Gdyby wszyscy byli nago to też bym się nie krepowal, a tak nie wiem czy mnie nie uznają za zboczenia bo się rozbieram inną sprawą, że zauwazylem że albo wszyscy faceci co biegają nago maja duże fiuty albo ja takiego małego
Nago w saunie/na plaży - odbieranie innych
Collapse
X
-
-
Aquapark Reda koło Gdyni saunarium kompletnie na goło !! A same sauny po prostu super Polecam !!!Skomentuj
-
Ja tam się nie krępuję, gdy widze kogoś nago, jednak sam tak nie chodzę, bo wiem, że niektórym może to przeszkadzaćSkomentuj
-
W saunie nie mam problemu, na "zgniłym zachodzie" to norma. Chodzę na basen do małego klubu w Stolicy, bywa różnie, choć wisi informacja na drzwiach sauny, że w strój należy zdjąć. Często siedzą owinięci i owinięte w ręczniki, zawsze pytam, czy nie będzie przeszkadzało. Najwięcej problemów mają laski. Ja wychodzę z założenia, że wszyscy wiemy, jak wyglądamy. Oczywiście dotyczy to miejsc określonych. Ogólnie nie przeszkadza mi to.Taki sobie Starszy PanSkomentuj
-
Bywałem na plażach w Niemczech tam nikogo nie dziwi nagość no i byłem na Tropikanie koło Berlina na saunie jest obowiązkowo wejście na golasaSkomentuj
-
Ręcznik to nie ubranie. W niektórych saunach musisz siedzieć na recznikach dla higieny. A jak stare ramole przychodzą się pogapic (nie posiedzieć, a pogapic) to nie rozumiem czemu nie mialambym się też przykryć tym ręcznikiem. W mokrych niestety trzeba znosić debili którzy pomylili cel wizyty.
Mi nagość nie przeszkadza, czasem chce by na mnie patrzono, ale są też miejsca jak sauna czy plaża gdzie nagość jest naturalną i nie powinno się wlepiac w drugiego człowieka analizując ze slinotokiem wszystkich obwodów.Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Podejście do nagości
Czy zamieszkując duże miasto - takie jak Warszawa, Kraków czy Poznań gdzie większość z nas jest anonimowa dla drugiego człowieka sprawia że jesteśmy odważniejsi w podejściu do nagości? Czy po prostu w natłoku tylu osobowości prędzej znajdują się tu osoby, które z nagością nie mają problemu?
Takie przemyślenia nachodzą mnie po weekendzie. Po wczorajszym saunowaniu w Wielkim Mieście zauważyłem, że nawet kobiety nie mają oporów by w pełni korzystać z uroków tego typu kompleksów odnowy biologicznej. W 30to tysięcznym mieście gdzie mieszkam na codzień jest to raczej nie do pomyślenia (z nielicznymi wyjątkami).
Marzy mi się podejście do saunowania rodem z Finlandii dlatego coraz cześciej na mapie moich podróży pojawia się kierunek sprawdzonego kompleksu.
Z drugiej strony sprawa wrocławskiego Aquaparku zaprzecza moim domysłom. (tam Panie chciały własnego dnia na saunach)Skomentuj
-
W saunie nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem, bo nie korzystam zbyt często. Za to z nagością spotykam się na siłowni. Męska szatnia, to wiadomo- penisy, tyłki naokoło. Zawsze czuję się trochę niezręcznie, bo staram się patrzeć wszędzie, byle tylko jakiemuś gościowi nie spojrzeć na siurka, czy tyłek Ja zawsze zakrywam się ręcznikiem i nie świecę nagością, bo mnie to krępuje, ale jeżeli o innych chodzi, to spoko, nie przeszkadza mi toSkomentuj
-
Byłem w niedziele w saunie i strefie spa gdzie ręcznik zostawiło się na wieszaku i wchodziło do sauny nago, tak samo do bani zimna woda.
Kiedy siedziałem w rogu sauny a panuje tam półmrok weszła kobieta myśle pod 40 lat z naprawdę wydatnymi i jędrnymi piersiami.
Na ten widok mimowolnie się podnieciłem i starałem się to nieudolnie ukryć. Pani popatrzyła na mnie i z uśmiechem powiedziała ze nic nie szkodzi, ze jest przyzwyczajona do takiej reakcji mężczyzn. Poczułem duża ulgę, a ucięliśmy sobie jeszcze później rozmowę w strefie relaxu już w ręcznikach. Fajnie ze była dorosła i nie obraziła się na smierć i życie.
A te piersi ufff będę długo pamiętać
PS. Kolega buduje wiatraki w skandynawi i opowiadał mi kiedyś jak podniecił się w prysznicu który był koedukacyjny i myła się tam rodzina z nastoletnia córka. Na szczęście nikt nie zobaczył, stał tyłemSkomentuj
-
Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Właśnie tego obawiam się, żeby chodzić do sauny. Że się podniecę i może to być opacznie odebrane...
Na plaże dla nudystów chadzam, jak jestem nad morzem i mam czas, ale tam tłoku nie ma i jak coś to nie widać.
I te same obawy mam, żeby się na jakiś masaż zapisać, przyjdzie fajna pani i mimowolnie mi stanie.Skomentuj
-
Opisałem kawałek wyżej ze miałem taka sytuacje. Bylem w saunie z
Konieta z pięknym wydatnym biustem się podnieciłem. Nie była zlaSkomentuj
-
W sumie nie zdarzyło mi się być przy obcych, ale w hotelu byliśmy razem z narzeczonym na saunach w strefie spa. To był okres obostrzeń covidowych (w hotelu byly 3 sauny - sucha, mokra, na podczerwień), w każdej mogły przebywać w jednym czasie 2 osoby. Jak go odbierałam w saunie xD heh, miałam ogromną chcice, jeszcze mi niby od niechcenia pieścił cipkę. Ale nie odważyłam się spełnić fantazji i zrobić mu loda/dać się zerżnąć, bo sie bałam, że ktoś wejdzie xD do dziś żałuję pokój hotelowy to jednak nie to samo.
A ogolnie, przed sauna, rozbierali sie sami starzy Niemcy, wolalam nie patrzeć na żadną z płci.Skomentuj
Skomentuj