W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Jakie pohamowania mają kobiety?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dareios
    Gwiazdka Porno
    • Jan 2006
    • 1959

    #16
    poza tym grecy nie byli tacy święci. u nich za normalne bylo to że dojrzały mężczyzna miał nastoletniego kochanka
    Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

    Skomentuj

    • Rojza Genendel

      Pani od biologii
      • May 2005
      • 7704

      #17
      Napisał mlody969
      poza tym grecy nie byli tacy święci. u nich za normalne bylo to że dojrzały mężczyzna miał nastoletniego kochanka
      Owszem, ale za niegodne uznawali schlebianie potrzebom seksualnym kobiet.
      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

      Skomentuj

      • aluna
        Świętoszek
        • Aug 2006
        • 22

        #18
        Ja chyba tylko nie dałabym sie związać, bić i poniżac. Cała reszta: czemu nie??
        NAJWIĘKSZĄ PRZYJEMNOŚCIĄ JEST DAWANIE PRZYJEMNOŚCI

        Skomentuj

        • Złośliwiec
          Świntuszek
          • May 2006
          • 77

          #19
          Napisał Asiulek
          Robienie loda, to nie jest dla mnie nic zlego.Uwielbiam to
          no to jak na moje gratulacje... moze poprostu niektore z kobiet maja opory z powodow czysto technicznych.
          kiedys taki dowcip slyszalem:

          Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą, dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował. Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego
          likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy:
          "Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki."
          Chłopak, pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo przyjemny... Wporzo! W końcu bierze kieliszek z limonką... W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej - słono-zwarzono-gorzki smak daje mu w przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem. Kiedy udaje mu się
          opanować, obraca się do dziewczyny. Ta usmiech się szczerze i szeroko:
          "I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę 'Zemsta za Loda."

          jesli taka czyta tego typu rzeczy, to ja sie nie dziwie ze ma opory. choc wydaje mi sie ze to tez troche strach jest przed tym co nowe... osobiscie wydaje mi sie ze moj pierwszy oral nie wypadl zbyt dobrze... w moich oczach. ona byla zachwycona, ale sama mi zrobic tego nie chce...

          Skomentuj

          • Złośliwiec
            Świntuszek
            • May 2006
            • 77

            #20
            Napisał Złośliwiec
            Chłopak, pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała.
            wlasciwie na te czesc chcialem w rzeczywistosci zwrocic uwage... moze nieopatrznie napisane ale mimo wszystko...

            Skomentuj

            • Sun Kwo
              Ocieracz
              • Oct 2006
              • 128

              #21
              Moja Pani od razu powiedziała, że wszystkiego możemy spróbować jesli tylko chcę.Bardzo denerwuje mnie ta jej uległość.

              Ale na pewno nie spróbuje srać na partnerkę ani jej bić i poniżać.

              Cała reszta jest akceptowalna.

              Skomentuj

              • Złośliwiec
                Świntuszek
                • May 2006
                • 77

                #22
                no to rozumiem... u nas ja mam podejscie twojej kobiety... bynajmniej nie zaluje.... moze troche wolno sie ona otwiera ale nie zaluje...

                Skomentuj

                • aluna
                  Świętoszek
                  • Aug 2006
                  • 22

                  #23
                  W sumie to ja bym duzo dała aby to mój facet czasem cos noewgo wprowadził w nasze życie lózkowe heheheh
                  NAJWIĘKSZĄ PRZYJEMNOŚCIĄ JEST DAWANIE PRZYJEMNOŚCI

                  Skomentuj

                  • Złośliwiec
                    Świntuszek
                    • May 2006
                    • 77

                    #24
                    Napisał aluna
                    W sumie to ja bym duzo dała aby to mój facet czasem cos noewgo wprowadził w nasze życie lózkowe heheheh
                    zeby mnie zle nie zrozumiano: z tego powodu ze moja pani ma opory to ona wprowadza "upgrade'y" jesli moge to tak nazwac...
                    ze swojej strony staram sie nie naciskac... bo sie jeszcze w sobie zamknie a tego nie chcemy

                    Skomentuj

                    Working...