.. to stwierdziłam, że niech patrzy i zazdrości
ale również nie zwracam na to szczególnej uwagi.Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.Skomentuj
-
Niech się ktoś interesuje się swoim gospodarstwem, a nie patrzy sąsiadowi w talerz...
... co nie zmienia faktu, że kręci mnie wizja bycia podgladanymSkomentuj
-
Mi się nie zdarzyło, ale raczej by mi to nie przeszkadzało. W sumie ciekawy pomysłBut before the night is through,
I wanna do bad things with you.
I wanna do real bad things with you.Skomentuj
-
Jak mieszkałem na wyższych piętrach, to nigdy nie zasłaniałem okien.
Zasłaniałem natomiast w domku letniskowym, czy w obecnym mieszkaniu, bo mieszkam przy ruchliwym skrzyżowaniu, i tak nie do końca jestem przekonany czy chcę by ktoś mnie widział.Życie nie pieści, pieśćmy się sami.Skomentuj
-
Mieszkam w domku jednorodzinnym, więc trochę nie jak założono w pytaniu, ale mi by nie przeszkadzało. Tym bardziej, że okna z salonu, z którego można by nas podglądać wychodzą na ogród i tylko Pani Lodzia, która mieszka od tamtej strony mogłaby popatrzyć, ale ona para się najstarszym zawodem świata jako ssak leśny, więc raczej hameryki by nie odkryła. Smoczyca jest jednak anty, stąd założone roletyLuke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
A my się wybitnie nie przejmujemy, jakiś czas temu (jeden z pierwszych razów) było na fotelu przy dość dużych oknach, które świetnie widać z bloku po drugiej stronie ulicy... Może ktoś miał ubaw Tyle, że to było w dzień...Skomentuj
-
Jakoś nigdy szczególnie nie zwracałam na to uwagi, po co się rozpraszać takimi pierdołamiTo tylko słowa, możesz brać mnie na dystans.Skomentuj
-
Jakoś rownież sie tym juz nie przejmuję. Sama jak bylam mała to podglądałam jednych sąsiadów a teraz niech podglądają mnieSkomentuj
-
Mnie wizja, że ktoś mógłby mnie podglądać, bardzo podnieca. Ale mój facet nigdy nie chciał, żeby nas ktoś widział i zawsze zasłaniał okna."Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."Skomentuj
-
Naprzeciw mieszka taka jedna młodsza i szczuplejsza, jeszcze do tego franca nie pracuje, z nudów męża mi podrywała. Za to mój mąż przystojniejszy i wyższy.
Był ostry seks przy odsłoniętych zasłonach, pooglądała sobie jak mojemu dobrze ze mną. Moja kobieca satysfakcja.Skomentuj
-
Nie, ale czasami uprawiamy seks na balkonie. A wychodzi nań trochę mieszkań z bloku naprzeciwko"Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."Skomentuj
-
-
O tak, zdarzyło się - choć akurat za oknem mam pole i zieleń, ale jest też ścieżka i jakby ktoś przechodził, to miałby na co popatrzeć.
Wcześniej jak mieszkałem w bloku (12 piętro) była jazda w letnią noc na parapecie - i od przodu, i od tyłu. Nie za często, tak do smaku, żeby było co na stare lata wspominaćSkomentuj
Skomentuj