Hmm...
Mnie to nie pociąga.
W sumie nie chciałbym skończyć na twarzy mego Skarba...
Wiele szczęścia by mi to nie dało, a i jakoś nie wiem.
Nie mam co do tego dobrego zdania... .
Może kiedyś mi się te poglądy zmienią .
praktycznie zawsze spuszczam sie zonie na twarz (usta , wlosy)
wtedy mam najlepszy odjazd i ona o tym wie
i mysle ze tez to lubi skoro po wszystkim lapie mnie za penisa i sama rozsmarowuje sobie na twarzy moją produkcje
Moje kochanie uważa to za poniżąjące a nigdy nie chciałbym jej poniżyć(no chyba że ona sama by tego chciała),ja co prawda mam na to ochote ale przezyje to nie jest najwazniejsze:]
Skomentuj