Oral "długo jeszcze?"

[GOSdog]

Witajcie !

Mam do Was takie pytanie a właściwie to nie jest pytanie...
A mianowicie jestem ze swoja Panią od ponad 20 misesiecy z różnymi "wypadkami" po drodze ... W życiu intymnym nam sie uklada - tylko denerwuje mnie jedna sprawa...

Pytania mojej Pani podczas zadowalania mnie hmm ustami czesto dopytuje czy "długo jeszcze" troche mnie to irytuje bo ja gdy robię jej dobrze, skupiam się nad tym, żeby było jej dobrze, czasami trwa to bardzo długo, czasami przezywa kilka orgazmów, i ja nie skupiam się nad tym, żeby "odwalić robotę" a ona ? Ona dopytuje czy długo ... tak jakby chciała "odwalić robotę" z jakiegoś hmm obowiązku? A ja tego w ten sposob nie traktuje... Wolalbym rzadziej dostawać tego typu "prezent" ale żeby była w tym jakaś "magia".

Dopytywałem, czy ona lubi to robić, odpowiada za każdym razem ze bardzo ... O higiene dbam więc ten "problem" odrzucam ... Nigdy nie muszę jej do tego namawiać, raczej to ona się do tego zabiera ... Wiec nie wiem czym to jest spowodowane ...Czy wy kochane Panie też dopytujecie ? Czy wy Panowie macie taki problem z partnerką ?

[Kata]

Nie dopytuję się, ale może ją po prostu boli szczęka, drętwieje język. Faktycznie tak długo to trwa?

[Fonika]

Jesli faktycznie trwa to dość dlugo możliwe że zwyczajnie ją to boli. Okaż dziewczynie trochę zrozumienia. Pogadaj z nią, ustalcie np. że kiedy się zmęczy zajmiecie się czymś innym i za chwile wrócicie do seksu oralnego

[Mind's_elation]

Rozumiem, że może boleć szczęka, ale w takim wypadku po prostu kontynuuje się chwilę ręką dla odpoczynku czy robi cokolwiek innego. Takie pytanie jest jak strzał w twarz :]
Jest jednak jedna rzecz, którą ty możesz zrobić. Wiele kobiet po dłuższym czasie nie bycia w żaden sposób stymulowaną, odczuwa zwyczajny spadek podniecenia. Być może długi seks oralny ją nuży. Spróbujcie pozycji gdy ona leże skulona na boku pieszcząc cię oralnie, a ty w tym czasie pieść ją palcem, ściskaj pośladki.

[GOSdog]

Nie, nie trwa to długo, bynajmniej wedlug mnie - nie zagladam na zegarek tylko po prostu PRÓBUJE delektować się chwilą... ale po tym jej pytaniu czasami trafia mnie szlag ... No wlasnie rozmawialem, pytalem czy to lubi bo przeciez jesli by tego nie lubila nie chcialbym jej zmuszac, tym bardziej, ze jak pisalem w 1wszysm poscie, czasami to ona zaczyna te ... gierki ... Ale moze warto zacząc też tak robic?Jak ona bedzie juz blisko ?... Wiec nie wiem co zrobic... Co do wypowiedzi Mind's_elation to hmm Czasami tak sie pyta podczas "69" ale tylko wtedy gdy ona dojdzie pierwsza.... jest chwila przerwy i ja dalej robie swoje....

[oczak]

Po prostu spytaj się swojej dziewczyny, czy boli ją szczęka po dłuższym lodziku. Jeśli tak, to dogadajcie się, aby w chwilach zmęczenia przestała na chwilę, porobiła rączką i po ustaniu bólu szczęki dalej ssała.

A jeśli to pytanie jest wynikiem braku ochoty robienia loda lub nieodczuwania z tego żadnej przyjemności, no to sprawa jest bardziej skomplikowana. Chodzi o to, że jeśli ja robię minetkę i fizycznie nie sprawia mi to przyjemności, i tak chcę to robić, bo wiem, że sprawiam przyjemność komuś. I to jest właśnie wspaniałe.

[mango]

a ja tam zadaje czasem takie pytanie, bo faktycznie czasem przeradza sie to w długie minuty, nawet do 30 monut i dłuzej, takze szczeka może bolec i to bardzo..i wlasnie przed sekunda spytallam mojego chlopaka czy mu to przeszkadza.Jego reakcja byla taka:"a pytasz?"
Takze moge powiedziec ze on nawet nie zwraca na to uwagi

[Hagath]

Takie "długo jeszcze" kojarzy mi się z osłem ze Shreka.

Ja mam inny patent: gdy dwoję się i troję, a facet nie dochodzi, mówię coś w stylu "Uff, jest tak duży, że nie do końca sobie z nim radzę. Może pokażesz mi, jak lubisz najbardziej?". Wtedy zamiast pretensji jest dumne chwycenie oręża w dłoń i szybki pokaz, co i jak. Jeśli już totalnie nie mam siły, to mruczę, że uwielbiam patrzeć, jak to robi. Facet wtedy kończy sam i wszyscy są zadowoleni.

[Junona]

A moze panienka po prostu robi Ci łaskę? Tez sobie nie wyobrazam zadania takiego pytania wprost, od razu by mi się wszystkiego odechciało. Jak widac na podstawie podanych przykladów,mozna z tego inteligentnie wybrnac.
Ja kiedy czuję,ze dretwieje mi szczęka, po prostu się kładę i rozkładam szeroko nogi ;] Kto powiedział,ze zawsze musisz skonczyc w ustach?

[GOSdog]

Chodzi o to, że jeśli ja robię minetkę i fizycznie nie sprawia mi to przyjemności, i tak chcę to robić, bo wiem, że sprawiam przyjemność komuś. I to jest właśnie wspaniałe.

I wlasnie sęk w tym (a w sęku dziura) ze ja też, jesli juz boli mnie szczęka, dretwieje jezyk to ja hmm bardziej jaram się tym, ze jest jej dobrze, niz przejmuje się sobą ... A moze to jest hmm błąd? Moze lepiej jak bedzie cos w stylu "coś za coś"?

Kto powiedział,ze zawsze musisz skonczyc w ustach?

Nikt tego nie powiedział, ale ja i (PODOBNO) ona to lubimy ...

[iksior_x]

jak już parę osób napisało to mi by się odechciało wszystkiego po czymś takim Może ona tego nie lubi ale to z kolei wolałbym żeby powiedziała to wprost że nie chce tego robić i zajęła się nim w inny sposób... ale takie coś?

[azazel1983]

niestety taki tekst nie poprawia nastroju ;-) masakra :-D nigdy w życiu nie powiedziałabym tak... nie sprawia Jej to przyjemności ?!

[walle]

no okej,
jak boli ją szczęka to są różne inne sposoby na 'zabawę' , nie rozumiem jednej rzeczy że ona nie widzi że ciebie to denerwuje lub irytuje że gdy jest ci dobrze ona umie to zwalić jednym głupim tekstem! I pogadaj z nią, nikt tu nie jest twoją dziewczyną i nie wie dokładnie o co chodzi! Szczera rozmowa!