nie chce mi sie zyc. to nie to, ze probuje samobojstwa. nie nie, nic takiego mi do glowy nie przychodzi nawet. ot przedstawie troche faktow...
przez 25 lat nie bylem z zadna kobieta. nie uprawialem sexu, nawet przelotnego zwiazku nie bylo. dopiero potem spotkalem cudowna kobiete, ktora pokochalem. z ktora planuje dzielic najblizsza przyszlosc. heh, wyglada ladnie prawda? no to teraz bedzie troche mniej pieknie...
1) mam malego czlonka - 10 cm
10 cm w wzodzie. zalamujace. nie trafiaja do mnie teksty ze nie liczy sie rozmiar a technika. to bajki. zreszta jak tu miec technike majac cos takiego? i to jeszcze problemy z erekcja sie zdarzaja od czasu do czasu. wiem ze moja kobieta ma czasami pare miesiecy przerw od orgazmow. wiem ze chcialaby cos wiekszego. nigdy mi tego nie powiedziala. Boze dlaczego 10? czemu nie srednie 14![Frown](https://beztabu.com/core/images/smilies/frown.gif)
2) nigdy nie mialem orgazmu
nigdy. zero wytrysku. ani sam siebie nie doprowadzilem ani kobieta. wogole sex jest dla mnie jedynie droga do zaspokojenia kobiety, sam czerpie bardzo male przyjemnosci z niego.
nic nie daja wizyty u lekarzy, urologow, seksuologow, andrologow. wydalem juz cala mase pieniedzy na wizyty u nich i leki a w zamian slysze tylko "nie wiem co panu jest". trace juz nadzieje ze to sie kiedykolwiek zmieni
3) moja kobieta miala innych
miala. ja nie mialem, nigdy. jestem ciekaw jak to jest, ale co moge zrobic? nie zdradze jej. nie zrobilem tego teraz nie zrobie po slubie. zreszta poco skoro dla mnie sex jest wlasciwie niczym?
i to nie ze zazdrosc o przeszlosc, nie. ale miala w sobie wiekszych. bylo jej lepiej z innymi niz ze mna. innych doprowadzila do wytrysku. zalamujace. twoja kobieta, przyszla zona na dragu innego osiaga wieksza rozkosz niz na twoim. malo tego.
to inni doznaja z nia orgazmow i krain rozkoszy kiedy ja nie potrafie. jak tu przejsc obok tego obojetnie?
mam wrazenie ze mnie kiedys zdradzi, bo przyjdzie napewno okres ze do tego wszystkiego rozmiaru czlonka i problemow z erekcja przyjdzie calkowicie niewydolnosc i bedzie juz kompletne dno.
i tak to jest, ze mimo iz jestem dobrym uczciwym czlowiekiem, nawet nieskromnie dodam ze przystojnym. mam wspaniala kobiete z ktora bardzo sie kochamy. a mimo to tak cierpie zyjac na tej ziemii, cierpie przez to co mam miedzy nogami![Frown](https://beztabu.com/core/images/smilies/frown.gif)
pozdrawiam
przez 25 lat nie bylem z zadna kobieta. nie uprawialem sexu, nawet przelotnego zwiazku nie bylo. dopiero potem spotkalem cudowna kobiete, ktora pokochalem. z ktora planuje dzielic najblizsza przyszlosc. heh, wyglada ladnie prawda? no to teraz bedzie troche mniej pieknie...
1) mam malego czlonka - 10 cm
10 cm w wzodzie. zalamujace. nie trafiaja do mnie teksty ze nie liczy sie rozmiar a technika. to bajki. zreszta jak tu miec technike majac cos takiego? i to jeszcze problemy z erekcja sie zdarzaja od czasu do czasu. wiem ze moja kobieta ma czasami pare miesiecy przerw od orgazmow. wiem ze chcialaby cos wiekszego. nigdy mi tego nie powiedziala. Boze dlaczego 10? czemu nie srednie 14
![Frown](https://beztabu.com/core/images/smilies/frown.gif)
2) nigdy nie mialem orgazmu
nigdy. zero wytrysku. ani sam siebie nie doprowadzilem ani kobieta. wogole sex jest dla mnie jedynie droga do zaspokojenia kobiety, sam czerpie bardzo male przyjemnosci z niego.
nic nie daja wizyty u lekarzy, urologow, seksuologow, andrologow. wydalem juz cala mase pieniedzy na wizyty u nich i leki a w zamian slysze tylko "nie wiem co panu jest". trace juz nadzieje ze to sie kiedykolwiek zmieni
3) moja kobieta miala innych
miala. ja nie mialem, nigdy. jestem ciekaw jak to jest, ale co moge zrobic? nie zdradze jej. nie zrobilem tego teraz nie zrobie po slubie. zreszta poco skoro dla mnie sex jest wlasciwie niczym?
i to nie ze zazdrosc o przeszlosc, nie. ale miala w sobie wiekszych. bylo jej lepiej z innymi niz ze mna. innych doprowadzila do wytrysku. zalamujace. twoja kobieta, przyszla zona na dragu innego osiaga wieksza rozkosz niz na twoim. malo tego.
to inni doznaja z nia orgazmow i krain rozkoszy kiedy ja nie potrafie. jak tu przejsc obok tego obojetnie?
mam wrazenie ze mnie kiedys zdradzi, bo przyjdzie napewno okres ze do tego wszystkiego rozmiaru czlonka i problemow z erekcja przyjdzie calkowicie niewydolnosc i bedzie juz kompletne dno.
i tak to jest, ze mimo iz jestem dobrym uczciwym czlowiekiem, nawet nieskromnie dodam ze przystojnym. mam wspaniala kobiete z ktora bardzo sie kochamy. a mimo to tak cierpie zyjac na tej ziemii, cierpie przez to co mam miedzy nogami
![Frown](https://beztabu.com/core/images/smilies/frown.gif)
pozdrawiam
Skomentuj