Taa... znajdź takiego :/ Była już chyba u 5 różnych (u każdego po pare razy)... miała jakieś przesiewy czy jakieś inne badania w szpitalu, jakieś USG pochwy i ciul wie co jeszcze... i dalej się to nawraca... prędzej czy później... A leków to już tyle zjadła i nawcierała sobie, że jej wątroba musiała wyglądać jak po powstaniu listopadowym... Higieniczny tryb życia prowadzi i to bardzo... jakieś specjalne płyny do higieny intymnej... i dalej coś jest nie tak... Teraz zaczynamy medycynę niekonwencjonalną... ziółka, wcieranie jogurtu itp. Jak nie pomoże to ciul go wie co jest
A co do orgazmów to ja mam swoje zdanie rozważane juz wielokrotnie... Mówcie sobie co chcecie - to nie są udawane orgazmy... a te kompleksy są powodem nieco innych problemów (całkiem odrębny temat).
Zaczynam troche żałować ze tutaj napisałem bo wszyscy patrzą tylko przez pryzmat swoich własnych doswiadczeń... A niestety każdy czymś się różni i udzielając porad na forum (czy chociaż próbując) powinniście być tego swiadomi - jeden musi się uczyć orgazmów innemu jakoś to przychodzi niemalże od razu. A i jedyne co mogę jeszcze powiedzieć to to że macie szczęście, że nie trafiliscie na partnera, który przełamał by wasze dotychczasowe wyobrażenia w tych kwestiach.
TEMAT UWAŻAM ZA ZAMKNIĘTY.
A co do orgazmów to ja mam swoje zdanie rozważane juz wielokrotnie... Mówcie sobie co chcecie - to nie są udawane orgazmy... a te kompleksy są powodem nieco innych problemów (całkiem odrębny temat).
Zaczynam troche żałować ze tutaj napisałem bo wszyscy patrzą tylko przez pryzmat swoich własnych doswiadczeń... A niestety każdy czymś się różni i udzielając porad na forum (czy chociaż próbując) powinniście być tego swiadomi - jeden musi się uczyć orgazmów innemu jakoś to przychodzi niemalże od razu. A i jedyne co mogę jeszcze powiedzieć to to że macie szczęście, że nie trafiliscie na partnera, który przełamał by wasze dotychczasowe wyobrażenia w tych kwestiach.
TEMAT UWAŻAM ZA ZAMKNIĘTY.
Skomentuj