Klapsy, Lanie?

[MyszkaZ]

Bardzo lubie dostawac klapsy, zwlaszcza gdy kochamy sie w pozycji na pieska, i partner dodatkowo urozmaica to wlasnie w ten sposob. Jest slodzko....Dziala oczywiscie w obie strony, bo mojemu tez sie to podoba.

[Żyrafa]

Lubię mocne pieszczoty piersi, a wręcz bardzo mocne. Klapsy też pewnie by były zaakceptowane. Narazie z braku partnera wszystko pozostaje w fazie fantazji i planów...
Z internetowych fotek ruszają mnie te na ktorych kobiecy biust jest maltretowany, a głownie w rózny sposób wiązany i petany. Rozmiar mam taki że sie da ;-) Wszystko kwestia czasu, hi hi hi

[Księciunio]

blee blee zadnego sado maso mnie to absolutnie nie kreci

[żaba]

uwielbiam dostawac klapsy... nie tylko w pupe... czasem to bardzo podnieca,ale musze byc w odpowiednim nastroju (bij mnie i mow mi brzydko!!)

[Gumka]

klapsy - jestem jak najbardziej na tak! Ale muszą być z wyczuciem. Pamiętam jak kiedyś mój chłopak chciał mi dać porządnego klapsa pod wypływem ogromnego podniecenia i...... nie trafił w pupę Dostałam z otwartej dłoni w nerki. A raczej w plecy na wysokości nerek i tak mnie zabolało, że zaczęłam płakać. No i nici z dalszego sexu... mój ukochany przerwał, przytulił mnie i zaczął przepraszać. Wiem, że było to niechcący, ale jednak ból był bardzo duzy, dlatego teraz boję się silnych klapsów. Zawsze proszę go o wyczucie i dobre wymierzenie

[OMFG]

Gumeczko nigdy by mi przez mysl nie przeszlo ze mozesz byc TAK delikatna

[Gumka]

ja jestem aż nazbyt wrażliwa i przewrażliwiona... płacz mam dosłownie na wierzchu... i jakoś nie potrafię inaczej rozładować emocji. Tak więc można mnie chyba zaliczyć do wrażliwców:]

[OMFG]

Nie przesadzaj... :/ Bedzie DOBRZE

[darkbeast]

a gdzie jest granica?
co jeszcze jest przyjemnoscia a co pomyleniem?
znalem taka jedna ktora uwazala ze dopiero jak sa siniaki to jest coolasto.
gruba przesada wg mnie - chyba nie chodzi o to zeby zrobic krzywde?

co o tym myslicie? czy posuwanie sie az do zrobienia krzywdy jest krecace?

moga sie wypowiedziec dziewczyny na ten temat? fajniej jest jak zostaja slady???

[Hagnos]

hm..........

Asiulek tu nie chodzi o bicie do siniakow. trzeba miec umiar oczywiscie.


u mnie to funkcjonuje dosc dziwnie. jestem otwarta na tego typu "zabawy", troche perwersji sie przydaje, podkreca emocje. jednak to kwestia nastroju. czasami jak moj sie zabiera za takie dzialanie nie jest to przyjemne, wrecz drazniace.
grunt to zrozumiec, kiedy nalezy przestac.

z drugiej strony przyznaje, ze bariera od tzw."klapsow" do agresji jest bardzo cienka i nalezy do tego podchodzic bardzo ostroznie.

[fisto]

ja próbowałam z moim partnerem.On uwielbia klapsy,zarówno dawać i jak i dostawać.chyba jednak bardziej dotawać a ja uwielbiam patrzeć jak jego pupa zmienia kolor .Na poczatku było to dla mnie dziwne,nie podniecało mnie to zupełnie dopiero z czasem przyszła mi na to ochota

[mr46]

A coś mocniejszego niż tylko lekkie klapsy? Zgodzilibyście się gdyby partner zaproponował?? Czy uważacie to za kompletny odchył od normy...

[OMFG]

Wiesz sa rozne normy.. Mnie tam bicie srednio kreci dlatego ja uznal bym to za lekki odchyl - od mojej normy.

[jezebel]

lanie absolutnie ! a juz wogole moze facet zapomniec jak chce mi zaserwowac liscia w twarz dla swojej wlasnej przyjemnosci
Klapsy - o tak ! jak szczytuje to dziczeje i wtedy prosze bardzo, siarczyscie po tylku , bede sssssssssssssyczec przez zeby i prosic o wiecej

[LellyDivera]

Klapsy? YEEEEEEEEEAAAAAAH! ( i jeszcze jak mi powie: ty suczko, to schodzę.....!)