W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Seks po ślubie - problem.

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • koter
    Świętoszek
    • Dec 2009
    • 2

    Seks po ślubie - problem.

    Witam,

    Mam problem z ktorym nie bardzo moge sobie poradzic tak wiec pisze tu i licze na pomoc.
    Jestem moja zona razem ok 5 lat a po slubie niecaly rok. Od jakiegos czasu troszke pogorszylo sie jesli chodzi o sprawy lozkowe. Przed slubem nie narzekalismy na brak seksu. To samo i po. Ciezylismy sie soba i wykorzystywalismy to ze mieszkamy razem.
    Od jakiegos czasu niestety odeszla mi ochota na sex. dokladnie, mi... i o to sie rozchodzi. Na poczatku zastanawialem sie co moze byc przyczyna. Bo przeciez przed slubem i po uprawialismy sex normalnie. Czy to ze mna cos nie tak? czy moze zona przestala mnie pociagac? Po wielu przemysleniach doszedlem do wnsioku ze i tak i nie.
    Prawada jest taka ze niestety zona od poczatku nie byla chodzacym idealem. Sam piekny nie jestem ale wiecie o co chodzi... Ma sie swoj ideal nie wcale pieknej ale szczuplej i sexownej kobiety z fajna pupa i zgrabnymi nogami. To bylo to czego mojej zonie od poczatku brakowalo. I wtedy nie przeszkadzalo mi to az tak bardzo gdyz bardzo dbala o siebie. Chodzila na silownie, aerobik. pokochalem ja za to jaka jest osoba, pomyslalem ze wyglad nie jest wcale najwazniejszy ze najwazniejsze jest to co czuje sie do tej drugiej osoby. Przeciez ludzie starzeja sie i nawet najseksowniejsza laska za kilka lat nie bedzie juz sexy. Pomyslalem ze to dobry tok rozumowania i nie zwracalem za bardzo uwagi na jej okragly brzuszek czy callulit na nogach. Do czasu... po slubie sporo sie jednak zmienilo. Nie wiadomo dlaczego nagle z dosc drobnej dziewczyny zrobila sie rasowa potezna kobieta. Nie gruba ale taka przy kosci. Powiekszyl sie brzuszek, pupa i to co mnie razi najbardziej - cellulit. Chyba nie przeszkadzaloby mi gdyby miala wieksza pupe ale bez celulitu. W chwili obecnej momentami mam wrazenie jakby moja 80 letnia babcia miala mniejszy cellulit niz moja 27letnia zona. Uswiadomilem sobie ze to juz jest cos na co moja psychika nie byla przygotowana. Zona oczywiscie jest swiadoma rowniez ze nie wyglada za dobrze, ale o ile kiedys zrobilaby cos ze soba tak dzis konczy sie tylko na narzekaniu"jak ja to zle wygladam" i ze musi cos z tym zrobic. Staralem sie ja pocieszac mowiac zeby sie nie przejmowala, ze nie jest zle ale zeby cos zrobila bo faktycznie nie wyglada to za dobrze. Czasami z jej wypowiedzi mozna tez wyczytac ze nie bedzie nic z tym robila bo to nic nie da ale ja tu wyczuwam po prostu niechec, jakby jej juz nie zalezalo na wygladzie. Ma faceta na papierze to po co sie starac, po co dbac o siebie.
    Wszystko to powoduje ze nie bardzo mnie ciagnie do sexu z zona. Ostatnio juz w ogole masturbacja zastapila mi sex, a wszelkie jej prosby zebym kladl sie spac koncza sie tak ze ona zasypia a ja siedze na komputerze i klikam na jakies bzdury.
    Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobic. Wydaje mi sie ze jestesmy za mlodym malzenstwem na takie problemy. rozumierm po 40stce. Ale przed 30stka to chyba nie normalne. Myslalem zeby kupic jakies tabletki czy moze udac sie do lekarza zeby przypisal mi cos na potencje abym mogl kilka razy dziennie bez wzgledu na wszystko.
    Doradzcie cos prosze bo nie wiem co robic. Porozmawialbym z zona ale boje sie reakcji. Boje sie ze ja odstrasze, zamknie sie w sobie i w ogole nie rozwiazemy problemu.

    pozdrawiam
    Darek
  • Muttsu
    Ocieracz
    • Oct 2009
    • 136

    #2
    Udaj się do sexuologa.

