W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ts - Kobieta i mężczyzna po zmianie płci

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Outlaws13
    Perwers
    • Oct 2011
    • 1332

    #61
    Nawet przez moment nie pomyślałem o Tobie w kategoriach idioty, zaskoczę Cie ale bardzo mi sie podoba Twoja postawa i twoja postać na tym forum, a te zbulwersowane jednostki....jakoś snu z oczu mi nie spędzają. Jak byśmy byli jednakowi i jednakowo myśleli to świat był by szary i dalej nie pojmuje dlaczego mam tolerować wszystko a moich poglądów nie wolno tolerować bo są homofobiczne. Skąd pewność że wasze jest ok a moje złe?
    "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

    sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

    Skomentuj

    • camma2
      Seksualnie Niewyżyty
      • Dec 2012
      • 231

      #62
      a co sądzie o ,,tej" trans?
      znajomy deklarował że ruchal by jak dziką kunę w agrescie do czasu aż nie zobaczył ostatniej fotki, swoją droga to.....piękny jest :p
      Adult humor for adults, Makers of Lulz. Shocking Humor, Porn bloopers, Porn Fails, Cam Whores, Amateur Porn and more.

      Adult humor for adults, Makers of Lulz. Shocking Humor, Porn bloopers, Porn Fails, Cam Whores, Amateur Porn and more.

      Adult humor for adults, Makers of Lulz. Shocking Humor, Porn bloopers, Porn Fails, Cam Whores, Amateur Porn and more.

      Adult humor for adults, Makers of Lulz. Shocking Humor, Porn bloopers, Porn Fails, Cam Whores, Amateur Porn and more.

      Adult humor for adults, Makers of Lulz. Shocking Humor, Porn bloopers, Porn Fails, Cam Whores, Amateur Porn and more.

      Adult humor for adults, Makers of Lulz. Shocking Humor, Porn bloopers, Porn Fails, Cam Whores, Amateur Porn and more.
      Kobieta nie goni za mężczyzną, bo kto widział,żeby pułapka goniła mysz

      Skomentuj

      • Outlaws13
        Perwers
        • Oct 2011
        • 1332

        #63
        Napisał Nagietka
        A jednak.
        Nie wiem co tam sobie myślisz o mnie, ale kilka postów temu napisałeś o bandzie idiotów i do tego się odniosłam.

        .
        Przyznasz mi teraz racje w tym co pisałem że najpierw trzeba zajrzeć w majtki a potem pytać o imie i nr telefonu......takie czasy
        "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

        sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

        Skomentuj

        • camma2
          Seksualnie Niewyżyty
          • Dec 2012
          • 231

          #64
          Nagietka, nadal jak na nią patrzę to nie myślę że ma w gaciach fiuta :p hehe
          jeśli w rzeczywistości wygladala by tak samo jak na tych zdjęciach to śmiało przyznam że ,,poleciał" bym na nią.
          Kobieta nie goni za mężczyzną, bo kto widział,żeby pułapka goniła mysz

          Skomentuj

          • barmetr
            Perwers
            • Feb 2009
            • 1399

            #65
            Ten młodzieniec (najprawdopodobniej gej) ze zdjęć musi być zamożny i bardzo wytrwały w postanowieniu upodobnienia się do kobiety.
            Ciekawe, czy po tak dalekiej przemianie wizerunki i terapii hormonalnej transseksualiści pachną jak kobiety czy śmierdzą jak faceci.

            Skomentuj

            • camma2
              Seksualnie Niewyżyty
              • Dec 2012
              • 231

              #66
              Napisał barmetr
              Ten młodzieniec (najprawdopodobniej gej)
              Raczej gej do kobiety się nie upodabnia i jarają go typowo męskie rzeczy. Nie myl tych pojęć
              Kobieta nie goni za mężczyzną, bo kto widział,żeby pułapka goniła mysz

              Skomentuj

              • barmetr
                Perwers
                • Feb 2009
                • 1399

                #67
                Napisał camma2
                Raczej gej do kobiety się nie upodabnia i jarają go typowo męskie rzeczy. Nie myl tych pojęć
                Gej to inaczej homoseksualista - mężczyzna, który współżyje z mężczyznami. A z tego co czytałem, to transseksualni mężczyźni najczęściej współżyją z innymi mężczyznami. Stąd moje podejrzenie o homoseksualizm.

