Usta, szyja, moszna, penis, sutki - kolejność przypadkowa
Strefy erogenne mężczyzny..
Collapse
Ten wątek jest przyklejony.
X
X
-
-
-
Brzuch, szyja i uszy .. damskie dłonie na całym moim ciele, sam dotyk wyrażający pragnienie mnie kreciPaństwo policyjne, państwo wyznaniowe
Masz tu wolność słowa, lecz uważaj na swą mowę..Skomentuj
-
Hmmm ... moze i ja coś dorzucę. Kiedyś kiedy piękna Pani ujeżdżała mnie siedząc tyłem do mnie chwyciła mnie za duze palce od stóp ... szepnęła tylko "ponoć to lubicie" nie wiem jak i skąd to wiedziała i nigdy tego nie próbowałem ale chyba zamknęła jakiś "obwód elektryczny" i nigdy bym sie nie spodziewał, ze coś takiego moze spowodować tak mega sexowne wrażenie ... sprawdźcie i dajcie znać czy warto. PozdrawiamSkomentuj
-
Na mojego męża oprócz oczywistej strefy erogennej działają pieszczoty/pocałunki szyi, uszu. No i uwielbia się całować, lubi tańce naszych języków."Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. BralczykSkomentuj
-
Ja powoli dochodzę do wniosku, że strefy erogenne to mam chyba wszędzie, kwestia w jaki sposób się nimi zajmować Jednymi z ostatnich "odkryć" były dolna część pleców i dłonieSkomentuj
-
Mój uwielbia gdy zajmuję się jego tyłkiem, sutkami(lekkie przygryzanie) pachami i palcami stóp.Skomentuj
-
-
To prawda1) Dzisiaj jest lepsze niż wczoraj
"Ssij a droga, mleczna będzie twoja" :-D
* **cztery Dorosłe litery To IDEAŁ** *
"Nie z kim ,a jak"Skomentuj
-
Oprócz miejsc oczywistych, lubię kiedy kobieta wgryza się w moją szyję i całuje moją klatę, nie lubię natomiast kiedy całuje uszy, w ogóle mi nie sprawia to przyjemnościSkomentuj
-
Skomentuj
-
Stopy. Wszyscy wiedzą, że są strefą erogenną, ale uprzedzenia robia swoje.
Kobiece - co innego - są obiektem seksualnym, popularnym fetyszem. Kobiety mają świadomośc ich "potencjału" seksualnego, są przyozdabiane, malowane, pielęgnowane i wystawiane na pokaz. A mężczyźni otwarcie przyznają się do tego, że ich podniecają.
Męskie - nawet jeśli zadbane ( a to dalej rzadkość ) są niemal zupełnie pomijane, jakby nie istniały. Nie mają tego atrybutu atrakcyjności, jak mało która część ciałą różnią się tak diametralnie jeśli chodzi o postrzeganie w zależności od płci. A są tak samo wrażliwe na dotyk, jak kobiece. Dodatkowo ta sfera "tabu" może dodatkowo wywoływać spore wrażenia
Osobiście "odlatuję" jak jestem tam dotykany i pieszczony, niesamowicie intymne i intensywne doznania.Skomentuj
-
Pieszczoty dla mężczyzny
Mężczyźni mają mniej wrażliwą skórę na pieszczoty. Czy to oznacza, że wcale ich nie potrzebują? Z mojego doświadczenia wynika, że większość facetów faktycznie tego nie potrzebuje. A może nie lubią przyznawać się do tego, że delikatne pieszczoty sprawiają im przyjemność? Jak sądzicie?Skomentuj
-
Delikatnie to pieścić można dziewczynę. W pieszczenie mężczyzny trzeba włożyć więcej zaangażowania.
Zresztą kobieta z natury jest mniej leniwa od mężczyzny, można od niej wymagać intensywnych pieszczot.Skomentuj
-
Nie chcę hejtować Twojej wypowiedzi kolego ale nie wiem skąd bierzesz te mądrości... Upodobań co do pieszczot jest tyle co ludzi chodzących po tym świecie. Do tego nastrój- ja osobiście nie zawsze lubię ostre pieszczoty, delikatnie i czule? A i owszem. Nie zawsze musi być intensywnie i szybko. Nie zgadzam się też co do zaangażowania- kobiety potrzebują go znacznie więcej od nas. Tak stworzyła nas natura. U facetów działają dużo prostsze mechanizmy w odczuwaniu przyjemności. Kobiety są leniwe? Współczuję przykrych doświadczeń..."Bo życie jest za krótkie na kiepski seks i nieszczęśliwe związki. Więc znajdź kogoś kto Cię szczerze pokocha i dobrze przeleci..."Skomentuj
Skomentuj