rozumiem, ze chodzi o ten tekst co napisałam o oddechu Jakoś nie potrzebujemy My uwielbiamy seks z rana, mimo, ze dopiero co wstaliśmy i jakoś zadne z nas się nie przejmuje tym czy mamy swieży oddech czy nie, pożądanie jest silniejsze Jak człowiek ma zdrowe uzębienie i myje je min 2x dziennie to nie ma się co martwić Jakos nie wyobrazam sobie powiedziec mu z rana sorki nie przytulaj mnie i nie całuj, bo zebow nie umyles ;p
A co powiecie o przytulaniu?
Collapse
X
-
Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam. -
Skomentuj
-
Tak jak Aśka mam to szczęście, że trafiłam na tak samo przytulaśnego faceta jak ja
Nie ma piękniejszego widoku jak mężczyzna, który szczęśliwy i zmęczony po fantastycznych igraszkach, wtula się mi głową między nóżki czy na brzuszek, zamyka oczy i odpoczywa"Większość granic przekracza się przecież z powodu prowokacji"
Janusz Leon WiśniewskiSkomentuj
-
ja uwielbiam sie przytulac i widze ze moj chlopak tez to uwielbia szczegolnie po ciezkim dniu tak milo jest razem lezec ,tacy przytuleni i odpoczywac sobieSkomentuj
-
ja mam takiego misia-tulisia pierwsze co jak się spotykamy, to przychodzi i wtula się we mnie... czasem tak ściśnie, że nie można oddychać, a żebra są o krok od pęknięcia ale to tylko wtedy gdy któreś z nas jest przygnębione/ ma problem, dla okazania wredoty - czasem się tak ze mną drażni albo jak spotykamy się po kilku tygodniach rozłąki uwielbia się przytulać, a przy tym dostawać buziaki w czółko, w nosek, w policzki, w usta rzecz jasna czasem rączki, kark (a wtedy nabiera ochotę na seks to też taka mała wskazówka dla niego )... ah idzie się rozmarzyć... szczególnie że teraz znów jest daaaleko ode mnie i będzie przez najbliższe 2 miesiące
Wszystko, co dobre, jest nielegalne, niemoralne, albo powoduje tycieSkomentuj
-
Nadia...mam ten sam problem...długie tygodnie rozłąki... Ale jak już się spotkamy to nie można się od siebie oderwać. Wiem coś o tym... Ostatni raz przytulałam się do mojego misia 3 maja... i teraz tak strasznie tęsknię za nim, ale już nie długo na szczęście i się z nim zobaczę.... no i w KOŃCU PRZYTULĘ ;DSkomentuj
-
-
-
Przytulanie jest:
Infantylne, niekonstruktywne, głupawe, bezsensowne
W życiu liczy się się tylko, żeby znaleźć otwór, który wspasuje się kształtem do klocka, który trzyma się w ręce. Potem tylko włożyć.
Później można wyjąć i wkładać ponownie.Skomentuj
-
Skomentuj
-
A co byście powiedzieli na Dzień Przytulania? Własnie znalazłem info o tym, że będzie taki dzień ustanowiony w Polsce - http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdan...a,artykul.html
Jak myslicie – może się to u nas przyjąć?Skomentuj
-
Uwielbiam się tulić i przytulać. To ciepło które czuje kiedy się tulimy jest niesamowite i jeszcze przy tym buziaki.. mmm wieczorem przed snem też lubie sie przytulić a najlepiej tak zasnąć tylko niestety nie mam jak tego robić bo wieczorami przed snem nie jesteśmy razemSkomentuj
-
Przytulanie jest nie dla mnie. Od razu jest mi za gorąco i niewygodnie.
Na moment - spoko, ale żeby tak zasypiać to sobie nie wyobrażam.Skomentuj
-
Ogólnie nie jestem zbyt przytulasta. Czasem owszem, ale bez przesady. A zasypiać przytulona to mogę, ale na pewno się nie wyśpię.Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…Skomentuj
-
Przytulanie jest fajne, jak najbardziej. Ale spanie.. hmm. Nie dosypiam wtedy. Leżymy na "łyżeczkę" i ok - jedną ręką obejmuję - ale ta na której leżę.. ani jej przed sobą, ani do góry (bo drętwieje) ani pod partnerkę bo uwiera... Jakaś recepta?Skomentuj
Skomentuj