                Skomentuj

                • tronko_mallorca
                  Świntuszek
                  • May 2009
                  • 51

                  #68
                  Napisał barmetr
                  Gej to inaczej homoseksualista - mężczyzna, który współżyje z mężczyznami. A z tego co czytałem, to transseksualni mężczyźni najczęściej współżyją z innymi mężczyznami. Stąd moje podejrzenie o homoseksualizm.
                  Ale zachowania homoseksualne to nie to samo co homoseksualiści, proszę Cię... Poza tym transseksualny mężczyzna jest po operacji zmiany płci, mieszasz strasznie pojęcia.
                  Nie znam geja, którego jara noszenie damskich ciuchów. To już jest transwestytyzm.
                  "Vivir para uno significaría vivir a medias. El que vive para otros comparte muchas vidas"

                  Skomentuj

                  • barmetr
                    Perwers
                    • Feb 2009
                    • 1399

                    #69
                    Napisał tronko_mallorca
                    Ale zachowania homoseksualne to nie to samo co homoseksualiści, proszę Cię... Poza tym transseksualny mężczyzna jest po operacji zmiany płci, mieszasz strasznie pojęcia.
                    Nie znam geja, którego jara noszenie damskich ciuchów. To już jest transwestytyzm.
                    To kwestia pojęciowa.
                    Dla mnie homoseksualistą jest ten, kto urodził się chłopcem, a kieruje swój popęd seksualny do mężczyzn i z nimi współżyje. Dlatego znacząca większość transseksualistów i transwestytów to dla mnie homoseksualiści - geje.

                    Skomentuj

                    • tronko_mallorca
                      Świntuszek
                      • May 2009
                      • 51

                      #70
                      Napisał barmetr
                      To kwestia pojęciowa.
                      Dla mnie homoseksualistą jest ten, kto urodził się chłopcem, a kieruje swój popęd seksualny do mężczyzn i z nimi współżyje. Dlatego znacząca większość transseksualistów i transwestytów to dla mnie homoseksualiści - geje.
                      Aha, no to pisz że dla Ciebie, a nie oficjalnie i naukowo, bo to zmienia postać rzeczy.
                      Czyli lesbijki nie podchodzą pod homoseksualnych ludzi, tak?
                      Transseksualizm nie ma nic wspólnego z homoseksualizmem. Jest to zmiana płci. A transwestytyzm występuje też wśród het*******ualistów. Mówiąc bardziej obrazowo: facet zakłada bieliznę własnej żony i idzie się z nią kochać do sypialni Widzisz więc, że jesteś w błędzie.

                      I nie jest to kwestia pojęciowa, tylko raczej braku pojęcia. <facepalm> Jak widać w polskich szkołach naprawdę brakuje edukacji seksualnej.
                      0statnio edytowany przez tronko_mallorca; 13-07-13, 17:32. Powód: zmiana szyku
                      "Vivir para uno significaría vivir a medias. El que vive para otros comparte muchas vidas"

                      Skomentuj

                      • barmetr
                        Perwers
                        • Feb 2009
                        • 1399

                        #71
                        Napisał tronko_mallorca
                        Czyli lesbijki nie podchodzą pod homoseksualnych ludzi, tak?
                        W języku polskim można utworzyć dla lesbijki pojęcie "homoseksualistka". Homoseksualista jest rodzaju męskiego.
                        Dla mnie lesbijka to też jest osoba homoseksualna, bo urodziła się dziewczynką, a kieruje swój popęd płciowy wyłącznie do kobiet.

                        Napisał tronko_mallorca
                        Mówiąc bardziej obrazowo: facet zakłada bieliznę własnej żony i idzie się z nią kochać do sypialni Widzisz więc, że jesteś w błędzie.
                        Nie napisałem, że każdy transwestyta i transseksualista jest homoseksualistą, ale że znacząca ich większość to geje.

                        Skomentuj

                        • tronko_mallorca
                          Świntuszek
                          • May 2009
                          • 51

                          #72
                          Napisał barmetr
                          Nie napisałem, że każdy transwestyta i transseksualista jest homoseksualistą, ale że znacząca ich większość to geje.
                          Brniesz dalej w swojej niewiedzy. Sprawdź, co oznacza słowo transseksualizm, zacznijmy od tego. Bo to jest zaburzenie identyfikacji płciowej. Homoseksualizm natomiast to orientacja seksualna. Szkoda czasu na dyskusję.
                          "Vivir para uno significaría vivir a medias. El que vive para otros comparte muchas vidas"

                          Skomentuj

                          • barmetr
                            Perwers
                            • Feb 2009
                            • 1399

                            #73
                            Napisał tronko_mallorca
                            Sprawdź, co oznacza słowo transseksualizm, zacznijmy od tego. Bo to jest zaburzenie identyfikacji płciowej. Homoseksualizm natomiast to orientacja seksualna.
                            W pełni się zgadzam z powyższym.
                            Cierpienie na zaburzenia identyfikacji płciowej nie wyklucza jednakże orientacji homoseksualnej.
                            Ktoś może być mężczyzną, identyfikować się z płcią żeńską, a co za tym idzie współżyć z mężczyznami. A zatem taki człowiek jest orientacji homoseksualnej, bo kieruje swój popęd do osób, które są tożsamej z nim płci biologicznej.

