Katechetka na religii mówiła że grzechem jest stosunek przedmałżeński, czyli (cytuję) "penetracja pochwy przez członka". Zgodziła się że inny typy pieszczot nie są grzechem.
Pieszczoty a spowiedź
Collapse
X
-
-
Ilu jest ludzi na tyle sposobów można interpretować i pojmować pojęcie grzechu. Dla innych coś jest a dla drugich nie jest. Weżmy też pod uwagę potrzebę spowiedzi. Spowiadasz się aby przystąpić do komunii. Penetracje możesz uznawać za grzech ciężki a pieszczoty za powszedni po którym do eucharysti możesz spokojnie przystąpićSkomentuj
-
A ja myślałam, że regulacje, co jest grzechem lekkim, co ciężkim, a co w ogóle, ustala ktoś z góry... Nie wiem, bozia jakaś, biskup czy inny papież. Ale co ja tam wiemSkomentuj
-
Może się potórzę ale GDZIE jest powiedziane że masturbacja jest grzechem?? jeśli ktoś chce podyskutować to zapraszam na gg 8838537 uważam że jeśli takich nas Pan Bóg stworzył to nie widze problemu, reszte kościół wymyśla. Ja jestem wierzący i spowiadam się al enie z seksu czy masturbacji. No jest powiedziane w bibli ze seks przed małżeński jest grzechem spoko 1 popełniłęm grzech wyspowiadałem się i jest dobrze ale nei jestem w stanie obiecać poprawy że .nie bede się masturbował
No chyba, że nie jesteś katolikiem, wtedy mój post byłby mniej sensowny.Skomentuj
-
Nie spowiadam się z niczego, nigdy nie wierzyłam w Boga, żyję wg swoich zasad, a nie narzucanych mi przez wyznanie czy kościół
WesołychEat shit.Skomentuj
-
mlody "expercie" nie, ja nie jestem zalosny, bo nie pisze bzdur." - Fajny masz korek od wanny.
- Taki tam...
- ...Ale gra empetrójki"Skomentuj
-
Ergo, nie ma tu miejsca na własne "widzimisię" i interpretację biblii.Skomentuj
-
paru z was tu pisze ze wierzą itd ale do tego i owego się nie poczuwają jako do grzechu i że nie można z góry zdeterminować co jest grzechem a co nie. problem polega na tym, że katolicyzm wlasnie tak działa: ma pewien określony zbiór przepisów, zdziwiliby się niektórzy jak wielki i ile spraw reguluje. ten kodeks nazywa się KKK i jest naprawdę sporą cegłą pochodze z rodziny ktora do tych spraw podchodzi powaznie więc (wbrew swej woli) wiem coś na ten temat.
ktos tam powiedział, że w biblii nigdzie nie napisane o masturbacji. KK opiera się na biblii, ale jehowi także a skutek jaki różny biblia to jedno a katolicyzm to pewna nadbudowa, z którą albo się zgadzacie, albo nie.
jak się nie podoba to nie mówcie ze jestescie katolikami ALE coś tam, tylko odwaznie zdajcie sobię sprawę - mam to w dupie będziecie uczciwsi wobec siebie.
a co do jakichkolwiek pieszczot przepisy kosciola stanowią tak - przed ślubem nie wolno świadomie dopuszczać do sytuacji w których dochodzi do podniecenia seksualnego. ( czyli nawet namiętne pocalunki odpadają, chyba że jesteście twardzi i was to nie rusza )0statnio edytowany przez carboncore; 20-12-09, 14:47.Skomentuj
-
Dla kościółka wedle KKK ściąganie na lekcji jest podpięte pod grzech śmiertleny.. "Nie kradnij"..
Autor pisał, że nie chodzi do spowiedzi.. też nie rozumiem po co pytał.Im więcej penisów tym większa władzaSkomentuj
-
Ja nie chodzę do spowiedzi. Ba, w ogóle nie jestem praktykującym katolikiem.
Jeśli już miałbym poruszyć swoje podłoża wyobraźni, to gdybym już udał się do spowiedzi, to nie spowiadałbym się z tego - jeszcze jakiemuś obcemu "facetowi" - z tego co robię w łóżku lub pod prysznicem.
Nie wiem już (bo nie śledzę zasad KK) czy Kościół Katolicki jest w końcu przeciwny seksowi przed małżeństwem, ale na logikę spowiedź polega na tym, że spowiadający żałuje za złe czyny. A co złego jest w seksie oralnym/klasycznym/analnym?Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.Skomentuj
-
Klasyka nie jest grzechem.
Anal nie prowadzi do ciąży.
Oral.. też nie.Im więcej penisów tym większa władzaSkomentuj
-
"W stanie narzeczeńskim zrozumiałe, a nawet konieczne sa pewne przejawy wzajemnego upodobania, życzliwości i czułości. Bez nich miłośc tych ludzi byłaby zagrożona. Przytulenie, uścisk dłoni czy pocałunek, jako wyraz miłości narzeczeńskiej są dozwolone, choćby budziło się wówczas pożądanie seksualne, zrozumiałe u narzeczonych. Nie może się jednak dołączyć zgoda woli na powstające podniecenie seksualne, które należy zlekceważyć."Skomentuj
-
aguart to nie jestes katolikiem i tyle. a jesli za takiego chcesz sie uwarzac to jestes hipokryta.
ja mam dosyc kolejnej bezcelowej dyskusji i uswiadamiania ludzi o podstawach ich wiary, wiec spadam. milego" - Fajny masz korek od wanny.
- Taki tam...
- ...Ale gra empetrójki"Skomentuj
-
Katolikiem jestem i nie zdaje mi się że powiedziałem tu coś co jest nie zgodne z moją wiarą,chyba że jesteś dość konserwatywnym wyznawcą. Nie chodzi tu też o uświadamianie ludzi co do podstaw ich wiary ale ogólnie o wyjaśnienie i podzielenie się spostrzeżeniami co do 6 przykazania. Z tego co wiem większość społeczeństwa polskiego jest wyznania katolickiego a nie zdają sobie sprawy z obszerności tego przykazania spowiadając się czy przyjmując komunie swiętokrackąSkomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj