Na wstępie witam wszystkich jestem tu nowy.
Mam 22 lata, jestem z dziewczyną rok młodszą ponad roczek. Mam taki problem. Zawsze gdy się kochamy, masturbujemy wzajemnie lub bawimy oralnie to gdy jest bardzo nakręcona w pewnym momencie przerywa i mówi że już nie chce więcej. Rozmawiałem z nią o tym i mówi że robi jej się bardzo bardzo przyjemnie i po chwili wszystko znika i przerywa wtedy. Orgazm to to nie jest, ale co zrobić żeby był? Ma ktoś podobne przeżycia?
Mam 22 lata, jestem z dziewczyną rok młodszą ponad roczek. Mam taki problem. Zawsze gdy się kochamy, masturbujemy wzajemnie lub bawimy oralnie to gdy jest bardzo nakręcona w pewnym momencie przerywa i mówi że już nie chce więcej. Rozmawiałem z nią o tym i mówi że robi jej się bardzo bardzo przyjemnie i po chwili wszystko znika i przerywa wtedy. Orgazm to to nie jest, ale co zrobić żeby był? Ma ktoś podobne przeżycia?
Skomentuj