Seks- po jakim czasie staliście się "lepsi" w łóżku?

[pawelgermany]

Witam!
Mam 21 lat i niedawno po raz pierwszy kochałem się z dziewczyną. Niestety dałem plamy- po ok. 2 minutach miałem wytrysk. Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów- po jakim czasie od waszego "pierwszego razu" staliście się lepsi w łóżku(brak przedwczesnego wytrysku, zaspokojona partnerka). Czy potrzeba na to wiele czasu? Czy rzadkie stosunki seksualne będą problemem(kilka razy w miesiącu)?

ps.Od kiedy mam dziewczynę nie masturbuję się i na pewno do tego nie wrócę.

[Greedo]

A każdy Ci mówił, żebyś przestał mieć rozkminki, typu "walić nie walić" bo i tak było wiadome, że po swoim pierwszym razie nie będziesz zadowolony.
Ciesz się seksem z partnerką i nie traktuj tego jak zawodów.
Będzie lepiej, a partnerkę możesz zadowolić na tysiąc innych sposobów, nie koniecznie zacierając jej cipkę.

[Nolaan]

Z tym koniobijstwem i zapieraniem się że nie to ja bym ostrożniej deczko
Gościu, sprawa prosta jak szlaban kolejowy - nie będziesz lepszy jak nie zaczniesz ćwiczyć praktycznie. A to jak szybko załapiesz pewne fakty to już zależy tylko od Ciebie.

[unter]

...Niestety dałem plamy- po ok. 2 minutach miałem wytrysk.

Ja tez dałem plamę i to chyba szybciej niż Ty Przyczyna leżała w masturbacji.
Moja rada: nie wal gruchy, a po roku będzie lepiej.

[Greedo]

No nie wiem unter, co ma masturbacja do szybkiego wytrysku?

[fan_dupeczek]

ps.Od kiedy mam dziewczynę nie masturbuję się i na pewno do tego nie wrócę.

Nie widzę związku.

[ktwa]

po ok. 2 minutach miałem wytrysk

Od kiedy mam dziewczynę nie masturbuję się i na pewno do tego nie wrócę.

to dlugo jej nie bedziesz miec, jak masz takie problemy pierw sprobuj dzien wczesniej sie masturbowac, a jak dalej bedzie dosc szybko to nawet przed samym stosunkiem, bo 2gi bedziesz miec zdecydowanie wolniej

w 2min to ja nawet na recznym nie dojde, w ogole jest wtedy orgazm czy sam wystrysk?

suma sumarum nie ma to zadnego wplywu i lepiej sie masturbowac jak nie, ja po 3 wystryski mialem nawet w ciagu 1 dnia i bylo ok, przy czym wrecz na sile przy 2-3 trzeba robic zeby dojsc

Nie wal? I to rada na to, by szybko nie kończyć? Największa bzdura jaką słyszałam.

popieram, sam musze co najmniej 1 (do 2) razy przed randka nawet bo jak sie dotykamy to jak wracam to mam z ejakulatu polowe bokserek mokre

[Greedo]

Jakbym sobie walił przed randkami, to bym albo zasnął i wcale nie poszedł, albo miałbym zupełnie wy****ne na wszystko i bym siedział znudzony
Skąd wy macie tyle energii gruszyciele.

[Attyla]

Czy potrzeba na to wiele czasu? Czy rzadkie stosunki seksualne będą problemem(kilka razy w miesiącu)?

Z seksem jest podobnie jak ze sztukami walki....przez lata ćwiczeń dochodzisz do mistrzostwa żeby skoordynować ciało, umysł i zapanować nad wewnetrzną energią potrzeba poświęcenia i wytrwałości. I dużo regularnych treningów...za jakieś 5 lat dostrzeżesz zmiany i powoli będzie coraz lepiej

[Malinka_a]

ja mam odwrotny problem, bo na początku mój chłopak miał problemy, żeby dojść, tzn dochodził, ale po 30 - 40 minutach, a teraz potrzeba mu się o wieele krócej. i jaka rada na to?
tylko mu nie mówicie, bo się obrazi

a jeśli chodzi ogólnie po jakimś czasie ludzie stają się lepsi w łóżku - przy regularnych stosunkach, myślę, że góra kilka miesięcy, ale żeby było już tak naprawdę dobrze, to trzeba poznać swoje ciała i umysły, więc... każdy kolejny raz bywa lepszy.

[NickTestowy]

czlowiek nawet po kilku latach sie uczy czegoś nowego przy zmianach partnerki. moje pierwsze trzy razy były porażką ale nie ze względu szybkiego dojscia, a pomimo tego, jedna biegała za mną i spedziliśmy razem ze sobą półtora roku. wiec nie panikuj bo nie da sie byc swietnym za kazdym razem przy nowej partnerce. moim zdaniem im dłużej z jedną jesteś tym lepiej to wszystko idzie

[fan_dupeczek]

i jaka rada na to?

Może Ty się 'poprawiłaś'?
Mocniejsze mięśnie Kegla, otwartość na partnera - jęki, wzdychanie, szepty?
Może kiedyś była zimna flądra, a teraz się zrobiłaś gorącą kochanką?

[Malinka_a]

jaka flądra? zawsze byłam dobra
a na serio, to może faktycznie, że teraz jest mu lepiej, tylko, że na to nie ma rady.

[Greedo]

E tam, chłopak się po prostu przyzwyczaił, brak stresu, pełna akceptacja i dlatego szybciej dochodzi.
Ja mam podobnie, przy pierwszych razach ciężko mi dojść, potem mi to mija.

[Nolaan]

Jak Malinka chcesz żeby ciągnął dłużej to dawaj mu browca przed, na mnie to zawsze działa
Po prostu facet się do Ciebie dostroił i odbiera bodźce normalnie, bez hamulców. Może być tak, że mu się to odmieni znowu, bo z tym różnie bywa.