W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Masaż - wellness and spa

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • chem_x
    Świętoszek
    • Mar 2013
    • 10

    Masaż - wellness and spa

    Ostatnio mnóstwo ofert różnych masaży relaksacyjnych, klasycznych i innych (nie mówię o typowo erotycznych). Czy takie masaże was nakręcają, podniecają czy jedynie mają efekt zgodny z ich pierwotnym założeniem? Czy wolicie aby masaż wykonywał facet czy kobieta?
  • Kationek
    Erotoman
    • Feb 2009
    • 754

    #2
    Kwestia podejścia...
    Jak idę na masaż relaksacyjny, to chcę się zrelaksować i nie myślę w tym momencie o zerżnięciu pani masażystki (a propo - zdecydowanie panie lepiej masują )
    Chociaż z drugiej strony taki masaż rozluźniający/relaksacyjny bardzo dobrze wpływa na faceta, gdy się później widzi z druga połówką...

    Jeśli chcę masaż z zakończeniem to albo robi mi go moja kobieta, albo jeśli jestem w danym momencie singlem to masażystka z taką opcją...
    Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono

    Skomentuj

    • Yassmine
      Gwiazdka Porno
      • Dec 2010
      • 1613

      #3
      mi paru przylazło...
      Najlepszy był koleś... jak mu masowałam uda to zaczął się po sutkach tarmosić, w życiu tak nie odwaliłam masażu, zaciskałam zęby żeby nie zabić go śmiechem.
      Aaa staruchy, co proszą o happy end są na porządku dziennym. Nikogo to już chyba nawet nie dziwi... Gapią się w cycki, na dupę w lustrze jak się odbija... mam wrażenie że faceci przychodzą na masaż w zupełnie innym celu niż babki...

      Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


      ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

      Skomentuj

      • goiano
        Seksualnie Niewyżyty
        • Oct 2010
        • 230

        #4
        Napisał Yassmine
        Aaa staruchy, co proszą o happy end są na porządku dziennym.
        Eee, to jeszcze nie tak źle. Przyjaciółka miała telefon z zapytaniem o masaż prostaty. Wtedy jeszcze dokładnie nawet nie wiedziała na czym taki masaż polega, haha


        Napisał Yassmine
        mam wrażenie że faceci przychodzą na masaż w zupełnie innym celu niż babki...
        No nie zawsze tak jest, ale sporo jest w tym prawdy - faceci chyba trochę inaczej odbierają masaże relaksacyjne niż kobiety. Ale problem nie jest w tym, co taki klient sobie myśli, ale jak się zachowuje. Bo jeżeli zachowuje się zgodnie z przyjętymi zasadami, to jest ok. Nawet jeżeli np. osiągnie wzwód, to jest to tylko reakcja ciała nad którą nie ma co się rozwodzić, tym bardziej, że przy relaksacyjnym masażu taka reakcja powinna być co najwyżej chwilowa. Gorzej jak taki klient zachowuje się tak jak w tym przypadku co go przytoczyłaś, czy tak jak ostatnio przyjaciółka mi opowiadała, że klient w trakcie masażu powiedział jej, że ma ochotę się do niej przytulić. Takie zachowanie jest nieakceptowalne.
        No chyba, że mówimy o masażu erotycznym, to już zupełnie co innego.
        Życie nie pieści, pieśćmy się sami.

        Skomentuj

        • Yassmine
          Gwiazdka Porno
          • Dec 2010
          • 1613

          #5
          Napisał goiano
          Eee, to jeszcze nie tak źle. Przyjaciółka miała telefon z zapytaniem o masaż prostaty. Wtedy jeszcze dokładnie nawet nie wiedziała na czym taki masaż polega, haha
          Jak to na czym... na zwaleniu konia

          Ja miałam szefa i było mi głupio trochę się poskarżyć na klientów, że nagabują ale w końcu nie wytrzymałam... i zrobiłam to, pozwolił mi wypraszać takich pajaców. Kiedyś miałam incydent jak mnie za rękę złapał kretyn... ze 40 lat miał... kazałam mu opuścić gabinet a ten zaczął drzeć ryja, że domaga się wzrotu pieniędzy... że go potraktowałam źle, że wysyłałam sprzeczne sygnały no ****a... ja nawet na niego nie patrzyłam ale szef powiedział, że w gabinecie jest kamera i że może zadzownić po policję i razem chętnie obejrzymy nagranie. Przestraszył się i wyszedł...

          A ten... co się tarmosił po sutkach to był jakiś niemiaszek i zostawił mi 100 zł napiwku na stole hehehehe ludzie są komiczni.

          Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


          ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

          Skomentuj

          • goiano
            Seksualnie Niewyżyty
            • Oct 2010
            • 230

            #6
            Napisał Yassmine
            Jak to na czym... na zwaleniu konia
            No tak nie do końca, bo to raczej "happy end", a masaż prostaty to troszkę coś innego, haha
            Życie nie pieści, pieśćmy się sami.

            Skomentuj

            • Sally
              Ocieracz
              • Jan 2013
              • 175

              #7
              Z masażami mam różne doświadczenia. Te pooperacyjne były mega nieprzyjemne. Najlepszy w życiu zrobiłam mi drobna Marokanka w ich łaźni. Wcześniej bym nie uwierzyła, że ta mała kobieta ma tyle siły.
              Sama osoba wykonująca mnie nie podnieca, ale potem jestem gotowa na wiele z partnerem.

              Skomentuj

              • camma2
                Seksualnie Niewyżyty
                • Dec 2012
                • 231

                #8
                kiedyś chodziłem do szkoły o kierunku promocja zdrowia.jednym z przedmiotów był masaż, nauczyciel rzecz jasna wykozystywal nas do nauki i każdy na każdym trenował techniki, jednego razu ja byłem obiektem nauki masażu pleców, po lekcji nauczyciel zaproponował że dokonczy masaż całego ciała, a ja nie miałem na sobie bielizny... dla niego nie był to żaden problem a ja się troche krepowalem, będę leżał nago a jakiś facet będzie mnie tykał ale przystalem na jego propozyjcje, nie czułem podniecenia ale calkiem sporą przyjemność, a jego dłonie nie zawedrowaly za daleko, nie sądziłem że męski dotyk na moich udach i pasladkach moje być taki hmm. rozkosznie przyjemny.
                Kobieta nie goni za mężczyzną, bo kto widział,żeby pułapka goniła mysz

                Skomentuj

                • Kata
                  PornoGraf

                  Orthografische Polizei

                  • Feb 2009
                  • 2691

                  #9
                  Tylko raz byłam w profesjonalnej masażystki i wspominam to średnio. Z jednej strony muzyka była przyjemna, pani sympatyczna, wszystko w salonie było czyste i w ogóle powinno być miło, ale od zawsze mam problem ze spiętymi mięśniami, dlatego ten masaż momentami zwyczajnie bolał, choć ponoć był delikatny. Próbowałam się rozluźnić, ale nic z tego.
                  Zupełnie inną historią jest natomiast masaż w domu

                  Skomentuj

                  • Tigana
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Mar 2011
                    • 220

                    #10
                    Korzystałam kilka razy z usług przemiłych Pań masażystek i zawsze były to masaże odprężające (w moim przypadku czekoladowe). Muszę przyznać,że mnie one rozczarowały bo po wszystkim jakaś nadzwyczajnie zrelaksowana nie byłam.
                    Nie były też moją inspiracją jeśli chodzi o seks, a te domowe to inna bajka
                    "Encore des mots toujours des mots
                    les mêmes mots..."

                    Skomentuj

                    Working...