W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Niesamowita opowieść

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sergio
    Świętoszek
    • Apr 2009
    • 22

    Niesamowita opowieść

    Mam taki pomysł byśmy wszyscy wspólnie napisali najbardziej gorące i nieprzewidywalne opowiadanie erotyczne. Jak? Każda nowa osoba będzie dopisywała fragment opowiadania według własnego uznania. Kolejna osoba będzie dopisywała następny fragment i... tak bez końca Wypada zacząć.


    Był piękny, słoneczny dzień. Znajdowałem się...
  • juliusp
    Ocieracz
    • Aug 2007
    • 155

    #2
    w dusznym pokoju w schronisku młodzieżowym nad morzem. nie mogłem wyjść z pokoju, bo dopadła mnie gorącza, a reszta ekipy [poszła na plażę.
    ja musiałem zostać...

    Skomentuj

    • Anioka.M
      Ocieracz
      • Feb 2009
      • 102

      #3
      ... nie miałem ze sobą żadnych medykamentów, jedynie dziewczyny z ekipy miały jakieś środki przeciwbólowe, ale nawet nie próbowałem skorzystać, bo na przeziębienie i wysoką gorączkę pewnie by nie pomogły. Na szczęście w biurze schroniska pracowała pani Irenka, która obiecała kupić coś "na mieście" przy okazji zaopatrzenia schroniska. Zresztą obiecała moim kolegom, że zaraz po powrocie z zakupów zaopiekuje się mną ...

      Skomentuj

      • ktosik1992
        Świętoszek
        • May 2007
        • 40

        #4
        Warto wspomnieć że Pani Irenka byla w zasadzie nie wiele starsza od nas, była świeżo bo studiach. Kiedy już wróciła z medykamentami przyszła do mojego pokoju i....

        Skomentuj

        • Aluno1992
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2009
          • 196

          #5
          położyła gładką dłoń na moim mokrym czole. Powiedziała, że jest bardzo gorące. Podała mi dwie białe tabletki i kazała leżeć w łóżku. Wstała. Odrzuciła swoje ciemne i długie włosy, po czym wyszła z pokoju. Jej ciało było w moim mniemaniu bliskie idałowi, którego wzór przechowywałem w głowie od dawna. Nie ukrywam - chciałbym, żeby mnie wyleczyła bez pomocy różnych tabletek. Nie miałem jednak pomysłu na realizację tego planu, przecież mam leżeć w łóżku cały czas...
          "Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowedzi. Jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to niestety mój obowiązek."

          Skomentuj

          • xander

            #6
            czułem się bezsilny w tej sytuacji... minuty wlekły się a ja myślałem o mojej bogini w pokoju obok... marzyłem żeby przyszła do mnie póki nikogo nie ma i...

            Skomentuj

            • juliusp
              Ocieracz
              • Aug 2007
              • 155

              #7
              zaopiekowała się tym, co anjbardziej w tym momencie było rozgrzane.
              niesstety, ja sam nie miałem sił by zająć się tym swoją ręką - gorączka całkowicie odebrała mi siły, ale nie na tyle, aby nie dostać wzwodu,
              wręcz przeciwnie, był on bardzo widoczny. myśląc o pani Irence, nie wiem sam, czy bardziej z podniecenia, czy bardzije z gorączki nagle poczułem że moim ciałem wstrząsają dreszcze i poczułem że z mojej stojącej maczugi wytryskuje...

              Skomentuj

              • sxe222
                Świętoszek
                • Apr 2009
                • 1

                #8
                powoli preejekulat . Strasznie chciałem aby wszystko trwało jak najdłużej , ale z tak niewielkim doświadczeniem trudno było się powstrzymać.
                Na szczęście pani Irenka wyszła na chwile po...

                Skomentuj

                • Aluno1992
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Feb 2009
                  • 196

                  #9
                  jakieś napoje do sklepu, oddalonego o jakieś 100 metrów od ośrodka. Zastanawiałem się, czy moje fantazje są w ogóle możliwe do spełnienia, co zrobić, by ona tu przyszła i mi pomogła? Cholera. Sam nie wiem. Może udawać bardziej choreog niż jestem. Może zgrywać, że coś mnie boli?
                  W międzyczasie Irenka wróciła do domku. Zajrzała do mnie na chwilę, aby przynieść sok. Leżałem na boku, żeby ukryć wzwód, który mnie nie opuszczał. Gdy już wychodziła zająć się swoimi sprawami, powiedziałem, że bardzo mnie boli głowa, i że tabletki nie pomagają. Odwrócila się. Spojrzala na mnie i usiadła na brzegu łóżka.
                  - Będzie dobrze, gorączka nie mija w godzinę. - Powiedziała, i ucałowała mnie w czoło.
                  W nosdrza uderzył mnie silny zapach jej perfum, który wywoływał we mnie uczucie...
                  "Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowedzi. Jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to niestety mój obowiązek."