                            Skomentuj

                            • tronko_mallorca
                              Świntuszek
                              • May 2009
                              • 51

                              #74
                              Napisał own3dhacking
                              chwala Ci za to ze ratujesz ludzi.
                              Dziękuję. Ale obejdę się i bez twego uznania za to co robię. Mój zawód jest moją pasją i powołaniem. Nie potrzebuję klakierów ani poklepywania po plecach przez kolegów i koleżanki w pracy.

                              Napisał own3dhacking
                              Podejrzewam ze jak bym byl swiadkiem wypadku to reagowal bym pomoca nie pytajac sie czy ktos jest *******, czytaj ze zrozumieniem
                              Właśnie czytam ze zrozumieniem. Stąd moje oburzenie. I patrząc na to, co wypisujesz śmiem szczerze wątpić czy rzeczywiście udzieliłbyś pomocy gdybyś o tym wiedział bez potrzeby pytania, bo ja pytać nie musiałem - swastyka aż zanadto krzyczała.

                              Napisał own3dhacking
                              pisalem ze nie chodzi o czlowieka tylko o wasza propagande ******ka ktora ma na celu zepchniecie hetero na margines, za duzo chcecie profitow z tytulu bycia homo.
                              Prawne uregulowanie związków, a więc dziedziczenia, prawa do informacji o stanie zdrowia, etc., to wszystko co jest już w pozostałych państwach Unii Europejskiej, stanach USA, krajach Ameryki Południowej, w Australii a nawet w RPA. No, rzeczywiście to stanowczo za dużo profitów. A przede wszystkim zepchnięcie hetero na margines. Wierutna bzdura. Na przykładzie Hiszpanii - są tu od 2005 roku małżeństwa jednopłciowe z pełną równością praw, adopcjami, i hetero mają się normalnie. Przyroda też ma się wspaniale. Słońce wschodzi i zachodzi jak dawniej, przyciąganie ziemskie nadal działa jak powinno. Geje i lesbijki mają siedzieć w Polsce cicho jak mysz pod miotłą i dziękować takim wspaniałomyślnym ludziom jak ty, że nikt ich do więzienia nie pakuje ani nie karze śmiercią jak w Iranie czy Ugandzie. Niezły jesteś. Tutaj wychodzi to kołtuństwo o którym ci wcześniej pisałem.

                              Napisał own3dhacking
                              W postach jest duzo ironi i duzo celowego podpuszczania i nie irytoj sie tak.
                              Fajnie, widzę, że zmieniasz taktykę i próbujesz się bezsensownie tłumaczyć. Oczywiście ja ani tej ironii nie łapię, poczucie humoru mam do bani, a w dodatku nie potrafię czytać ze zrozumieniem. Ahhh, no i oczywiście nie myślę samodzielnie. Klasyka onetowego trollingu. Do tego jestem głupi i chodzę jeszcze do gimnazjum w którym dodatkowo mam problemy z nauką. Dobre.

                              Napisał own3dhacking
                              w innym temacie odpisalem ci na temat tego ze jestem kryptogejem, to wasz ulubiony argument na zaczepki, pewnie 60% facetow to geje i pedaly, a na pewno kazdy kto jest przeciw
                              Nie, nie każdy. Ale spora część homofobów tak. Nie jest to ulubiony argument na zaczepki, nie chce mi się teraz szukać linków dla przykładu, choćby o outingu amerykańskich polityków którzy tak walczyli z gejami.

                              Napisał own3dhacking
                              , ja na ulicach nie obnosze sie swoja orientacja i nie mam zamiaru tolerowac tycxh co sie obnosza wasza. .
                              Rozumiem, że nigdy w życiu nie pocałowałeś żadnej kobiety na ulicy ani nie szliście trzymając się za ręce? Bo to jest właśnie to "publiczne obnoszenie się z własną seksualnością".


                              Napisał own3dhacking
                              Tak jestem dobrym czlowiekiem i mam poklady empati,
                              Nagietka już ci podała definicję empatii, nie będę się powtarzał. Ewidentnie używasz słów o znaczeniu których nie masz pojęcia.

