Problem z dojściem w partnerce - za długo to trwa.

[ktos69]

chciałbym mieć taki problem jak Ty na Twoim miejscu, tak jak ktoś wyżej wspomniał, przerabiałbym różne pozycje, żeby sprawdzić jak mi będzie najlepiej i partnerce. Jedni marzą o takiej sytuacji, ale może to być frustrujące, też to przerabiałem za pierwszym razem. W moim przypadku problem był taki, że w pozycji na jeźdźca moja partnerka za bardzo była odchylona do tyłu, przez co wraz z nią mój penis. Przez to blokowała się cewka i nie mogłem wytrysnąć. Dopiero zmiana pozycji przyniosla rezultat po dłuższym czasie. Może u Ciebie jest podobnie?

[Nolaan]

Ktosiu, to nie kwestia pozycji bo była zmiana i to nie jedna. Zobaczę jak to będzie po zmianie ogumienia na letnie, następnym razem. Dzięki za info ziomalnio kochana, jesteście nieocenieni, jak zwykle

[daj_mi]

Swoją drogą, to jednak lekkie przewrażliwienie - dopiero zaczynasz i już wpadasz w panikę od byle czego To nie jest jakiś silny problem, kwestia przyzwyczajenia się do nowej sytuacji ;]

[Mat.]

Nolaan , ja z jedną kobietą miałem podobnie .
Spotkaliśmy się na seks przez jakiś czas .
I ja za cholerę nie mogłem w niej dość , ****a godzina seksu była dla mnie za długa . Pomagałem sobie ręką i jakoś ochlapywałem ją zawsze .
Po bodajże 2 razach stwierdziłem , że tak ****a nie może być !
Zacząłem ją pieprzyć , w dosłownym tego słowa znaczeniu .
Byłem brutalny i ostry , po prostu rżnąłem ją jak sukę .
I problem gdzieś uciekł . Po 15 minutach zabawy , ja byłem zalany potem a ona moją spermą . I już zdecydowanie bardziej uśmiechnięta , niż na początku .