To ja przerzucam to do offtopu, a w temacie orgazmów łechtaczkowych to uważam, że wizyta u specjalisty to dobry pomysł jeśli domowe metody zawiodły.
Problem z orgazmem łechtaczkowym.
Collapse
X
-
-
-
Macie sporo racji. Może po prostu za duża presja. Ta podświadoma, bo doskonale zdaję sobie sprawę jak naciskanie może tylko pogorszyć sprawę więc staram się nie okazywać irytacji czy smutku. Specjaliści to chyba najlepsze wyjście. Pewnie i tak zalecą pieszczenie mychy w domowym zaciszu, ale przynajmniej padnie to z ust kogoś mądrego
Trochę offtop, ale korzystając z okazji, polecam każdemu magic wand. Czysta magia.Skomentuj
-
Magię, to będziesz miał przy okazji raportowania posta jako reklamy."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Wiarus, bez przesady
Idźcie do tego speca. Może okazać się, że wcale nie będziecie mieli takiego miętoszenia brochy jak Ci się wydaje tylko zupełnie inne, niezwiązane z seksem zadania.Luke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
-
Skomentuj
-
-
Nie może bać się mojej reakcji na swój ewentualny wytrysk bo nigdy nie doszła i nie może mieć pojęcia czy dochodzi z wytryskiem czy bez. Może jej przejdzie z wiekiem. Chust wie, wszystkiego już próbowałemSkomentuj
-
-
Kilka/naście razy. Nic to nie dało. Nie masturbuje się bo po co. Nie ma takiej potrzeby. Rozmawiałem, dawałem wskazówki, próbowałem wszystkiego, ale i tanie nie robi niczego co mówiłem więc pozostaje olać temat bo po co się denerwować. Mam w planie jeszcze ostatnią rzecz, związać tym razem tak, żeby nie mogła się uwolnić, zakneblować usta, żeby nie mogła mówić stop i doprowadzić ją magic wandem. To jest fizycznie niemożliwe, żeby wtedy nie dojść.Skomentuj
-
-
i posiedzi chłopak a chciał dziewczynie zrobić dobrze hahaNie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.Skomentuj
-
Panowie, minęło już kilka miesięcy od ostatniego posta, ale piszę, bo jako kobieta mam identyczny problem.
Masturbuję się od wielu wielu lat, mam bardzo duży apetyt na seks, nie wstydzę się swojego mężczyzny, bawimy się na najróżniejsze sposoby. Bardzo często jestem sekundę do orgazmu i nagle wszystko cichnie. Kochamy się od prawie roku, kilka razy w tygodniu. Przerobiliśmy już szereg pozycji, pieszczot, miejsc. Bardzo mi dobrze, ale z orgazmu nici. Sama też nigdy nie dochodziłam.
Kiedyś czytałam o czymś takim jak fullbody orgasm - wygląda to mniej więcej tak, że kobieta podczas ograzmu wije się i rzuca jak ryba wyjęta z wody, natomiast trudno jest nauczyć się dochodzić. To może być to. Ja tam przynajmniej mam, kiedy jestem blisko, że mój musi mnie mocno przytrzymywać, bo wierzgam
Co do satysfakcji z seksu, to mam ogromną! Mimo braku orgazmu Mój też się spinał przez jakiś czas, że bardzo chce mnie uszczęśliwić, a nie wychodzi. Teraz wciąż nie może się doczekać, aż się uda, ale już bez takiej spiny Mnie jest bardzo dobrze, BARDZO! Zarówno czysto fizycznie, jak i z powodu, że jemu jest dobrze, że jesteśmy tak bezwstydnie i wyuzdanie blisko. Naprawdę bajka!
To może będzie cenna uwaga, że za pierwszym razem szybko bardzo nie-dochodzę, a za drugim już trwa to dłużej, przyjemność jest dużo większa, tak, ża aż mam świeczki w oczach, bo nie mogę już wytrzymać z przyjemności. Na trzeci raz już nie mam z reguły siły, ale może to jest klucz do szczęścia No i nie skupiać się na orgazmie, tylko na przeżywaniu tego co tu i teraz. Mleko niepilnowane samo wykipiSkomentuj
-
Zapewne sa tu takie ktore nie miewaja orgazmow. Fakt faktem- tego trzeba sie nauczyc. Sama z doswiadczenia wiem ze myslenie o tym oddala orgazm. Czasem i ja nie dochodze, bywa.
Jakies zabawki? Zwykly wibrator lechtaczkowy, przy odpowiednim skupieniu, potrafi zaserwowac orgazm w mniej niz minute.
Wydaje mi sie, ze jesli sama do tego jakos nie dojdziesz, facetowi moze byc tez ciezko. Czesto bawisz sie sama? W jaki sposob?
Sama kiedys bylam bezorgazmowa, moze przez wiek, moze z tego powodu co i ty..Dupa CyckiSkomentuj
Skomentuj