Przygotowanie na ten dzien

[fabiano]

Witam
Mamy ze swoja dziewczyna po 20 lat i jak narazie kochamy sie bardzo rzadko poniewaz z powodu zdenerwowania (jak to okreslil lekarz) mam czasami problemy z erekcja przez nastepne kilka dni bedziemy mieli duzo okazji do baraszkowania i chcialbym sprobowac znowu sie z nia kochac Co polecacie na ten dzien zeby moze poprawic swoja funkcjonalnosc zebym czul sie pewniej moze jakas dieta w dniu, w ktorym chcemy to zrobic albo jakies inne specjalne przygotowania z gory dziekuje za odpowiedzi

[satanka]

Żadnychg specjalnych przygotowań, kolego.
Problem tkwi w Twojej głowie.
Musisz się przemóc, przestać się stresować.
Później wszystko pójdzie już z górki.

[lady_mysterious]

Nie zakładaj z góry że musicie TO zrobić po prostu zacznijcie się sobą bawić, paluszkami czy jak tam lubicie i jeżeli będzie obustronna ochota posuwajcie się naprzód. Jak się któreś zestresuje to nie ma co ciągnąć dalej, ewentualnie można troszkę przedłużyć pieszczotę żeby się bardziej "wkręcić". Grunt to bez pośpiechu i zakładania że teraz i dzisiaj musimy się kochać. Bo to dość często nas blokuje, wtedy boimy się że nie staniemy na wysokości zadania. Jeżeli dziewczyna jest wyrozumiała to nie będzie problemów Życzę powodzenia

[jezebel]

Jedyny sposób to praktyka, praktyka i praktyka.

[Nilieth]

chcialbym sprobowac znowu sie z nia kochac Co polecacie na ten dzien zeby moze poprawic swoja funkcjonalnosc zebym czul sie pewniej moze jakas dieta w dniu, w ktorym chcemy to zrobic albo jakies inne specjalne przygotowania

Jeśli chodzi Tobie o rady typu: jak zrobisz 10 przysiadów to na bank będziesz miał 10 minutową erekcję, to niestety muszę Cię rozczarować.

Jedyne co mogę podpowiedzieć, to przygotujcie sobie odpowiednią atmosferę, np. przytłumione światło, jakaś muzyczka, jeśli Twoja dziewczyna to lubi <ważne, aby były to długie składanki, żeby nie latać co chwilę do odtwarzacza i cudować, bo się skończyło>, w ramach gry wstępnej jakieś nieskomplikowane zabawy itp. Dobrze by było, żebyś nie myślał cały czas, że ,,ło jeju, co będzie jak nie będę miał wzwodu", bo wtedy wiadomo że go raczej nie będziesz miał Skupcie się przede wszystkim na sobie, na tym, że wam ze sobą dobrze i postarajcie się, żeby żadne inne bodźce was nie rozpraszały.

I ważne jest, że jeśli nawet nie uda się i tym razem, to nie róbcie z tego tragedii, tylko poleżcie obok siebie, porozmawiajcie, delektujcie się swoją nagością, bliskością i dotykiem. Tak jak już powiedziała jezebel, praktyka czyni mistrza, więc nie przejmuj się niepowodzeniami, bo kiedys przyjdzie wreszcie ten moment, że nie będziesz miał żadnych <albo większych> problemów z erekcją. Dobrze, że byłeś u lekarza. Ten jak widać, nie gryzie, czego obawia się połowa piszących o swoich problemach.

Pzdr.

EDIT: Pisałeś coś o diecie, ale taka jednodniówka chyba jakoś nie bardzo pomoże. No na pewno warto sobie darować jakieś ciężkostrawne jedzenie np. michy frytek i colę, po której chce się bekać.

[e-rotmantic]

Pisałeś coś o diecie, ale taka jednodniówka chyba jakoś nie bardzo pomoże.

Dieta jajeczna pomoże. Dużo jaj i będziesz rąbał niczym drwal.

[Nilieth]

Dieta jajeczna pomoże. Dużo jaj i będziesz rąbał niczym drwal.

Racja. Szkoda tylko, że nie tą stroną siekiery, co trzeba

<albo ja o czymś nie wiem, bo też i tak może być >

[myraxidos]

dajcie spokoj, piszcie powaznie bardzo dobrze odpowiedziała Ci Nilieth, poza tym faktycznie nie mysl ze trzeba koniecznie ten wolny czas spozytkowac tak jak zamierzasz, bo moze to byc za duza presja i jesli cos nie wyjdzie bedziesz mial zal, a tak to spontan na luzie, mozesz ja zaprosic, na ogladanie filmu jakas kolacje itd,moze wspolny prysznic i samo sie potoczy, a atmosfera ktora zrobicie napewno pomoze Ci z osiagnieciem wymarzonego stanu i bedzie ok pamietaj o tym, zeby sie nie denerwowac gdy cos bedzie nie tak,dziewczyna na pewno zrozumie, bo nie ma w tym nic zlego, nic sie nie dzieje, wazne ze jestescie razem i fajnie spedzacie czas, poza tym pamietaj ze kazda sytuacje da sie rozladowac smiechem,nie ma co sie spinac.

[brzoskwineczka]

myraxidos, to temat z czerwca. Archeolog czy co?

[Kata]

Faktycznie archeologia. Zamykam.