W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Oziębły czy przyzwyczajony?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • saphira
    Świętoszek
    • May 2007
    • 35

    #31
    załóż temat bo zaraz wykasują że nie na temat dyskusja :/

    Skomentuj

    • Rojza Genendel

      Pani od biologii
      • May 2005
      • 7704

      #32
      Napisał maxibon_22
      spróbuj zaskoczyć go np. rimmingiem
      To chyba dobry pomysł.
      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

      Skomentuj

      • saphira
        Świętoszek
        • May 2007
        • 35

        #33
        K_ira tak się jeszcze zastanawiałam... czy rozmawiałaś z nim że jakoś wydaje Ci się że już go nie kręcisz albo coś? Bo może dla niego teraz jest to coś przy czym czuje się rozanielony, rozluźniony i jest to jakieś źródło innych doznań a to że jak ma więcej sexu to dłużej dochodzi to chyba norma Może rozmowa rozwieje Twoje wątpliwości?

        Skomentuj

        • Jaskier
          Ocieracz
          • May 2007
          • 185

          #34
          Napisał K_ira
          Kiedys doprowadzenie go do wytrysku zajmowało mi od 10-15 minut teraz do 30... Ja bardzo lubie brac do buzi i piescic go ustami... czasem robie to tak z nienacka jak ogladamy film... tak delikatnie i bardzo spokojnie... zaobserwowalam ze od jakiegos czasu nie robi to na nim "wrazenia"
          w zasadzie to tu masz odpowiedz + to co ci inni powiedzieli - na poczatku nowosc rekompensujaca braki w intensywnosci i wybacz - technice - chcesz 30 min lizac go jak kot lapke ?

          dolacz reke i mocniej ustami

          powiedz sama - czy dojdziesz jak facet bedzie ci robil minetke przez 30 min lizac delikatnie i powoli ?
          w pewnym momencie nie ma bata - intensywnosc trzeba zwiekszyc

          Skomentuj

          • laleczka23
            Ocieracz
            • Jun 2007
            • 130

            #35
            A może mu jest tak poprostu dobrze jak sobie siedzi oglada film a ty go lizesz i wcale nie chce szybko tego kończyć.Mój bejb często wyjmował mi go z ust żeby nie dojść bo chciał żeby trwalo to jak najdłużej.Zresztą ja sama najlepiej wspominam minetke która trwała dobre 40 minut,podczas których balansowałam sobie na granicy jawy i snu i chciałam żeby to trwało wiecznie:-)
            No ale najlepiej to z nim pogadaj,wtedy nie bedziesz miala zadnych watpliwości.

            Skomentuj

            • K_ira
              Świętoszek
              • Aug 2007
              • 28

              #36
              Moze to rutyna z mojej strony... dzieki za porady postaram sie je zastosowac

              Skomentuj

              Working...