nic pewnie nic krzywy penis to nie problem jedyne do czego moga sie przyczepic to to wedzidelko jesli oczywiscie naprawde jest do czego ... a co ci moga zrobic z wedzidelkiem? tylko troche podciac
Spox, bo juz mi kiedys raz przy masturbacji cos sie uszkodzilo w węzidełku ale sie zagoilo i jest jak bylo..... a co do tego ze napletek sam nie zchodzi to co?
to zalezy jak bardzo i czy to jest miekkie zgiecie czy twarde.
Jak bardzo i nie dasz rady wyprostowac reka w zwodzie, to moze nie byc dobrze, ale jak da sie wyprostowac reka to nie masz sie czym martwic nawet jak jest duze wygiecie.
Ja mam lekko skrzywionego w lewo, mojej S. to nie przeszkadza, ani w seksie oralnym, ani w innym Nie ma się co przejmować!! Cipka nie patrzy na to czy penis jest krzywy czy nie, cipka patrzy na częstotliwośc i głębokość wejść!
Rafal, osoby z tego forum mowiace o stulejce sa w bledzie(co ma skrzywienie do stulejki?????)
Stulejka (phimosis) jest to zwężenie otworu napletka uniemożliwiające zsunięcie go z żołędzi. Napletek powinien zsuwać się swobodnie z członka odsłaniając całą żołędz aż do rowka zażołędnego.
masturbacja i skrzywienie to nastepne bzdety.
ze zdjec wynika, ze skrzywiony jest,schowaj strach i wstyd do kieszeni i idz do lekarza.Badz pewny ze lekarze nie jedno widzieli i sa po to, by pomoc. Odwagi. http://www.zdrowemiasto.pl/modules.p...id=5748&alt=66
Hm... stulejka to to nie jest. Sam miałem kiedyś cuś takiego... Jak jeszcze byłem chłopcem, to mnie rodzicie wysłali do lekarza Zabieg wyglądał tak: lekarz najpierw posmarował mnie jakąś maścią znieczulającą (ale *ujowe uczucie nie czuć własnego penisa ) Potem zsunął mi napletek ile się dało (a raczej próbował), posmarował jakąś inną maścią i mocno pociągnął w dół (leżłem)... Nawet nic nie nacinał, ani nie było kropli krwi.
Co do drugiego zdania:
mastrurbacja i skrzywienie MOGĄ iść ze sobą w parze. Sam przez dość długi czas masturbowałem się będąc w spodniach - lewą ręką, tak że penisa musiałem wyginać w lewą stronę. Teraz się lekko zakrzywia właśnie w sposób, w jaki go trzymałem. Dodam tylko że wcześniej był prosty, a cały proceder "wyginania" trwał dłuższy okres czasu, powiedzmy 2-3 lata, przynajmniej tak to odczuwam
Heh, podobnie jak u Ostrego, ja też swojego moge "nareperować", choć wraca na swoją pozycję. Ale podobno kobiety lubią lekko skrzywione
A tobie rafał radze iść do lekarza... Nawet jeśli się wstydzisz, to lepiej iść teraz, niż... Kobieta może różnie zareagować A jak pójdziesz do lekarza, to będziesz miał prawdopodobnie problem z głowy
A ja napiszę ci tak. Mój syn (jeszcze nie współżyje, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo) ma problem podobny ze stulejką i tu cyt. Lekarza do póki podczas stosunku nie przeszkadza i nie sprawia bólu, a może podczas niego będzie schodził. Nie wymaga interwencji chirurga. Piszę to, bo byłem z synem u specjalisty. A co do twojego skrzywionego penisa. Ja też mam lekko skrzywionego w prawo i powiem ci jak to wykorzystać. Kobiety mają swój magiczny punkt G. przy normalnym członku pocieranie go wymaga nie lada kondycji. A nas natura obdarzyła w czarodziejską pałeczkę, wystarczy tylko na tyle poznać ciało partnerki by znaleźć jej punkt. G i dostosować pozycje a uwierz mi będzie wam tak jak by większość chciała.
Niczego nie obiecuje, po prostu uwierz w siebie i spróbuj.
Skomentuj