W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Brac postinor czy nie?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • damban
    Świętoszek
    • May 2005
    • 22

    Brac postinor czy nie?

    Witam!
    Wiec chodzi o to, że wczoraj uprawialismy z moja kochana dziewczyna sex było cudownie jak zwykle nawet w tym samym momęcie doszliśmy. Tylko że ja po tym jak się "spuściłem" (oczywiście miałem prezerwatywę) jeszcze kilka razy wsadziłem ptaszka po wyciagnięciu zauważyłem że spod prezerwatywy wydostało się troche spermy i teraz boimy sie że może dojść do zapłodnienia choć watpie że sperma dostała się do pochwy. Ale co jesli tak? Czy mamy iść do ginekologa? Pomóżcie, doradźcie...
    PS. to prawda że jak coś to mamy 72h?
  • rugio
    Świntuszek
    • Jun 2005
    • 71

    #2
    leć po po Postinor i licz chłopie dni płodne.

    Skomentuj

    • Jakub
      Perwers
      • Jun 2005
      • 702

      #3
      Popieram

      Skomentuj

      • Bender
        Administrator
        • Feb 2005
        • 3026

        #4
        ech - trzeba bylo prestrzegac instrukcji - policz prawdopodobienstwo i postinor... ale zobaczyles ze wyplywa do srodka tak? po wyciagnieciu? sam sobie odpowiedz czy sperma sie dostala gdzie nie trzeba. Twoja decyzja.
        Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
        Billy Crystal

        Skomentuj

        • damban
          Świętoszek
          • May 2005
          • 22

          #5
          No nie wiem czy sperma dostała się do środka wątpie w to ale nie mam 100% pewności poprostu troche spermy wydostało sie spod prezerwatywy i kapnelo na ziemię (zaledwie kropelka) A i liczyliśmy dni płodne i wyszło że mineły w czwartek a my to robiliśmy w niedziele
          0statnio edytowany przez damban; 29-08-05, 20:04.

          Skomentuj

          • Falcon
            Seksualnie Niewyżyty
            • Mar 2005
            • 369

            #6
            chłopie ja bym zasuwał do apteki a szybko!! pewności nigdy za wiele
            Lepiej umrzeć stojac, niż żyć na kolanach

            Skomentuj

            • damban
              Świętoszek
              • May 2005
              • 22

              #7
              Bez recepty nic nie dadzą! Byłem dzisiaj z dziewczyna u ginekologa, bardzo się denerwowała bo to była jej pierwsza wizyta i nie wiedziała czego ma się spodziewać (i jak o tym w ogóle powiedzieć), baliśmy się też, że dzisiaj nas nie przyjmie ale udało się (co prawda ginekolog nie był taki miły jak to wszedzie opisuja i po wyjściu od niego z tych nerwów się razplakala ale akurat na tego lekarza wszyscy narzekaja, następnym razem pójdziemy do innego do kobiety) wypisał receptę i kupilismy te tabletki. Dzięki za rady! To całe zamieszanie sprawi, że będziemy bardziej uważać. Trzymajcie się i co najwżniejsze UWAŻAJCIE !!!!!!!

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                Do ginekologa idzie się przed rozpoczęciem współżycia... i regularnie na badania kontrolne.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • damban
                  Świętoszek
                  • May 2005
                  • 22

                  #9
                  Ja właśnie myślałem że on ją zbada ( w końcu była pierwszy raz ) a ona po kilku minutach wyszła wystraszona i mówi że juz wiecej tu nie przyjdzie. Lecz gdy juz się uspokoila pogadaliśmy troche i ustaliliśmy że przyjdziemy ale jak dyżur będzie miał inny lekarz.

                  Skomentuj

                  • Lola
                    Świntuszek
                    • Dec 2005
                    • 47

                    #10
                    ja wzielam postinor i zaluje

                    Skomentuj

                    • Czarodziejka
                      Perwers
                      • Sep 2005
                      • 963

                      #11
                      Lola czego żałujesz?

                      Skomentuj

                      • sheoll
                        Świętoszek
                        • Dec 2005
                        • 13

                        #12
                        Napisał Lola
                        ja wzielam postinor i zaluje
                        jak to zalujesz??a myslalas co by sie dzialo gdybys nie wziela i czy nie...
                        prawdziwa pieszczota zaczyna sie na plecach....przechodzi przez brzuch burza pocalunkow i piesci soczyscie piersi myslac o pocalunku ....dwa pietra w dol.........i caluje....caluje...dlugo i pozadliwie

                        Skomentuj

                        • Lola
                          Świntuszek
                          • Dec 2005
                          • 47

                          #13
                          poprostu załuje ze zwiełam! bylam w ciazy i juz nie jestem!!! tego załuje...

                          Skomentuj

                          • Rojza Genendel

                            Pani od biologii
                            • May 2005
                            • 7704

                            #14
                            Skąd możesz wiedzeć, że byłaś...?
                            Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                            Skomentuj

                            • lewy_87
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Sep 2005
                              • 242

                              #15
                              dziwne zalowac swoich czynow... a juz myslalem ze na tym forum dosyc dorosli ludzie sa
                              a tak z ciekawosci ile ten postinor kosztuje? tak z ciekawosci bo ja kcos to chce wiedziec jak najwiecej w razie czego bo majac 18lat chce sobie jeszcze poszalec

                              Skomentuj

                              Working...