W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Nieznajomy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • XxBabyGirlxX
    Świętoszek
    • Feb 2010
    • 21

    Nieznajomy

    Obudzialm sie w ciemnej i wilgotnej piwnicy, gdy powoli zaczelam odzyskiwac swiadomosc odkrylam obecnosc wiezow krepujacych moje cialo. Kiedy podnioslam glowe zobaczylam nad soba postac mezczyzny w masce. Przez panujace dookola ciemnosci moglam dostrzec jedynie jego wzrok, jakis taki dziwnie znajomy i przesiakniety pozadaniem. Wzrok ten w polaczeniu z cala sytuacja w jakiej sie znalazlam wywolywal we mnie paniczny strach. Na dalszy ciag wydarzen nie kazal mi dlugo czekac, podnoszac mnie z ziemi za wlosy wyszeptal : Teraz sie zabawimy suko. Strch sparlizowal mnie do tego stopnia ze nie bylam w stanie wydac z siebie najcichszego krzyku nie mowiac juz o jakichkolwiek probach bronienia sie przed moim oprwca. Zamaskowany mezczyzna zaczepil moje zwiazane rece o hak zwisajacy spod sufitu tej przerazajace piwnicy, zaczal zdzierac ze mnie ubranie. W tej samej chwili poza strachem ktory towarzyszyl mi od momentu przepudzenia zaczelam odczuwac rowniez podniecenie, ale to nie bylo takie podniecenie jakie zawsze odzcuwalam podczas zblizenia, ogarnialo ono cale moje cialo, kazdy jego kawalek. Mezczyzna spojrzal mi w oczy jakby odczytal to co sie ze mna dzialo i rzucil krotko: bedziesz blagac o wiecej... Nie mowiac nic wiecej wlozyl dlon miedzy moje nogi, czujac jak wilgotna i nabrzmiala jest moja cipka usmiechnal sie tylko znaczaco. Poczulam w sobie najpierw jeden jego palec, potem drugi i nastepny, lawirowal nimi w mojej mokrej, spragnionej jego dotyku szparce jak nikt nigdy wczesniej. Moj strach calkowicie ustapil miejsc gigantycznemu podnieceniu jakie rodzilo sie we mnie, cialo zaczelo sie wic z przyjemnosci a z ust wydobywal sie jek zadowolenie. Druga reke nieznajomego poczulam na swoich piersiach. Chwytal nia na przemian sterczace juz sutki, sciskal i wykrecal je na rozane strony, od czasu do czasu przygryzal je bez opamietania. Ku mojemu zdziwieniu te brutalne pieszczoty wcale nie sprawialy mi bolu a wrecz przeciwnie ogromna przyjemnosc, powiedzial bym nawet ze potegowaly moje podniecenie. Zabawial sie tak ze mna jednoczesnie obserwujac kazda moja reakcje na jego dotyk i pieszczote. Kiedy bylam juz u szczytu przyjemnosci nagle przestal pozostawiajac mnie niespelniona. Zlapal mnie za szyje i tonem nie znoszacym sprzeciwu powiedzial pros o wiecej. Jak w amoku zaczelam wrecz blagac aby nie przestawal, gdyby nie wiezy krepujace moje cialo poadla bym mu pewnie do stop wypraszajac kolejna porcje jego pieszczot. Patrzylna mnie i napawal sie widokiem mojego blagalnego spojrzenia, wreszcie chwycil mnie mocno za rece uniosl i odczepil od haka. W chwile potem lezalam juz na stole stojacym tuz obok a mezczyzna rowziazywal moje nogi tylko po to zeby po chwili zonwu je uwiezic tym razem kazda z osobna przy nodze od stolu. Gdy tak lezałam z ponownie skrepowanymi nogami jego ocza ukazala sie moje ociekajca z posdniecenie, spragniona jego dotyku cipka. Nie