    Do Poradni dla Małżeństw.

    Rozmowa z Małżonką jest wyjściem, ale Obojgu przyda się specjalista.. Albo rozwód.
    Im więcej penisów tym większa władza

    Skomentuj

    • Kata
      PornoGraf

      Orthografische Polizei

      • Feb 2009
      • 2691

      #3
      Moim zdaniem tu nie ma innego rozwiązania niż rozmowa z żoną. Umówcie się na przykład na wspólne dbanie o siebie: ona na aerobik, Ty na siłownię itd. I pamiętaj, że ideały nie istnieją, a cellulitis ma praktycznie każda kobieta - a nawet jeśli nie, to ma inne wady.

      Skomentuj

      • Muttsu
        Ocieracz
        • Oct 2009
        • 136

        #4
        Napisał Kata
        Moim zdaniem tu nie ma innego rozwiązania niż rozmowa z żoną. Umówcie się na przykład na wspólne dbanie o siebie: ona na aerobik, Ty na siłownię itd. I pamiętaj, że ideały nie istnieją, a cellulitis ma praktycznie każda kobieta - a nawet jeśli nie, to ma inne wady.

        A jak Ona zajdzie w ciążę i się zaokrągli to w ogóle Mu zbrzydnie
        A po ciąży to już w ogóle (:

        Skoro dziewczyna "jest przy kości" to pewnie ma do tego tendencję.. Więc współczuję Jej jeżeli do 40-stki będzie musiała dzień w dzień liczyć kalorie
        To w Nim jest problem, a nie w Niej :>
        0statnio edytowany przez Muttsu; 19-12-09, 20:22.
        Im więcej penisów tym większa władza

        Skomentuj

        • Kata
          PornoGraf

          Orthografische Polizei

          • Feb 2009
          • 2691

          #5
          Ale jeśli zainteresowana problemem się o nim nie dowie, to nie ma szans na pomyślne (w tym przypadku: utrzymanie małżeństwa) zakończenie.

          Skomentuj

          • Muttsu
            Ocieracz
            • Oct 2009
            • 136

            #6
            Napisał Kata
            Ale jeśli zainteresowana problemem się o nim nie dowie, to nie ma szans na pomyślne (w tym przypadku: utrzymanie małżeństwa) zakończenie.
            Dlatego sexuolog lub w poradni Mu pomogą. A potem wspólnie przejdą terapię.
            Im więcej penisów tym większa władza

            Skomentuj

            • Rojza Genendel

              Pani od biologii
              • May 2005
              • 7704

              #7
              Powinieneś wiedzieć że żenisz się z żywą, prawdziwą kobietą a nie ze zdjeciem wyciętym z gazety. Przecież to oczywiste ze ciało się zmienia: chudnie, tyje, marszczy, pokrywa znamionami i bliznami...
              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

              Skomentuj

              • Frodo Baggins
                Perwers

                Wspomógł BT
                • Feb 2009
                • 1174

                #8
                nie za szybko panie powyżej z tą oceną i wyrokiem na Darka ?
                nie zdradził (jeszcze), nie robi jej scen. zajrzał na forum i poprosił nas o pomoc.
                i widać, że czuje zaniepokojenie, iż ma problemy z akceptacją tego stanu rzeczy.

                Darek - nie ma innego wyjścia, jak nawiązać współpracę z żoną - przedstawić jej swoje zastrzeżenia, nakłonić do powrotu do ćwiczeń.
                problem w tym, jak to zrobić by kobieta się nie zalała łzami z żalu albo nie wściekła (reakcja zależna od charakteru i temperamentu).
                i żeby było jej lżej - tak jak ktoś powyzej podpowiada - część ćwiczeń robić z nią - od wiosny jakieś biegi, rowery, zimą - jak wam pasuje, narty czy coś mniej ekstremalnego. no nie każę Ci biegać z nią na aerobic (jak w clipie Erica Prydza ), ale dziewczyna musi czuć, że ma w tobie podporę i przyjaciela, a nie zimnego "partnera", który tylko egzekwuje swoje warunki.

