Ilustrowane miniatury erotyczne są publikowane na podstawie licencji :: Zobacz temat - Licencja CC BY-NC-SA 3.0
Autorka tekstów i rysunków jest happynka
W przyszłości temat będzie uzupełniany pracami innych autorów.
Wspomnienie.
Przypomniała sobie jak pierwszy raz kochali się w tej wannie. Cóż to był wtedy za wieczór... pomyślała z nostalgią. Przymrużyła lekko oczy i wróciła do tamtych chwil. Jedną z rzeczy jaka najbardziej utkwiła w jej pamięci było to, że prawie cały czas całowali się. A robili to na wiele sposobów, od delikatnych muśnięć wargami i językiem, kąsanie dolnej bądź górnej wargi, poprzez łapczywe wczepianie się w usta, niemalże pożeranie ich i wpychaniu języka jak najgłębiej, momentami nie mogła oddychać tak mocną ją całował.
Ciepła woda opłukiwała ich ciała i w blasku świec pięknie lśniły. Myli się nawzajem, pieścili... Masowała delikatnie jego tors i ramiona a on w rewanżu to samo robił z jej piersiami, dekoltem i szyją. Raz na jakiś czas ukradkiem spoglądała na jego wielkiego członka, widok ten niesamowicie ją podniecał. W pewnym momencie usiadła na nim okrakiem i jego twardą męskość przycisnęła do jego brzucha i zrobiła mu masaż wargami sromowymi, poruszając się miarowo w górę i w dół. Czuła jak jego członek pociera jej wargi mniejsze i łechtaczkę. Jęczała cicho i myślała o jednym, o tym by poczuć go w środku....
Autorka tekstów i rysunków jest happynka
W przyszłości temat będzie uzupełniany pracami innych autorów.
Wspomnienie.
Przypomniała sobie jak pierwszy raz kochali się w tej wannie. Cóż to był wtedy za wieczór... pomyślała z nostalgią. Przymrużyła lekko oczy i wróciła do tamtych chwil. Jedną z rzeczy jaka najbardziej utkwiła w jej pamięci było to, że prawie cały czas całowali się. A robili to na wiele sposobów, od delikatnych muśnięć wargami i językiem, kąsanie dolnej bądź górnej wargi, poprzez łapczywe wczepianie się w usta, niemalże pożeranie ich i wpychaniu języka jak najgłębiej, momentami nie mogła oddychać tak mocną ją całował.
Ciepła woda opłukiwała ich ciała i w blasku świec pięknie lśniły. Myli się nawzajem, pieścili... Masowała delikatnie jego tors i ramiona a on w rewanżu to samo robił z jej piersiami, dekoltem i szyją. Raz na jakiś czas ukradkiem spoglądała na jego wielkiego członka, widok ten niesamowicie ją podniecał. W pewnym momencie usiadła na nim okrakiem i jego twardą męskość przycisnęła do jego brzucha i zrobiła mu masaż wargami sromowymi, poruszając się miarowo w górę i w dół. Czuła jak jego członek pociera jej wargi mniejsze i łechtaczkę. Jęczała cicho i myślała o jednym, o tym by poczuć go w środku....
Skomentuj