od kilku miesięcy współżyję z moim obecnym partnerem, ze mną stracił dziewictwo. jestem od niego nieco starsza i bardziej na tym polu doświadczona.
problem w tym, że ma orgazm podczas stosunku tylko czasem i to zauważyłam, że jak mocno podgrzeję atmosferę , czyms go zaskoczę. ale zwykle się staram i nic. doprowadza mnie to do frustracji, sama mam orgazmy prawie za kazdym razem, ale jak on nie dochodzi nie potrafię się z tego cieszyć.
podczas stymulacji ręką nie ma takiego problemu, sam się potrafi doprowadzić do orgazmu bardzo szybko. mnie to zajmuje wiecej czasu, ale za to mówi ze nigdy nie było mu tak dobrze i też po dłuższym czasie ale dochodzi.
naczytałam sie ze to moze być związane z jego podejściem do mnie i się tym katuje.
samej mi spadło libido, bo gdy zaczynamy już myślę ze i tak znowu nie dojdzie...
dodam ze miał kiedyś stulejkę, operowaną.
problem w tym, że ma orgazm podczas stosunku tylko czasem i to zauważyłam, że jak mocno podgrzeję atmosferę , czyms go zaskoczę. ale zwykle się staram i nic. doprowadza mnie to do frustracji, sama mam orgazmy prawie za kazdym razem, ale jak on nie dochodzi nie potrafię się z tego cieszyć.
podczas stymulacji ręką nie ma takiego problemu, sam się potrafi doprowadzić do orgazmu bardzo szybko. mnie to zajmuje wiecej czasu, ale za to mówi ze nigdy nie było mu tak dobrze i też po dłuższym czasie ale dochodzi.
naczytałam sie ze to moze być związane z jego podejściem do mnie i się tym katuje.
samej mi spadło libido, bo gdy zaczynamy już myślę ze i tak znowu nie dojdzie...
dodam ze miał kiedyś stulejkę, operowaną.
Skomentuj