                              Napisał own3dhacking
                              mam do czynienia ze szpitalami i zaskoczony bys byl moja dzialalnoscia na pena grupe chorych ale to nie temat do dysksji.
                              Gazując sarinem tych "gorszych"? Czy miłosiernie sprzedając kulkę w głowę? Bo takie mam wrażenie po wciągającej lekturze twych wcześniejszych postów.

                              Napisał own3dhacking
                              Robie sie chamski w pewnych tematach bo nie da sie inaczej
                              "Quien siembra vientos, recoge tempestades" ... "Kto sieje wiatr, zbiera burzę"

                              Napisał own3dhacking
                              bo kazdy argument odzucacie
                              Hahaha, ale ty masz poczucie humoru. Pokaż mi choć jeden sensowny argument, napisz mi jeszcze raz. Może za prosty jestem, bo argumentów nie widziałem, wyłącznie obrażanie. Który argument ma mnie przekonać? Ten o okolicznościach wykreślenia homoseksualizmu z listy chorób dzięki wojnie w Wietnamie? Czy ten o rzekomej "zaraźliwości" homoseksualizmu, który jest "promowany" naszą "ideologią"? Hahaha

                              Napisał own3dhacking
                              i po raz ostatni powtorze ze dla was wszyscy was kochaja a nie tolerancja to ukryty homoseksualizm jako forma alibi.
                              Nie zmuszamy nikogo, by nas kochali. Poszukaj w słowniku wyrazów obcych znaczenia tolerancja. Po prostu niech każdy żyje sobie takim życiem jakim chce, jeśli przy tym nie gwałci, nie zabija, generalnie nie robi krzywdy drugiemu człowiekowi z którym jest.

                              Napisał own3dhacking
                              Cp do mojej wiary to popeniasz blad, pracujesz w szpitalu to spruboj znalezc tam boga bo ja go szukam na onkologi dla nielatow i nie widze tam zadnego sladu po nim.
                              Nie zamierzam szukać żadnego boga, bo w żadnego boga nie wierzę. Ani w Chrystusa, ani w Jahwe, ani Mahometa. W Shiva i Ra również. Jestem ateistą z krwi i kości, mimo że byłem ochrzczony, ale jestem apostatą. W końcu mi się to udało. Nieuważnie czytałeś moje posty, wspominałem o swoim ateiźmie.

                              Napisał own3dhacking
                              To kolejny wygodny wasz argument zeby nie chcec do was zwalic na wiare.
                              Nie rozumiem co chcesz powiedzieć, to chyba nie po polsku. Domyślam się, że zrzucamy jakoby na wiarę? Najwidoczniej mamy w tym rację, skoro tak wielu "katopolaków" widziałoby nas w psychiatrykach lub w grobach i wszyscy się podpierają prawem boskim. A może znakomita większość homo wierzy w Siedmiu Krasnoludków i Sierotkę Marysię i nie stosuje się do prawa boskiego. Poza tym nigdzie w biblii nie jest napisane o nienawiści do homoseksualistów. Wiem to jako ateista, bo ja naprawdę kocham innych ludzi jeśli nie robią mi krzywdy. I nie potrzebuję do tego żadnych siedmiu, dziesięciu czy pięćdziesięciu przykazań. A pokazuje to też co krok, że katolikom przykazania nie służą do tego, by ich przestrzegać, a po to, by nimi napier... innych. Czyli do wojny krzyżowej. Bo nie wyznają tego o miłości do bliźniego. To tak selektywnie je uznają? Zupełnie jakby być trochę w ciąży. Nie da się.

                              Napisał own3dhacking
                              Wierze w to co dotkne a nie w cos czego nikt nie widzial. Jestem realista i do optymisty mi daaaleko.
                              Kolejny zonk. Znów słowo którego znaczenia nie znasz. Co ma optymizm do wyznawania religii? Człowieku, ogarnij się.

