Mam problem...
Nie umiem osiągnąć orgazmu kiedy moje złotko robi mi dobrze ustami za pierwszym razem pomogłem jej trochę (swoja) ręka i po dłuższym czasie w końcu wytrysnąłem ale teraz kiedy jej nie pomagam nie umiem szczytować odczuwam swego rodzaju wewnętrzna blokadę czuje ze to co robi nie daje mi pełnej przyjemności ale mam tez wrażenie jakbym nie umiał odbierać przyjemności którą powinienem czerpać z tego co robi natomiast kiedy się masturbuje jest ok. i dochodzę szynko. Nie rozumiem tego bo jestesmy szczesliwi ze soba i ona mnie podnieca i to bardzo ale jak przychodzi co do czego to kapa Wina pewnie leży po obu stronach ale kto może powiedzieć czemu tak jest i jak to zmienić. W przyszły czwartek jedziemy razem na 5 dni w góry i nie wyobrażamy sobie żeby było tak tez tam.
Może ktoś też miał taki problem i jakoś sobie z nim poradził? Jeśli tak to będę wdzięczny jeśli podzieli się ze mną tym być może złotym sposobem...
Z góry dziękuję za wypowiedzi
pozdrawiam
Nie umiem osiągnąć orgazmu kiedy moje złotko robi mi dobrze ustami za pierwszym razem pomogłem jej trochę (swoja) ręka i po dłuższym czasie w końcu wytrysnąłem ale teraz kiedy jej nie pomagam nie umiem szczytować odczuwam swego rodzaju wewnętrzna blokadę czuje ze to co robi nie daje mi pełnej przyjemności ale mam tez wrażenie jakbym nie umiał odbierać przyjemności którą powinienem czerpać z tego co robi natomiast kiedy się masturbuje jest ok. i dochodzę szynko. Nie rozumiem tego bo jestesmy szczesliwi ze soba i ona mnie podnieca i to bardzo ale jak przychodzi co do czego to kapa Wina pewnie leży po obu stronach ale kto może powiedzieć czemu tak jest i jak to zmienić. W przyszły czwartek jedziemy razem na 5 dni w góry i nie wyobrażamy sobie żeby było tak tez tam.
Może ktoś też miał taki problem i jakoś sobie z nim poradził? Jeśli tak to będę wdzięczny jeśli podzieli się ze mną tym być może złotym sposobem...
Z góry dziękuję za wypowiedzi
pozdrawiam
Skomentuj