Witam!
Mam mały problem, choć nie jestem do końca pewna czy jest on nim rzeczywiście.
Proszę was byście podzielili się swoimi doświadczeniami.
Czy normalnym jest ze 19 latkowi nie nie staje i chociaż jest twardy, nie jest to kompletny wzwód? Że po godzinie, nie może uprawiać seksu, bo mimo podniecenia... penis nie daje rady. Mam taki problem ze swoim chłopakiem. Bardzo go kocham... I nie chcę byśmy w przyszłości mieli prawdziwe problemy. Czy takie sytuacje są normalne, czy raczej powinniśmy iść do lekarza, bo z czasem może to przejść w coś większego?
Może jest to zupełnie zwyczajna sytuacja i tylko ja panikuję?
Dodam jeszcze że podczas naszego pierwszego stosunku, mimo prób nie mógł we mnie wejść, ponieważ gdy próbował i napotykał opór błony dziewiczej od razu miękł...
Powinnam się martwić czy wyluzować?
Pomóżcie!
Mam mały problem, choć nie jestem do końca pewna czy jest on nim rzeczywiście.
Proszę was byście podzielili się swoimi doświadczeniami.
Czy normalnym jest ze 19 latkowi nie nie staje i chociaż jest twardy, nie jest to kompletny wzwód? Że po godzinie, nie może uprawiać seksu, bo mimo podniecenia... penis nie daje rady. Mam taki problem ze swoim chłopakiem. Bardzo go kocham... I nie chcę byśmy w przyszłości mieli prawdziwe problemy. Czy takie sytuacje są normalne, czy raczej powinniśmy iść do lekarza, bo z czasem może to przejść w coś większego?
Może jest to zupełnie zwyczajna sytuacja i tylko ja panikuję?
Dodam jeszcze że podczas naszego pierwszego stosunku, mimo prób nie mógł we mnie wejść, ponieważ gdy próbował i napotykał opór błony dziewiczej od razu miękł...
Powinnam się martwić czy wyluzować?
Pomóżcie!
Skomentuj