W trakcie okresu to po prostu więcej pieszczot łechtaczki.. i to wszystko.
Seks oralny podczas okresu
Collapse
X
-
-
A ja nie widzę przeszkód aby lizać w trakcie okresu. Wręcz przeciwnie - partnerka wtedy jest bardziej wrażliwa na bodźce, zapach i smak się zmienia na mocniejszy i bardziej podniecający. I jakoś nigdy nie zdarzyło mi się mieć "czerwonej mordy" - prysznic przed zabawą w zupełności wystarczał...tam gdzie kończy się zabawa zaczyna się gra
tam gdzie kończy się seks zaczyna się orgazmSkomentuj
-
Ja u kresu celibatu 2 tygdniowego, miałem smaka podczas okresu, ale powiedziała, że nie zdecydowanie nie. Potem mi przeszło po stosunku, w głowie się rozluźniło i ok
Ale odpowiedź znam, nie zgodzi się, a ja po drugim zastanowieniu się też jakoś krew mnie nie podnieca, a odpycha..Skomentuj
-
My kilka razy spróbowaliśmy, ale z tamponem, było naprawdę przyjemnie bez raczej bym się nie odważyłaSkomentuj
-
oprócz tego, że muszelka mojej ukochanej nie smakuje tak słodko jak zawsze, to dla mnie nie ma różnicy
pozatym może ona się krepuje(i to nie tylko ze wzgledu na zabrudzenie lozka krwia) ale wiem, że tego chce i jej to chętnie daję, jej muszelka jest tak samo śliczna i przyjemnośc jaką czerpie też sie nie zmienia, to dlaczego mam się przejmowac odrobiną krwi ?
dodam jeszcze, że sam seks też wtedy uprawiamy, co prawda jest mniej wilgotna, nie ma tego poślizgu, ale już się nauczyłem, że po odpowiednim masażu wewnątrz tej muszelki - mniej boleśnie odczuwa sam okres
i to wystarcza jako powódSkomentuj
-
ja również nie mam z tym problemu, trochę zwiększam dbałość o higienę i oczywiście wkładam tampon, raczej nie chciałabym, żeby mój chłopak miał twarz we krwiSkomentuj
-
-
Nie mam najmniejszego problemu. Cipka jest wtedy dużo bardziej wrażliwa na pieszczotę i wystarczy chwila aby partnerka doszła
A z tamponem w środku to musimy spróbować choć sam smak mi nie przeszkadza a twarz można umyćSkomentuj
Skomentuj