Może to być erotoman -gawędziaż z grupy podrywaczo-bajerantów. Czerpie przyjemność z samego podrywania i wciskania kitów. Gdy "ofiara jest na widelcu" to albo ja "konsumuje" albo (częściej) daje sobie spokój bo cel został osiągnięty - dziewczyna się "rozłożyła"
Nie chodzi mu o złapanie zajączka, ale żeby go gonić.
Ja związków z taką osobą nie polecam, bo można się nerwowo wykończyć.
Nie chodzi mu o złapanie zajączka, ale żeby go gonić.
Ja związków z taką osobą nie polecam, bo można się nerwowo wykończyć.
Skomentuj