czekajac dluzej po raz kolejny zatopil we mnie swoja dlon, moje cialo jak opentane zaczelo oddawac sie jego brutalnym pieszczota. Sama nie wiem ile razy doprowadzil moje drzace z rozkoszy cialo do ekstazy, widzialam tylko jak za kazdym razem w jego oczach potegowalo sie zadowolenie z siebie wymieszane z nieziemskim podnieceniem. W pewnej chwili nie wiem czy juz sam nie wytrzymal napiecia jakie sie wytworzylo czy bylo to po prostu kolejny etap jego planu, wskoczyl na stol kleknal nad mna, zsunal spodnie, uniosl rekoma moja glowe i wpakowal mi do ust swojego sterczasego, goracego fiuta. Nie czekajac az przejme inicjatywe zacal mnie po prostu pieprzyc w usta jak zwykla dziwke. Pakowal mi swojego ***** coraz mocniej i glebiej, nie sprzeciwialam sie pomimo tego ze momentami dlawialam sie jego czloniekim. Jak grzeczna sunia powalalam sie pieprzyc i sprawialo mi to dzika rozkosz. Sama nie wiem dlaczego zaczelam cicho pojeckiwac i w tej ze chwili poczulam jeszcze mocniejsze pchniecie, skurcz zadowolenia i ciepla, lepka sperme zalala najpierw moje usta pozniej twarz i na koncu piersi. Fiutm rozmazywal sperme po mojej twarzy a pozniej takiego usmarowanego znow pakowal mi do buzi kazal wylizywac. Poslusznie spelnialam jego rozkazy patrzac jak patrzy na mnie a na jego twarzy znowu zaczyna malowac sie pozadanie. Nie mowiac nic oswobodzil moje nogi, zepchnal na ziemie, i kazal sie wypiac. W jednej chwili poczulam rozrywajacy bol i zdlam sobie sprawe ze dobral sie teraz do mojego najciasniejszego otworu. Pomimo przeszywajacego bolu nie bronilam sie tylko calkowicie oddalam w jego rece, podswiadomie czulam ze bedzie to jeszcze dla mnie przyjemnie. I tak tez sie stalo po paru pchnieciach obecnosc jego fiuta w mojej pupie sorawiala mi jeszcze wieksza przyjemnosc niz wczesniejsze pieszczoty. Ponownie zaczelam sie wic, jeczec i krzyczec: szybciej! mocniej! O tak tak mnie rznij! Mozna powiedziec ze to co ze mna robil doprowadzalo mnie do obledu, znowu szczytowalam, orgazm ten byl niesamowity, poczulam go w kazdym kawaleczku swojego ciala, dyszalam z rozkoszy i zmeczenia. W chwile po mnie u szczytu przyjemnosci byl tez owy tajemniczy mezczyzna, wysunal sie z moje pupu i zala ciepla sperma moje cialo. Byl rownie zmeczony i zadowolony jak ja. Podszedl do mnie zdejmujac z twarzy maske, moje zdziwienie bylo gigantycne gdy ujrzalam przed soba jego twarz. To byl on moj jeden jedyny, spelniajacy kazda ma fntazje....
    Ach szkoda ze to byl tylko sen
  • Lieutenant Nox
    Seksualnie Niewyżyty
    • Jul 2009
    • 345

    #2
    Primo. Masakryczna ilość literówek.
    Segundo. Absolutny brak polskich znaków. Polecam piosenkę Łony - Ą, ę
    Poza tym trochę wulgarne. Momentami chaotyczne.
    Pomysł nie był zły. Jednak wykonanie trochę gorsze.
    [...] Nie możecie służyć Bogu i mamonie.
    Mateusz, rozdział 6, wers 24.

    Skomentuj

    • Hagath
      Emerytowany PornoGraf
      • Feb 2009
      • 1769

      #3
      Oprócz tego, co napisał Hrater, interpunkcja leży i kwiczy.
      The Bitch is back.

      Skomentuj

      Working...