Witam forumowiczów
Postanowiłem się zarejestrować, aby założyć ten temat. Otóż od dłuższego czasu dojrzewa we mnie pragnienie seksu z facetem. Mam stałą partnerkę, której zdarzały się już zabawy z kobietami i jak to określiła "seks z osobą tej samej płci nie jest zdradą". Zgadzam się z takim podejściem ponieważ nie może zaistnieć jakakolwiek więź emocjonalna.
Wracając jednak do tematu. Nie chcę zadawać pytań czy jestem gejem, albo czy takie fantazje są normalne. Gejem nie jestem (a zapewne nawet bi), a to czy jest to normalne (według jakiej definicji normalności?) nie bardzo mnie interesuje.
Chodzi troszkę o inną kwestię, bo w gruncie rzeczy faceci mnie obrzydzają. Nie byłbym w stanie (a jeśli już to na siłę i bez przyjemności) pocałować faceta z języczkiem. Charakter u mężczyzn również mi się nie podoba - puszczając wodze fantazji, nie jest i w żadnym wypadku nie byłoby możliwe abym mógł stworzyć z mężczyzną związek partnerski.
O co zatem chodzi? Otóż bardzo podobają mi się penisy. Czy to mój własny, czy gdy oglądam film porno, podnieca mnie widok penisa. Marzę aby wziąść go do buzi, ssać, bawić się, wsadzić go sobie aż do gardła, aby spuścił mi się do ust, lub na twarz. Ogólnie rzecz biorąc niesamowicie podnieca mnie myśl, że robię loda.
Druga sprawa. Myśl o tym, że ktoś we mnie wchodzi od tyłu, czuję w sobie jego penisa, trzyma ręce na moich biodrach, rżnie mnie i czuję w sobie ciepło jego spermy.
Jeśli natomiast chodzi o zamianę ról (facet robi mi loda i ja go posuwam), to mógłbym powiedzieć jedynie, że mogło by być, ale bez tak spontnicznych myśli.
Swego czasu chciałem namówić partnerkę na seks 2m+k, ale po głębszym namyśle tego nie zrobię. Nie chcę, żeby czuła się zaniedbywana jeśli większość uwagi skupiałbym na facecie. Nie jestem pewien również, czy chciałbym aby widziała jak zabawiam się z innym gościem.
Czy ma ktoś podobne fantazje jak ja? Czego to może być wynikiem? Gdzie najlepiej rozpocząć poszukiwania dyskretnego partnera?
Postanowiłem się zarejestrować, aby założyć ten temat. Otóż od dłuższego czasu dojrzewa we mnie pragnienie seksu z facetem. Mam stałą partnerkę, której zdarzały się już zabawy z kobietami i jak to określiła "seks z osobą tej samej płci nie jest zdradą". Zgadzam się z takim podejściem ponieważ nie może zaistnieć jakakolwiek więź emocjonalna.
Wracając jednak do tematu. Nie chcę zadawać pytań czy jestem gejem, albo czy takie fantazje są normalne. Gejem nie jestem (a zapewne nawet bi), a to czy jest to normalne (według jakiej definicji normalności?) nie bardzo mnie interesuje.
Chodzi troszkę o inną kwestię, bo w gruncie rzeczy faceci mnie obrzydzają. Nie byłbym w stanie (a jeśli już to na siłę i bez przyjemności) pocałować faceta z języczkiem. Charakter u mężczyzn również mi się nie podoba - puszczając wodze fantazji, nie jest i w żadnym wypadku nie byłoby możliwe abym mógł stworzyć z mężczyzną związek partnerski.
O co zatem chodzi? Otóż bardzo podobają mi się penisy. Czy to mój własny, czy gdy oglądam film porno, podnieca mnie widok penisa. Marzę aby wziąść go do buzi, ssać, bawić się, wsadzić go sobie aż do gardła, aby spuścił mi się do ust, lub na twarz. Ogólnie rzecz biorąc niesamowicie podnieca mnie myśl, że robię loda.
Druga sprawa. Myśl o tym, że ktoś we mnie wchodzi od tyłu, czuję w sobie jego penisa, trzyma ręce na moich biodrach, rżnie mnie i czuję w sobie ciepło jego spermy.
Jeśli natomiast chodzi o zamianę ról (facet robi mi loda i ja go posuwam), to mógłbym powiedzieć jedynie, że mogło by być, ale bez tak spontnicznych myśli.
Swego czasu chciałem namówić partnerkę na seks 2m+k, ale po głębszym namyśle tego nie zrobię. Nie chcę, żeby czuła się zaniedbywana jeśli większość uwagi skupiałbym na facecie. Nie jestem pewien również, czy chciałbym aby widziała jak zabawiam się z innym gościem.
Czy ma ktoś podobne fantazje jak ja? Czego to może być wynikiem? Gdzie najlepiej rozpocząć poszukiwania dyskretnego partnera?
Skomentuj