W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Szybki wytrysk - nietypowy problem...

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • freakout
    Banned
    • Apr 2009
    • 48

    Szybki wytrysk - nietypowy problem...

    Witam,

    Od jakiegoś czasu męczy mnie problem który pojawił się ni z tąd, ni z owąd, nagle i zupełnie niespodziewanie. Mianowicie - każdego dnia przez dłuższy czas jestem podniecony, fujara mi stoi i czuję że gdybym mógł, to bym zaraz wystrzelił. Tak jest dzień w dzień. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie przenosiło się to na kontakty seksualne z moją partnerką. O ile wcześniej za pierwszym razem mogłem wytrzymać kilka minut, tak teraz po kilku - kilkunastu ruchach jest koniec zabawy. Żeby wieczora nie zaliczyć do zmarnowanych odpoczywam te 30 minut i osiągnięcie drugiego orgazmu jest już o wiele trudniejsze, a co za tym idzie i ja i moja partnerka odczuwamy większą przyjemność.

    Moje pytanie: co wpłynęło na tak nagłą zmianę szybkości osiągania orgazmu? Dodam że przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu mam zmazy nocne, mimo tego że w takiej samej ilości staram się "spuszczać" to co wyprodukował organizm. Dodam też że z partnerką zaczęliśmy ostatnio realizować moje fantazje (latex, itp.), ale nie wiem czy w tym wypadku ma to jakiś znaczący wpływ.


    Prosiłbym o jakieś porady, bo problem jest irytujący i męczący, i chciałbym się z tego jak najszybciej wyleczyć






    Pozdrawiam,
    freakout
  • majtkiwdol
    Świętoszek
    • Aug 2010
    • 18

    #2
    Ile masz lat? Ja teraz odczuwam renesans zainteresowania seksem (częstotliwość myśli na ten temat -wzrosła z często do non-stop ),mam 20 lat, a z moich rozmów z kumplami wynika, że bardzo wiele osób ma tak właśnie w tym lub podobnym wieku - może zbliża się okres szczytowej formy, czyli największego parcia organizmu na rozmnażanie a więc i zmaksymalizowanie "wydajności"? Z tym, że ja odczuwam znacznie większe sensacje na dole, ale nie mam większych problemów z kontrolowaniem wytrysku.

    Skomentuj

    • freakout
      Banned
      • Apr 2009
      • 48

      #3
      Mam 20 lat Podoba mi się w sumie to że mi się tak chce, ale ten szybki wytrysk wkurza bo człowiek się nakręci, dojdzie raz dwa, a potem znów trzeba się rozpalać... Ech

      No cóż, mam nadzieję że to jakoś minie

      Skomentuj

      • majtkiwdol
        Świętoszek
        • Aug 2010
        • 18

        #4
        Nauczysz się kontrolować Miałem tak samo

        Skomentuj

        • RealNightmare
          Świętoszek
          • Jul 2010
          • 31

          #5
          A mi się wydaje że to przez te twoje fantazje. Tak się nakręciłeś i tak cięto podnieca że szybko kończysz.

          Skomentuj

          • freakout
            Banned
            • Apr 2009
            • 48

            #6
            A mi się wydaje że to jednak nie to, bo nawet jak o tym nie myślę to i tak mnie niesie... To wszystko wygląda tak jakby ktoś włączył mi tryb całodobowego podniecenia i ochoty na seks, a to jest deczko uporczywe

            Skomentuj

            • MaaN
              Świntuszek
              • Aug 2007
              • 94

              #7
              Co rozumiesz przez pojęcie kilka minut ? 5,6, 20 ? Jeżeli wytrzymywałeś 5 minut to także szybko dochodziłeś do orgazmu. Czas ten mógł się znacznie skrócić poprzez zmianę trybu życia, mniejszy wysiłek fizyczny,dieta, nowe pozycje, większa ilość snu czy też częstotliwości zbliżeń seksualnych z partnerką. Najprostszym rozwiązaniem na dzień dzisiejszy będzie jak przed stosunkiem sobie ulżysz ręką, może rozwiązanie banalne, ale jeżeli nie masz nic innego w zanadrzu to będzie najprostszy sposób na wydłużenie stosunku.

              Skomentuj

              • freakout
                Banned
                • Apr 2009
                • 48

                #8
                Kilka minut to dla mnie było ich około pięciu, teraz nie mija nawet minuta jak dochodzę. Za drugim razem jest lepiej, wytrzymuję około 3-5 minut. Tryb życia u mnie się nie zmienił, wszystko jest tak jak było. Nie wiem już co robić bo przyjemność niby jest, ale chciałbym być dłużej podniecony i wytrzymywać te 5-10 minut. Teraz choćby nie wiem jak bardzo bym chciał to jest to zupełnie niemożliwe.

                Jakieś rady? Udać się z tym do specjalisty czy może sięgnąć po jakieś środki przedłużające stosunek?

                Skomentuj

                • MaaN
                  Świntuszek
                  • Aug 2007
                  • 94

                  #9
                  Hmm, czy w każdej pozycji, dochodzisz tak szybko ? Czy wkładasz członka do pochwy swojej partnerki jest bardzo wilgotna czy nie ? Jaka intensywność jest na początku stosunku ? Te wszystkie czynniki także mają duże znaczenie.

                  Skomentuj

                  • freakout
                    Banned
                    • Apr 2009
                    • 48

                    #10
                    Teraz gdy zaistniał ten problem robimy następująco. Na początek gra wstępna, czyli masowanie członka, poruszanie nim, a na końcu lodzik do końca. Po wytrysku odpoczywam jakieś 15-20 minut i przechodzimy do części właściwej czyli do stosunku. Najczęściej stosujemy 3 pozycje - ona leży na mnie, ja leżę na niej albo pozycja siedząca. Każda z nich działa na mnie tak samo i tak samo szybko kończę. Co do intensywności to na początku oczywiście powoli, potem coraz szybciej i szybciej, a jak już czuję że dochodzę to bardzo szybko. Tak to u mnie wygląda

                    Skomentuj

                    • lulibel
                      Świntuszek
                      • Dec 2011
                      • 73

                      #11
                      20 lat? To już wszystko jasne..

                      Skomentuj

                      • freakout
                        Banned
                        • Apr 2009
                        • 48

                        #12
                        Na dzień dzisiejszy jest już zdecydowanie lepiej, czasami wręcz muszę zmusić się żeby dojść Wystarczyło tylko 3 tygodnie codziennej masturbacji i od razu widać efekty

                        Skomentuj

                        Working...