jak w tytule, uwielbiam dawać bardzo mocne lanie aż pupa zrobi się sina czy któraś z Pań dostała lanie np. kablem
Aj, kabel to zdecydowanie najgorsze (albo najlepsze, zależy jak spojrzeć) narzędzie kaźni.
Jedyny jak dotąd raz w życiu skorzystałam z safeworda właśnie podczas lania kablem, bo już odpływałam (niedoświadczona byłam i nie wiedziałam na co się porywam).
Teraz sporadycznie idzie w ruch. Zdecydowanie częściej szpicruta, palcat albo zwykły pas czy jakaś trzcinka/rózga.
dzieki za odważną odpowiedź
odnośnie skorzystania z safeworda nie wiesz co straciłaś no cóż może z wiekiem poznasz przyjemność sinej pupu i nie będziesz korzystać z safeworda i odpłyniesz do końca
0statnio edytowany przez przyjaciel40; 13-08-12, 06:41.
Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
i[/COLOR]edzy;861187]Uwielbiam dostawać klapsy,szczególnie gdy dochodzę, bardzo potęgują orgazm.Zwykle jednak muszę się o nie prosić,gdyż luby poprzestaje na jednym,dwóch. Przy ostrzejszych zabawach nie mam nic przeciwko ciągnięciu za włosy czy lekkim podduszaniu, nie chodzi jednak o żadne kary, po prostu dodatkowe bodźce. Nie miała bym też nic przeciwko lekkiemu policzkowi przy asyście jakiś świństw.
Podpisuje się czym tylko mogę !!!
Dokładnie o to chodzi. Z tym , że Mój czasami celowo to odwleka i chce zebym o klapsa poprosiła.
Może się to komuś wydawac dziwne , ale każdego kręci coś innego. Uwielbiam tę formę )
„Król bezgranicznie kochał swą małżonkę, królową, a ona całym sercem kochała jego. Coś takiego musiało skończyć się nieszczęściem.”
Mnie spanking (czyli dawanie lania) bardzo podnieca, chociaż nigdy prawdziwego lania w tyłek nie dostałem. Nieustannie (bezskutecznie) szukam jakiejś Pani z Warszawy która dałaby mi coś na wzór lania.
ja uwielbiam taki seks, a jesli mam wrazenie ze partner nie wyczuje moich intencji to odechciewa mi sie jakiegokolwiek stosunku, czy cos ze mna nie tak?
Inteligencja ma 2 ceny, pierwszą jest psychopatia drugą zaś nieszczęście,inteligencja jednak nie jest tak bezlitosna,pozwala nam ukryć te cechy przed światem lecz nie przed samym sobą...
Niedawno w innym wątku pisałem o tym, że facet musi wyczuwać potrzeby kobiet - nawet takie, których kobiety jeszcze nie potrafią sformułować i totalnym błędem jest zadawanie pytań
Alea iacta est Alea iacta est Alea iacta est Alea iacta est
ja uwielbiam taki seks, a jesli mam wrazenie ze partner nie wyczuje moich intencji to odechciewa mi sie jakiegokolwiek stosunku, czy cos ze mna nie tak?
Ależ skąd , wszystko w porządku tylko musisz się dymać z telepatami. Normalnym facetom raczej daj spokój. Mam pytanie - zawsze wyczuwasz intencje faceta czy nie zawracasz sobie tym głowy ?
"Człowiek jest tyle wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz
zawsze wyczuwasz intencje faceta czy nie zawracasz sobie tym głowy ?
Jest kobietą. Wiadomo, że jak ona jest zadowolona to facet też.
Zresztą samce to proste stworzenia - wystarczy, że taki wsadzi, wyjmie, spuści się i już jest zadowolony.
Alea iacta est Alea iacta est Alea iacta est Alea iacta est
skoro mam dać spokój ,,normalnym,, facetom to chyba jest coś ze mną nie tak Jeśli chodzi o mnie to śmiało mogę powiedzieć że wyczuwam intencje facetów, są one dla mnie bardzo ważne bo uważam że to podstawa do dobrego seksu.
i nie nazywałabym ich telepatami ponieważ ja zawsze daje jakieś znaki które zazwyczaj mężczyźni zauważają jeśli trafi się taki który jednak nie zauważy to po prostu mówię, z kolei nie każdy facet lubi taki seks.
0statnio edytowany przez sister_lu; 16-11-12, 20:21.
Inteligencja ma 2 ceny, pierwszą jest psychopatia drugą zaś nieszczęście,inteligencja jednak nie jest tak bezlitosna,pozwala nam ukryć te cechy przed światem lecz nie przed samym sobą...
Jest kobietą. Wiadomo, że jak ona jest zadowolona to facet też.
I w drugą stronę jak facet jest zadowolony to ona też będzie...
Napisał SingRockForMe
ja zawsze daje jakieś znaki które zazwyczaj mężczyźni zauważają jeśli trafi się taki który jednak nie zauważy to po prostu mówię, z kolei nie każdy facet lubi taki seks.
Aaaaa, to wszystko zmienia bo z poprzedniego postu wynikało że walisz się do wyra i czekasz aż facet zgadnie o co ci chodzi
Skomentuj