                              Napisał own3dhacking
                              Co do nauki sie zgodze ze bardzo szybko nastepuje ale zadne badania przytaczane w tym temacie nie sa obiektywne, podam przyklady badan obalajacych twoje teorje powiesz ze to lobby przeciwnikow homo je zlecalo i placilo za nie i wynik jest oczywisty, ja na przytaczane przez ciebie powiem to samo.
                              Proszę o konkretne badania, linki. Czy są publikowane w międzynarodowej cyfrowej bibliotece medycznej PubMed? Bo świata medycznego naprawdę nie interesuje co ma do powiedzenia na temat homoseksualizmu doktor nauk teologicznych z habilitacją z egzorcyzmów. Równie dobrze mógłby to napisać profesor wróżdżkarstwa i demonologii.
                              Jeśli natomiast chodzi ci o niejakiego van Aardwega czy też Camerona, obaj są wykluczeni poza świat nauki. Jeden nie pamiętam za co, a drugi za notoryczne fałszowanie i naciąganie badań (dane z tak zwanego sufitu, zmyślone grupy kontrolne, etc.). Czyli śmiech. Ich publikacji nie znajdziesz nigdzie na żadnym oficjalnym portalu naukowym ani na żadnym poważnym światowym uniwersytecie. Zostali wyrzuceni za nierzetelność i mieszanie własnej ideologii z obiektywizmem naukowym robiąc z siebie pośmiewisko.

                              Napisał own3dhacking
                              A dziadek to ironia celowa, spadl z wierzy wartowniczej.
                              Strzelając do uciekających z obozu Auschwitz Żydów, tak? Bardzo śmieszne. Żal mi ciebie.

                              Napisał own3dhacking
                              Tak, orientacji moich dzieci jestem pewien, rozmawialismy o tymy i nawet przyjmujac twoja wersje to dziecko zawsze ma dom ale obiadkow rodzinnych z druga polowa by nie bylo.
                              Ooo, proszę, jaka nagła zmiana frontu. To już byś nie strzelał do nich? Amnestia jakaś czy co? "Rozmawialiśmy o tym". No, tak. To przekonywujący argument, zważywszy na to, iż twoje dzieci wiedzą doskonale jakie poglądy na te sprawy ma ich ojciec. Gdybym ja takiego miał, też bym powiedział, że jestem hetero. W końcu życie byłoby mi miłe, a czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. W tym przypadku kłamstwo może nie wychodzić przez lata. I jest w pełni usprawiedliwione.

                              Napisał own3dhacking
                              Dlaczego nie dopuszczasz ze sa normalni ludzie ktorym sie to nie podoba i zakceptuja istenienie tego ale nigdy nie podpisz sie pod tym ze to normalne, i tu jest cale sedno sprawy.
                              Ależ oczywiście że dopuszczam. Nie dopuszczam natomiast, żeby tacy ludzie wpieprzali się z buciorami w moje życie, wzywali do leczenia, mordowania, zamykania w więzieniach, pozbawiania praw obywatelskich, tego wszystkiego, o czym pisałeś wcześniej.
                              Czy najzwyczajniej w świecie mnie obrażali publicznie. Bo jak ja na przykład nie lubię fanatycznych katolików, to nie obrzucam ich kamieniami. Nie wypisuję transparentów "precz z wiarą i bogiem" czy "katolicy do gazu". Staram się nie wchodzić im w drogę, a kościoły omijam. Taka jest między nami różnica. I to tutaj jest sedno sprawy.
                              "Vivir para uno significaría vivir a medias. El que vive para otros comparte muchas vidas"

                              Skomentuj

                              • tronko_mallorca
                                Świntuszek
                                • May 2009
                                • 51

                                #75
                                Napisał barmetr
                                W pełni się zgadzam z powyższym.
                                Cierpienie na zaburzenia identyfikacji płciowej nie wyklucza jednakże orientacji homoseksualnej.
                                Zgodnie z oficjalnym nazewnictwem i stanowiskiem świata medycznego i psychologicznego orientację homoseksualną wyklucza.

                                Napisał barmetr
                                Ktoś może być mężczyzną, identyfikować się z płcią żeńską, a co za tym idzie współżyć z mężczyznami.
                                Owszem, może. I są to tak zwane zachowania homoseksualne a nie orientacja homoseksualna.

                                Napisał barmetr
                                A zatem taki człowiek jest orientacji homoseksualnej, bo kieruje swój popęd do osób, które są tożsamej z nim płci biologicznej.
                                Hahaha jak grochem o ścianę. Po co ja się ładuję w dyskusje z ludźmi, którzy nie mają pojęcia o czym mówią?

                                Nie jest orientacji homoseksualnej. Homoseksualiści nie mają problemów z identyfikacją płciową. Gej identyfikuje się jako mężczyzna, a lesbijka jako kobieta. Człowieku. Jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć tej różnicy w terminologii jak ty sobie radzisz z czytaniem tekstów naukowych? Jeżeli takowe oczywiście czytasz...
                                "Vivir para uno significaría vivir a medias. El que vive para otros comparte muchas vidas"

                                Skomentuj

                                Working...