Zupełnie nie wiem czemu. Doznania mega przyjemne. Faceci uważają chyba, że to jakby trochę gejowskie. Tak samo można by postrzegać seks analny przecież. To też zabawa odbytem, a fanów tego ostatniego jakoś nie brakuje.
To proste - po prostu tego nie lubię. Nie chodzi o to, że to "gejowskie" (nawet jeśli kiedyś tak sądziłem to rozmowy na BT zmieniły moje zdanie), ale po prostu nie lubię dotykania w tym miejscu.
Alea iacta est Alea iacta est Alea iacta est Alea iacta est
Taki dyskomfort.
Rozumiem, też to odczuwałem, a nawet odczuwam dalej (przynajmniej na początku pieszczot). Umiem już się jednak przełamywać, bo wiem jakie cuda potrafi zrobić smoczyca
A z perwerów, bo o tym jest wątek, to zdarza mi się ostatnio nazywać smoczycę w łóżku "małą dziwką"
Na początku było jakoś tak dziwnie, ale się wkręciłem, a smoczyca też nie narzeka.
Bo to gejowskie! Co za róznica czy będzie Cie posówała dziewczyna straponem czy kolega własnym kutasem, doznania chyba te same. Gejowo i tyle.
ZZ, a co za różnica, czy będziesz posuwał w tyłek koleżankę czy kolegę. Tyłek to tyłek. To też jest gejowskie? Wg mnie gejowskie są zachowania, w których uczestniczą osoby tej samej płci. Czemu za bardziej gejowskie nie uznać np. seksu z dwoma fallusami w tej samej dziurce. Przecież część doznań bierze się z tego, że one się o siebie ocierają. DP też może być gejowskie? Przecież jest szansa, że jeden pitolek dotknie drugiego.
Tak samo można napisać, że robienie loda jest gejowe. Co za różnica czy robi to dziewczyna czy kolega. Doznania te same.
Jakie to są odpowiednie warunki? Niania, która będzie przychodzić patrzeć na dziecko w czasie, jak będziesz zaliczała partnera?
Nie ma co ukrywać, takiego maluszka bardzo długo nie spuszcza się z oka prawie w ogóle Najpewniej większość par robiła mniej lub bardziej zdrożne rzeczy przy dziecku ;]
No okej , ale nie wyobrażam sobie iść z kochankiem do łożka właśnie jak jego dziecko NIE SPI obok. My sie zabawimy , żona w pracy , a dziecko obok. Dla mnie chora sytuacja , ale kto co lubi.
I wtedy dziecko zostaje samo, bez opieki? A jak mu się coś stanie? Dodam, że sam nie mam dzieci, ale wydaje mi się, że to trzeba jakoś godzić ze sobą. Wiadomo, nie jest wskazane podchodzić do dziecka ze skórzaną maską na głowie i odpinać suwak, żeby dać dziecku cycucha - niech się napije od przebranej mamusi, ale uważam, że normalny seks (tu pewnie pojawi się kwestia co to normalny seks) przy tak małym dziecku to nic zdrożnego. Bardziej boli tu kwestia, dlaczego nie z tatusiem, a z Tomem
Skomentuj