Może nie na co dzień, wszak dziecię krąży wokół nas, ale w każdej wolnej chwili - tak.
Dziewczyny - czy Wasi faceci obmacują Wasze piersi na co dzień?
Collapse
X
-
-
Na co dzień, podczas pobudki na łyżeczkę macanko piersi owszem, ale mój partner zdecydowanie za dnia koncentruje się na pupieJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Nie no w miejscach publicznych to nie.
Razi mnie macanie czy całowanie z językiem przy innych. Czasami czuję jakby ludzie się przy mnie niemal pieprzyli i jest to bardzo niekomfortowe.Skomentuj
-
Mnie się zdarzyło kilka razy, chyba nawet na którymś meetingu na swoje usprawiedliwienie mam fakt, że to były klubowe klimaty, więc chyba można potraktować to z przymrużeniem okaJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
U mnie bywało różnie i przyznam, że dużo zależy od partnera. Czy ma taki zwyczaj, że robi to przy kimś. W jaki sposób. I piersi same w sobie u mnie najczęściej mniej przykuwają uwagę, chyba że w jakiś dekolt je zaopatrzę. Ale też wyjątkowo pozwalam na takie pieszczoty, czy głębsze pocałunki w miejscach publicznych.
Nie przeszkadza mi ktoś obok, kto się tak zachowuje, do pewnych granic.Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.Skomentuj
-
Tak, mój mąż obmacuje moje piersi. Nie, nie tylko w sytuacji łóżkowej. Robi to zawsze gdy jest to możliwe Myślę, że ma na ich punkcie fioła i bardzo mi to odpowiada Oczywiście nie uprawiamy macanek w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Ale jeśli zrobi to jakby ukradkiem w miejscu publicznym, to tylko mnie tym podkręci Uwielbiam kontakt fizyczny i zawsze reaguję na niego pozytywnie.Skomentuj
-
Sama też unikam przesadnego kontaktu w miejscach publicznych. Owszem zdarzyło sie, że mu gdzieś ręka zawędrowała, a nawet ja czasem przykrylam wlosami i jej nie zabrałam.
Za to w domu mam wrażenie, że każda chwila na macanie jest dobra, chociaz to bardziej tyłek wiedzie prym.Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.Skomentuj
-
Zgadzam się również! Pomimo, że nie jestem jakaś pruderyjna, to też uważam że na wszystko jest czas i miejsce. Lubię dotyk, ale odpowiedni do miejsca i czasu.
Strasznie mnie razi, takie obłapianie przy ludziach, w miejscach publicznych itp :/
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Na co dzień, w domu lubię jak zwraca na nie uwagę, publicznie to już mniej, chyba że po tajniacku
Ale wolę być macana po tyłku, cycki mają u mnie drugie miejsce w tym rankinguMy life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forumSkomentuj
Skomentuj