Masturbacja w PKS'ie

[coolnickname]

Jak ja nienawidzę wszystkich ocieraczy i masturbatorów w autobusach! Nie wiem czy oni myślą że jak jakaś dziewczyna ich zobaczy to im pomoże, ale jeśli tak to zdecydowanie za dużo pornoli oglądają. Dla mnie jest to molestowanie - nie mam ochoty na siedzenie na zabrudzonych fotelach ani oglądanie masturbujących się oblechów (oni tez myślą że są przystojni i atrakcyjni) tylko na dotarcie do celu.

A do tych wszystkich którzy przykrywają rękę kurtką i myślą że nikt nie zauważył - pewnie że zauważył, tylko są tak zaskoczeni że wolą udawać że nic nie widzą. Nie wszyscy są na tyle wygadani aby opieprzyć i walnąć w twarz.

[digo1205]

Co niektórzy pierniczą takie głupoty, że bania mała... Ktoś tam nie potrafi powstrzymać się od walenia, bo akurat mu się zachciało, a ktoś inny wpiera, że księża notorycznie robią sobie dobrze w kościele. Jeśli zarówno historyjka z masturbacją w autobusie jak i w zakrystii są prawdziwe (a mam wrażenie, że tak) to społeczeństwo naprawdę cofa się w rozwoju i próbuje dorównać zwierzętom.

[Adonnis]

powiem krótko: jak ktoś musi się pomasturbować, to dlaczego nie!?
nawet w PeKaeSie, jak chce się

szukam obecnie w pamięci, czy to kiedyś miałem...
wiesz nie! ale strasznie ją macałem... naprawdę...

po prostu miała fantastyczne dyduszki a ja miałem 17 lat

[koziołek_77]

no nie brakuje dziwaków jak widać moja żona kiedyś zobaczyła na przeciwko siebie w skm-ce faceta z wystawioną fujarą zacięcie walczącego... poczuła się poniżona. I to moim zdaniem zdrowa reakcja...Zresztą oboje stwierdziliśmy że nie można mieć wszystkiego po kolei w głowie, jeśli czerpie się z tego jakąś radość i podniecenie... Co innego parka sama w przedziale a co innego dziki wzrok faceta zadowalającego się na siedzeniu obok...

[radek_k]

w necie można znaleźć parę takich filmików, gdzie gościu wali w pociągu
więc i w jakimś busie też by się znalazło

w necie wszystko jest - jak mowi moja matka

[koneser666]

w pociągu jakby łatwoiej, są przedziały itd. W busie - no cóż, dość karkołomne, ale nie wykluczam, że możliwe

[rokoko91]

Autobusy, zwłaszcza PKS nie są chyba najbardziej higienicznym miejscem na masturbację, nie mówiąc już o zgorszeniu u "mocherów".

[Catalleya]

Autobusy, zwłaszcza PKS nie są chyba najbardziej higienicznym miejscem na masturbację, nie mówiąc już o zgorszeniu u "mocherów".

dokladnie

[Hal]

najlepiej wtedy siedzieć na "kole" rytmicznie podrzuca i łatwiej dojść

PKS

[rokoko91]

Haha, rzeczywiście, jak byłem dzisiaj w miejskim i się autobus zatrzymywał, to tak dziwnie wibrowało. Mój mały z pewnością by stanął, gdybym tylko wtedy myślał o seksie.

[watch.out]

hhmm.. wśród pokerzystów mamy powiedzonko "nie ma srania w PKSie" znaczace mniej wiecej tyle co "skonczyły się przelewki"... ale na masturbację w pksie ne wpadlismy

[razor25]

Nie mógłbym porwać się na ten wyczyn ze względu, że często korzystam z PKSu jako transportu do szkoły. Wrazie wpadki był bym spalony tym bardziej, że znam dobrze kierowców i oni mnie też znają. Ale może kiedyś...

[Raija]

mi sie zdarzylo tylko raz w pksie, podroz byla dluga i nudna, co bylo robic bylo ok, nikt mnie nie widzial.

[sylwia.torun]

Mi też zdarzyło się w PKSie masturbować, nie było praktycznie nikogo, chciałam sobie urozmaicić nudną drogę.

[długie_nogi]

jest to możliwe, nie praktykuję, ale kiedyś sie zdarzyło