Dlaczego fucking friends a nie związek?

[MsMisska]

pierwszy raz mamy tylko jeden, wolę go spędzić z moją żoną, albo dziewczyną z którą będę wiele lat.

Co za pieprzenie

[Nolaan]

Nie napisałem że mi zależało na seksie bez emocji.
Wtedy zależało mi na bardzo małej liczbie rzeczy, bliskiej praktycznie zeru.

To się po prostu stało. I już. I dobrze było. Czasem tak po prostu jest i nie ma co się zapierać, zaperzać albo dorabiać durnej ideologii.

Czasem takie po prostu bycie, po prostu zdarzenie się jest najpiękniejsze. Bo najprostsze, bo niewymuszone, bo chciane.

I to imo jest sedno całego tematu. Amen i EOT.

[Gayka]

Arkhan, co ty robisz na forum o tematyce erotycznej?

[MsMisska]

Zbłądził biedny

[Arkhan]

Już mówiłem, szukałem porady w pewnych sprawach. A potem postanowiłem wypowiedzieć się w innych tematach.. no i samo się potoczyło

Mam bardzo wiele do myślenia.. dzięki kolego Nolaan oraz innym którzy lekko mi cisnąć pokazali mi inne spojrzenie na seks i tematy tego gatunku. Idę myśleć i ułożyć sobie to w głowie. Pozdrawiam

[Wujek]

już myslałem że mamy jakąs wojne na ten temat. Ale to tylko skromna bitewka była

FF - dobre i polecane dla ludzi wolnych i nie chcacych się bawić w miłość i związki

[Tom_Bombadil]

FF - dobre i polecane dla ludzi wolnych i nie chcacych się bawić w miłość i związki

Czyli dla niedojrzałych egoistów?


(żeby było jasne - nikogo nie ganię za taki styl życia)

[Nolaan]

Następny...
Gdzie tu brak dojrzałości jest, Kazik?

[Gayka]

Kaziu, idź Ty może swoich cór przypilnuj, coby się w FF nie bawiły

[Wujek]

Kaziu a mi się wydaje że trzeba najpierw parę związków miłosnych przejść po to by móc się bawić w FF
A czy dojrzałość nie idzie w parze z doświadczeniem?

[Tom_Bombadil]

Nol... no w tym, że nie interesuje ich założenie rodziny, ale spuszczenie z krzyża.
Wiesz... coraz więcej mądrych dziewczyn ma problem ze znalezieniem rozsądnego chłopaka, który zostałby wychowany przez rodziców na faceta i w przyszłości męża, a nie egoistycznego maminsynka.
Z kolei jakoś ci nieliczni rozsądni mają problem z trafieniem na mądrą dziewczynę, którą interesuje coś więcej niż "kariera" w korporacji (słowo "kariera" celowo w cudzysłowie), kofibrejki, weekendy w galeriach handlowych itd.
I ci maminsynkowie i te "karierowiczki" potrzebują seksu więc sobie tworzą układy typu ff...

Ot taka sobie uwaga na koniec dnia.

Kaziu, idź Ty może swoich cór przypilnuj, coby się w FF nie bawiły

Jeszcze za młode, na szczęście. Ale jak widzę pożal się Boże faceta mojej siostry to ręce opadają (do niczego, gówniarz, w życiu sam nie doszedł...) i martwię się co będzie z moimi córkami gdy będą chciały założyć rodziny.

Albo dla ludzi pragmatycznych :]

No tak... FF jest tańsze niż faceci/kobitki z agencji... To prawda Taki barter.
Pytanie czy pozwoli w przyszłości na założenie stabilnego związku.

Kaziu a mi się wydaje że trzeba najpierw parę związków miłosnych przejść po to by móc się bawić w FF
A czy dojrzałość nie idzie w parze z doświadczeniem?

Jak tak się bawią dwudziestolatkowie - to OK. Ale problem w tym jak się tak bawią trzydziestolatkowie.
Dojrzałość nie zawsze idzie w parze z doświadczeniem. Często jedno drugie lub drugie pierwsze - mocno wyprzedza.

[Nolaan]

Trochę przesadzasz, Kazik. Ja myślę, że ff zawsze było, jest i będzie więc po co się tym truć?
@up - true.

[Wujek]

No tak...znaleźć kobiete...zakisić ogóra...zalać....pobrać się z miłości do dziecka...zyc razem do grobowej deski - narzekając, męczac się i udając że jest fajnie ślicznie i pięknie

Edit//

Byłbym oczywiście jeszcze zapomniała o tym by dawać przykład i ciężko pracować...a co wieczór modlić się do boga i dziękować ze dobra które nam dał.

[Gayka]

no w tym, że nie interesuje ich założenie rodziny, ale spuszczenie z krzyża.

Ależ ja jestem niedojrzała

A nie sądzisz, że najczęściej jest tak, jak napisał Wujek? Mi serducho faceci skopali tak, że odechciało mi się związków, a że zdrową kobietą jestem, to i swoje potrzeby mam Inaczej byś śpiewał, jakbyś był singlem, a do tego jeszcze po przejściach

[Tom_Bombadil]

Tak, bo wszyscy będący w związkach są zainteresowani od razu zakładaniem rodziny i prokreacją ku chwale Ojczyzny :]

W związkach. Czyli nie FF, ale związek. To jednak coś innego.
Dziecka nie trzeba od razu mieć. Nie każdy się do tego nadaje.

Ależ ja jestem niedojrzała

A nie sądzisz, że najczęściej jest tak, jak napisał Wujek? Mi serducho faceci skopali tak, że odechciało mi się związków, a że zdrową kobietą jestem, to i swoje potrzeby mam Inaczej byś śpiewał, jakbyś był singlem, a do tego jeszcze po przejściach

Pewnie inaczej bym śpiewał, ale od wielu, wielu lat nie jestem singlem. Z drugiej strony sama nie wiesz ile serc męskich Ty pogrzebałaś w zgniłej ziemi.
Cieszę się, że piszesz, że jesteś niedojrzała, bo to nie jest cecha negatywna.
I przecież ja o tym pisałem - że jak dla mnie układ FF to po prostu układ osób niedojrzałych (egoistów) i to wszystko.
Nie pisałem, że to coś złego.