                Skomentuj

                • brzoskwineczka
                  Perwers
                  • Sep 2009
                  • 824

                  #9
                  Muttsu, rozwód od znudzenia seksem? Jakie to amerykańskie...
                  Ślub bierze się z miłości a nie dla seksu. Dziecko z Ciebie. O miłośc i zgodność w związku trzeba walczyć, a nie rezygnować gdy brakuje puzzla do układanki.
                  ...:::tylko spokój może nas uratować:::...

                  "Postępujemy tak, bo uważamy, że nasze błędy lepiej jest ukryć pośród masy innych. Tak jak grzech lepiej ukryć wśród wielu innych grzechów." prof. J. Bralczyk

                  Skomentuj

                  • curious
                    Erotoman
                    • Feb 2009
                    • 562

                    #10
                    Jeśli tak strasznie Ci to przeszkadza, to zaciągnij ją na basen, powiedz, że już dawno się nie ruszaliście i strzyka Ci w kościach nie wiem jak Twoja kobieta zareagowałaby na szczere słowa o tym, że przestała Ci się podobać. Ja zalałabym się łzami i wchłonęła pudełko czekoladek na pocieszenie za to, gdyby mój mężczyzna powiedział, że chce ze mną iść na basen/rower/siłownię, bo dobrze byłoby gdybyśmy się poruszali, rzuciłabym mu się na szyję
                    ...I dobry Boże spraw...
                    żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

                    Skomentuj

                    • Muttsu
                      Ocieracz
                      • Oct 2009
                      • 136

                      #11
                      Napisał brzoskwineczka
                      Muttsu, rozwód od znudzenia seksem? Jakie to amerykańskie...
                      Czy musisz prezentować pogląd "Moje myślenie" jest absolutną rzeczywistością ?

                      liczba rozwodów:
                      • rok 2000: 43 tys.
                      • rok 2001: 45 tys.
                      • rok 2002: 45 tys.
                      • rok 2003: 49 tys.
                      • rok 2004: 56 tys.
                      • rok 2005: 67,6 tys.
                      • rok 2006: 71,9 tys.
                      • rok 2007: 66,6 tys. (26,8% liczby nowo zawartych małżeństw)
                      • rok 2008: 65,5 tys. (25,4% liczby nowo zawartych małżeństw)

                      W ponad 2/3 przypadków powództwo o rozwód wnosi kobieta. Natomiast orzeczenie rozwodu z winy żony następuje w niespełna 3% przypadków, ale najczęściej – w ponad 70 % rozwodów – wina nie jest orzekana. Najczęstsze przyczyny rozwodów z lat 2006 - 2008 to alkoholizm (męża) 32%, zdrada lub trwały związek uczuciowy z inną osobą 29%, niezgodność charakterów 24% brak zainteresowania rodziną oraz znęcanie się fizycznie 8%. problemy finansowe 4%, inne 3%.

                      Owocu, zdrady się biorą z udanego pożycia małżeńskiego ?
                      Znudzenie sexem - nie uprawianie go bo: ...
                      Im więcej penisów tym większa władza

                      Skomentuj

                      • pojke
                        Banned
                        • Aug 2009
                        • 31

                        #12
                        [quote=koter;443578]
                        Chodzila na silownie, aerobik. nagle z dosc drobnej dziewczyny zrobila sie rasowa potezna kobieta. Nie gruba ale taka przy kosci. Powiekszyl sie brzuszek, pupa i to co mnie razi najbardziej - cellulit.

                        To by potwierdzalo teze, ze kobiety przestaja dbac o siebie po slubie. Wydaje im sie, ze zlapaly pana boga za nogi i nie musze juz nic z siebie dawac. A tu prawda jest inna...

