W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Oral kochanie? Nie ma sprawy. Ale jak często?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Civic
    Świętoszek
    • Apr 2007
    • 44

    #16
    Napisał anduk
    Troche mi tutaj śmierdzi przedmiotowym traktowaniem kobiet no ale może jestem przewrażliwiony
    Ach chialabym takiego meszczyzne który bylby na tym punkcie przewrazliwiony...
    "Wszystkim dziewczynom jest źle, wszystkie dziewczyny są smutne i złe"

    Skomentuj

    • viper_88
      Erotoman
      • Mar 2005
      • 417

      #17
      Napisał e-rotmantic
      Codziennie, a w sobotę i niedzielę pobudka lodzikiem... Mmmm... Byłoby pięknie...
      Nic dodać, nic ująć

      P.S. Co do tego przedmiotowego traktowania, to może to i tak brzmi, ale osobiście nigdy bym do tego żadnej kobiety nie zmuszał, ani też zbytnio nie nalegał, gdy by w danym momoncie tego nie chciała (no, chyba że niechciałaby tego przez zbyt długi okres )

      Skomentuj

      • Jane
        Świętoszek
        • May 2007
        • 7

        #18
        Robię to przy każdej okazji jak się kochamy.. nic nie zastapi tego widoku wijacego sie z rozkoszy faceta mmm a tak okazyjnie to tez lubie.. on nie ma ze mna zle

        Skomentuj

        • Enea
          Perwers
          • Dec 2005
          • 1010

          #19
          dosc czesto zalezey od dnia i nastrojow czesto kiedy wraca zmeczony po pracy lubie go troszke zrelaksowac wiec najpierw lodzik, a potem pyszna kolacyjka dla mojego pracusia

          Skomentuj

          • szerkan
            Świętoszek
            • Sep 2006
            • 31

            #20
            No cóż to napewno relaksuje i chciałoby się codziennie, ale jak nie można ze względu na odległość to musi wystarczyć raz na tydzień lub dwa
            Wszystko co robisz wykonuj, tak jakby miało być ostatnią czynnością w życiu .

            Skomentuj

            • WamPia
              Świętoszek
              • Aug 2007
              • 24

              #21
              A ja tam lubię się bawić w lodziki. Chociaż faktycznie, czasem wielkość sprawia problem.

              A kiedy robię ? Kiedy tylko mam sposobność...
              Innym pomaga...a samej sobie nie umie, bo panicznie boi się strachu..

              Skomentuj

              • różowy_jeż
                Ocieracz
                • Jul 2007
                • 126

                #22
                przy każdym seksiku, w końcu to gra wstępna. jak zaczynamy sie bawić to głupio na lodziku przestać
                "Wolna miłość to jej hobby",
                a może powinno być wolny sex

                Skomentuj

                • Rojza Genendel

                  Pani od biologii
                  • May 2005
                  • 7704

                  #23
                  Zastanawiam się, jakiego określenia użyć. I powiedziałabym, że byłoby to jakieś 60% przypadków.
                  Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                  Skomentuj

                  • Ozzman
                    Świętoszek
                    • Jan 2007
                    • 12

                    #24
                    U mnie sporadycznie- ale to dlatego, że nie mamy zbytnio okazji do spotkań w ustronnym miejscu.

                    Skomentuj

                    • D'Jok
                      Świętoszek
                      • Jul 2007
                      • 10

                      #25
                      Ja mam żadko możliwość doznawania tego typu pieszczot,ale jak była okazja to często byłem dobudzany lodzikiem,no i świetna sprawa to jest..nic tylko chcieć więcej,a i moja Pani bardzo to lubi,więc tylko żeby było więcej możliwości to zapewne i codziennie by nie starczyło

                      Skomentuj

                      • maxibon_22
                        Świętoszek
                        • Jul 2007
                        • 46

                        #26
                        cieszyłbym się gdyby to było chociaż raz w roku

                        Skomentuj

                        • Rozwydrzony
                          Świntuszek
                          • Aug 2007
                          • 45

                          #27
                          Cztery razy po dwa razy osiem razy raz po raz
                          O północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz

                          Skomentuj

                          Working...