W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy ona mnie nie podnieca? A moze to ze mna jest problem? (problem ze wzwodem)

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MatiN
    Świętoszek
    • May 2007
    • 4

    Czy ona mnie nie podnieca? A moze to ze mna jest problem? (problem ze wzwodem)

    Wiatm.

    Patrzałem już na forum i znalazłem podobne tematy ale w żadnym nie było zadowalającej mnie odpowiedzi...

    Wczoraj razem z moją dziewczyną (jesteśmy już 3 lata ze sobą) postanowiliśmy że zrobimy to (pierwszy raz nas obojga). Wszystko było ok aż do czasu aż chciałem założyć prezerwatywe...nie założyłem bo nie miałem wzwodu nigdy nie miałem z tym najmniejszego problemu, gdyż nawet czasem jak siadała mi na kolanach bądź też jak całowałem jej szyję nawet to momentalnie mi stawał a tu podczas tak ważnego momentu zawiodłem, jest mi strasznie wstyd mimo iż ona to zrozumiała ale i tak nie potrafie spjożeć sobie w twarz po tym prosze pomóżcie mi, co może być przyczyną...czy to ona już mnie nie podnieca? A moze to ze mną jest jakiś problem i powinienem pójść do lekarza...pomocy

    Pozdrawiam Mateusz
  • Yoshua
    Perwers
    • Mar 2007
    • 1374

    #2
    ehhh... bylo wielokrotnie.
    problemem jest to, ze sie za bardzo stresujesz, a nie to, ze ona Cie niby nie podnieca
    musisz podejsc do tego z wiekszym dystansem
    " - Fajny masz korek od wanny.
    - Taki tam...
    - ...Ale gra empetrójki"

    Skomentuj

    • MatiN
      Świętoszek
      • May 2007
      • 4

      #3
      Ja juz nie mam pojecia...czuje ze sie raczej nie przejmowalem i chyba niestresowalem sie tym ale juz niczego nie jestem pewien...jesli to to jest przyczyna to co mam zrobic zey natepnym razem sie to nie powtorzylo..niechce zawiesc po raz kolejny w ten sam sposob bo wtedy bym sie juz chyba zalamal i to calkowicie

      Skomentuj

      • Yoshua
        Perwers
        • Mar 2007
        • 1374

        #4
        no wlasnie widac co jest przyczyna - twoje podejscie do seksu.
        podchodzisz do tego zbyt powaznie, wiecej luzu, poczucica humoru i dystansu do seksu i samego siebie dobrze ci zrobi
        " - Fajny masz korek od wanny.
        - Taki tam...
        - ...Ale gra empetrójki"

        Skomentuj

        • MatiN
          Świętoszek
          • May 2007
          • 4

          #5
          No ale o to chodzi ze bylismy oboje na luzie, nawet sie smialismy i wogole, atmosfera niebyla sztywna i wogole...jestem z nia 3 lata i sie rozumiemy i akurat wczoraj bylo bardzo na luzie i boje sie chyba ze nawet za bardzo...ze za duzo gadalismy a za malo robilismy

          EDIT:

          Teraz probowalem i wszystko bylo ok, tzn sam, zalozylem proezerwatywe i wszystko jest ok...czyli wychodzi na to ze to jest wina stresu i moze za bardzo chcialem zeby bylo ok wszystko...spotykamy sie w nastepna sobote, moze wtedy sie uda...jak cos napisze w tym watku. Zyczcie mi powodzenia
          0statnio edytowany przez MatiN; 13-05-07, 16:41.

          Skomentuj

          • Raine
            Administrator
            • Feb 2005
            • 5253

            #6
            Ze swoją pierwszą też miałem problem (tzn. to miał być jej pierwszy raz, nie mój) - byłem spięty i ogólnie klęska wyszła.

            Głowa do góry, nie przejmuj się i nie myśl tyle. Że się możesz nie sprawdzić, albo coś. Trzymaj fason i ... rób swoje.
            W końcu pójdzie

            To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




            Regulamin Forum.

            Skomentuj

            • evika
              Perwers
              • Nov 2006
              • 1083

              #7
              Generalnie tak w początkach bywa. Zawsze jest jakis stres (wiekszy, lub mniejszy). Doświadczeni też to przechodzą.

              Skomentuj

              • MatiN
                Świętoszek
                • May 2007
                • 4

                #8
                Dziekuje wszystkim bardzo za odpowiedzi i pomoc, bardzo mi pomogliscie. Nastepnym razem postaram sie dac bardziej na luz dziekuje jeszcze raz wszystkim. Za tydzien napisze jak mi poszlo

                Skomentuj

                • patyk
                  Ocieracz
                  • Mar 2006
                  • 172

                  #9
                  też tak mialem i to nie za pierwszym razem, tylko po 2letniej przerwie. poszedłem do seksuologa, bo to już było bardzo uciążliwe i tworzyło się błędne kolo. za kazdym razem jak się nie udawało, to przejmowałem się jeszcze bardziej i przy nastepnym podejściu bardziej się balem, że znowu będzie niewypał. a jak się stresowalem, to był problem.
                  a seksuolog powiedzial mi tak : "nie buduj wokół siebie muru.skup się na NIEJ, a nie na tym, że coś pójdzie nie tak".
                  no i się udało
                  a na rozluźnienie strzel sobie jakieś piwko przed następną próbą ale tylko jedno, bo więcej może podziałać tak, że za bardzo się rozluźnisz!
                  Pesymista to dobrze poinformowany optymista..

                  Dyplomata to ktoś, kto potrafi powiedzieć "s********j" w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się podróżą

                  Skomentuj

                  Working...