                        Skomentuj

                        • koter
                          Świętoszek
                          • Dec 2009
                          • 2

                          #13
                          Witam,

                          Widze ze niektorych bardzo oburzylo to o czym pisalem wyzej, szkoda ze niektorzy nie bardzo wczytali sie tresc i nie zrozumieli o co mi chodzi.
                          Sister lu, pokaz mi gdzie napisalem ze nie liczy sie dla mnie jej wyglad czy ze uwazam ja za niefajna osobe. Napisalem
                          ze idealem nie byla zreszta jak juz pisalem ja tez nie jestem ale wtedy widzialem ze stara sie dobrze wygladac, dba o siebie, od czasu do czasu pojdzie do kosmetyczki, fryzjera etc. natomiast w tej chwili takich checi nie ma i to mnie boli.
                          Wiem doskonale ze kiedys zajdzie w ciaze i przybierze na wadze, doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze z wiekiem wiele sie zmieni, ale o ile bede widzial ze zalezy jej i robi cos w tym kierunku to bedzie ok. Kiedy jednak zauwazam ze przestalo jej zalezec to wydaje mi sie to troszke nie fair. Rozumiem tez gdybym ja nie dbal o siebie. Piekny nie jestem ale
                          regularnie chodze na silownie i dbam o swoje cialo. Byc moze faktycznie ze mna jest cos nie tak, byc moze zonie znudzil sie widok wysportowanego meza i wolalaby pana z brzuszkiem? nie wiem.
                          Tak czy owak przemyslalem pewne rzeczy i postanowilem cos zdzialac. wierze ze wszystko bedzie ok i ze obejdzie sie bez
                          rozwodu ktory mi wyzej przepowiadano.
                          Na koniec artykul w ktory zupelnie przypadkiem wkliknalem sie na onecie.
                          A jednak cos w tym jest... polecam bo krotki ale tresciwy.



                          pozdrawiam

                          Skomentuj

                          • Frodo Baggins
                            Perwers

                            Wspomógł BT
                            • Feb 2009
                            • 1174

                            #14
                            Napisał koter
                            (...)Piekny nie jestem ale
                            regularnie chodze na silownie i dbam o swoje cialo. Byc moze faktycznie ze mna jest cos nie tak, byc moze zonie znudzil sie widok wysportowanego meza i wolalaby pana z brzuszkiem? nie wiem(...)
                            może inaczej - są charaktery ludzkie niezbyt chętne do stawienia czoła pewnym niemiłym faktom, do stanięcia do swoistego współzawodnictwa.
                            być może Twoja żona, widząc pogłębiającą się różnicę między atrakcyjnością Waszych ciał (ona się zaokrągla, Ty nie bo ćwiczysz), woli uciec od "konkurowania" z Tobą w sporcie i dbaniu o siebie niż faktycznie wylewać pot na zajęciach. być może wmówiła sobie, że i tak to nic nie da, bo jeśli ma tendencje do tycia i jest tzw. "grubszej kości" to i tak nigdy smukłą laską nie będzie...
                            tylko że tu nie chodzi o bycie smukłą laską, a o trzymanie pewnego poziomu, poniżej którego ciało naprawdę przestaje być atrakcyjne dla oczu partnera...
                            postaraj się porozmawiać z nią o tym no i - oczywiście - przekonać, ze warto jednak zadbać o siebie. w końcu prócz atrakcyjnego wyglądu idzie jeszcze po prostu o zdrowie.

                            Skomentuj

                            • Novtalath
                              Świętoszek
                              • Sep 2009
                              • 40

                              #15
                              Frodo: coś w tym jest.
                              Jest jeszcze inna sprawa. Przed ślubem chyba jednak wybranka wydaje się bardziej atrakcyjna. To jakby po ślubie ktoś zdjął Ci przepaskę z oczu. Ona się nie zmieniła - zmienia się Twoja percepcja.

                              Albo się mylę...

                              Ja wiem jedno - ja swoją żonę kocham za to jakim jest człowiekiem. A to, że chciałbym, żeby wyglądała jak super laska to inna sprawa. Ideałem nie jest i pewnie nigdy nie będzie ale doceniam to, że o siebie dba i się stara. Dlatego nie brzydnie w moich oczach. A porno stronki to przeglądam jak każdy zdrowy i normalny facet
                              "No man is wise enough nor good enough to be trusted with unlimited power."
                              W. Churchill

                              Skomentuj

                              Working...