Klapsy, Lanie?

[red_painterka]

Klapsy mnie śmieszą i niestety nie potrafię zmienić podejścia...

[gagatka]

Jeszcze do tego nie dorosłam.

[Vyborny]

No tak. Ja osobiście uwielbiam wymierzac klapsy na pośladki mojej dziewczyny niestety ona nie przepada za tym tak bardzo jak ja i pozwala jedynie na lekkie klapsiki ale tez nie obrazi sie jak czasem przemyce jakiegoś mocniejszego bo wie jak kreci mnie jej pupa i dawanie klapsów

[anduk]

Lubię wymierzać w taki sposób prawo i sprawiedliwość

[Raine]

Sprawiedliwość to byłaby, gdybyś czasami używał do klapsów również swojej lewicy

A na temat: lubię, praktykuję, amen.

[Mestiv]

Hmm nigdy klapsów nie próbowałem ani wymierzać, ani otrzymywać A czy chcę spróbować... hmm są inne rzeczy dużo bardziej warte próbowania moim zdaniem

[red_painterka]

Klapsy mnie śmieszą i niestety nie potrafię zmienić podejścia...

A jednak może zmienię

[Nolaan]

Ha, dlaczego mnie to nie dziwi?

[red_painterka]

To do mnie?

[Gayka]

Ja tam lubię klapsy Bylebym mogła potem siedzieć ;>

[tomek_1988]

klapsy jak ktoś napisał wyżej "to samo napędzająca cie machina" uwielbiam

[julianna]

nie praktykuję....

[daj_mi]

I znowu się tu wpisuję :>
Wreszcie mam akuratnie klapsy, takie nie za mocne i nie za słabe, jak poproszę, to pewnie i bym dostała lżej czy mocniej, ale po co, skoro jest idealnie?
Pasują i na pieska, i w łyżeczkach, i przy palcówce gdy jestem pochylona do przodu, i w jeźdźcu... Super jest to, że rozchyla przy tym moje pośladki, poklepując równomiernie to tu, to tam - i czasem delikatnie zahacza skrajem dłoni o kawałek samej myszki. Boli, ale jak kręci, aż trudno opisać
Swego czasu od innych partnerów dostawałam delikatne klapsy w piersi, co jest dosyć zabawne, a bywa i podniecające. Delikatne poklepywanie w policzki przy robieniu loda jest za to jeszcze fajniejsze...

[swawolna_n]

Lubię, podnieca mnie to. Chciałabym, żeby mój mężczyzna przełożył mnie przez kolano i zlał po tyłku, mmm. Muszę być bardziej niegrzeczna.

Marzy mi się też, żeby dał mi w twarz, ale to jakbym była już mocno podniecona, a nie na początku pieszczot. Jego też chciałabym spoliczkować.

[puszystapanna]

my z moim facetem ciągle byśmy się po tyłkach lali..
oboje to lubimy...przez kolanko..wypięta pupa i lanie...
raz on...raz ja...

tylko mu się chyba bardziej podoba niż mi