Może kiedyś spróbuję, jak na razie klapsy mi wystarczą.
Bicie po twarzy i plucie na twarz
Collapse
X
-
-
Skomentuj
-
Nigdy nie probowalem ale mam takie fantazje, z tym, ze wole zeby to mi kobieta naplula do buzi"przede wszystkim w zgodzie z sobą, nigdy na pokaz"Skomentuj
-
Napisał AstrajaBicie po twarzy tak , klapsy też , ale plucie odpada. Jeśli już to tylko na cipkę/tyłek.0statnio edytowany przez przyjaciel40; 13-01-14, 09:26.Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.Skomentuj
-
-
-
Plucie na twarz, i raczej gdziekolwiek indziej też - mnie nie rajcuje.
A bicie po twarzy? Twardym penisem bardzo mnie kręci. Ale dłonią nie próbowałem jak na razie, chociaż to może być fajne o ile oczywiście partnerka by to akceptowała.Życie nie pieści, pieśćmy się sami.Skomentuj
-
Pluć to raczej nigdy chcieć nie będę, nic w tym podniecającego nie widzę... Z biciem się zobaczy, ale jakiejś potrzeby, żeby to robić to nie czuję. Może jeśli spróbuję to się spodoba.Skomentuj
-
Plucie jakoś mnie nie kręci, ale w twarz delikatnie bym wypłacił- "Why do you always choose the hard way?"
- "What makes you think I see two ways?"Skomentuj
-
nie dla mnie a bardzo lubie dominowac. Plaskacz w twarz jakos na nie ale to wzgledne i zalezne od klimatu i wczucia sie w zabawe, plucie bezwzglednie nie"Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy
sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brakSkomentuj
-
Sam nie wiem, jeśli chodzi o plucie to raczej mnie to nie kręci. Natomiast plaskacze w twarz- jeśli moje kochanie poprosiło by mnie o to to nie miałbym chyba oporów żeby ją chlasnąć (niezbyt mocno oczywiście, tak w granicach zdrowego rozsądku) lubię się troszkę nad nią poznęcać aczkolwiek póki co to takie delikatne zabawy, ciągnięcie za włosy, klapsy w pupę, ewentualnie ostre samcze rżnięcie jej na pieska aż paznokcie w prześcieradło wbija.
W sumie tak chwycić za szyje i strzałem w pyszczek przywołać do porządku... Znając jednak życie i moją ukochaną ona o coś takiego nie poprosi..Ziemia serca mężczyzny jest kamienista… Tuż pod nią kryje się skała. Mężczyzna hoduje w niej to, co zdoła… i opiekuje się tym.Skomentuj
-
Sam nie wiem, jeśli chodzi o plucie to raczej mnie to nie kręci. Natomiast plaskacze w twarz- jeśli moje kochanie poprosiło by mnie o to to nie miałbym chyba oporów żeby ją chlasnąć (niezbyt mocno oczywiście, tak w granicach zdrowego rozsądku) lubię się troszkę nad nią poznęcać aczkolwiek póki co to takie delikatne zabawy, ciągnięcie za włosy, klapsy w pupę, ewentualnie ostre samcze rżnięcie jej na pieska aż paznokcie w prześcieradło wbija.
W sumie tak chwycić za szyje i strzałem w pyszczek przywołać do porządku... Znając jednak życie i moją ukochaną ona o coś takiego nie poprosi.."Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy
sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brakSkomentuj
-
kreci wizja ostrzejszego seksu i dominacji ale nie wiem czy chcialabym do tego wlaczyc twarz. lanie w tylek to mega wizja ale w twarz... jakos nie wzbudza to u mnie erotycznego dreszczyku. a plucie to juz w ogole odpada. generalnie jestem raczej na nie.A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.Skomentuj
-
Niezbyt mocne razy w twarz były fajne, ale jak mi splunął, to już tak fajnie nie było Po drugim razie kazałam mu przestać tak robić Na szczęście już się nie spotkamy, bo w wyrze był samolubną świniąGRAMMAR NAZI
Skomentuj
-
obie rzeczy na nie...po prostu nie moja bajkaThe ship is safest when it is in port, but that's not what ships were built for.Skomentuj
Skomentuj