                  Skomentuj

                  • Krak92SexyBoy
                    Świętoszek
                    • Apr 2009
                    • 13

                    #10
                    ...ogromnego podniecenia. Nie wiem czemu. Przecież to tylko perfumy! Mój penis gwałtownie się powiększył i niefortunnie poruszył. Luźne szorty i prześcieradło, którym byłem przykryty nie było dla niego przeszkodą, bez problemu sięgnął odsłoniętego miejsca pleców Ireny. Kiedy zdałem sobie sprawę z tego co się właśnie wydarzyło zrobiło mi się jeszcze cieplej i stałem się jeszcze bardziej czerwony. Irena lekko zareagowała, jakby... przestraszyła się. Delikatnie, a jednak gwałtownie wyprostowała i rozszerzyła piękne powieki, lecz nic nie powiedziała, odwróciła jedynie wzrok i po chwili zastanowienia wróciła do poprzedniej postawy, ponownie dotykając plecami mojego penisa. Ja również nie wiedziałem co zrobić. Zawstydzony odwróciłem wzrok. Po chwili milczenia poczułem podwójne, jakby przyjacielskie klepnięcie, tylko nie po ramieniu, lecz na udzie i usłyszałem:
                    -Nie martw się, nic się nie stało. To mi schlebia. - powiedziała ze szczerym uśmiechem na twarzy. Po czym wstała i oznajmiła patrząc na drzwi:
                    -Idę się wykąpać. Daj znać jak będziesz czegoś potrzebować. - I skierowała się pod prysznic. A ja? Ja zamarłem bez słowa. To co właśnie się stało dało mi wiele do myślenia. W mojej głowie pojawiło się wiele pytań: -Dlaczego ona mnie nie spoliczkowała? Dlaczego ponownie się oparła o mojego penisa? Czy mam jakieś szanse? Czy warto ryzykować? Jak to zrobić? - i tym podobne...
                    Kiedy już odpowiedziałem na większość z nich, - a trochę mi to zajęło - zerwałem się z łóżka i szybko zamknąłem wszystkie drzwi, tak by nikt mnie nie przyłapał. Dalej słysząc dźwięk lejącej się wody swobodnie zdjąłem ubranie i schyliłem się ku dziurce od klucza. W momencie kiedy właśnie ujrzałem wnętrze łazienki drzwi otworzyły się i uderzyły mnie w prosto w twarz. Przewróciłem się na plecy, ukazując w pełnej gotowości mojego, sterczącego penisa.
                    -Uff... drzwi zatrzymały się w chwili uderzenia i nie otwarły się nawet o centymetr. - pomyślałem w pierwszym momencie. Lecz po chwili zza nich wyłoniła się ponętna dłoń, a potem cała ręka Ireny sięgają po ręcznik na wieszaku, na przeciwko. Nawet nie zdążyłem się pozbierać z podłogi, kiedy zza drzwi wyłoniła się reszta ciała pięknej Ireny, zasłonięta jedynie skąpym ręcznikiem. Trzymany jedynie jedną ręką, gdyż druga była zajęta zasłanianiem ust jak w filmach z przerażenia czy zaskoczenia... tak delikatnie, tak ponętnie. Jedna pierś odsłonięta byłą w połowie, a na sutku akurat trzymał się koniec ręcznika, druga zaś odsłonięta była całkowicie, lecz Irena stałą bokiem, pod takim katem, że i tej piersi nie byłem w stanie spostrzec. Oczywiście krótki ręcznik nie był w stanie zasłonić dolnych partii intymnych miejsc, lecz i na to znalazła na to sposób. Lekko zgięła nogę zakrywając swe łono, za to odsłoniła trochę swoje jędrne pośladki, ociekające jeszcze wodą spod prysznica. Na ten widok mój penis osiągnął swoje maksymalne rozmiary, a przynajmniej tak mi się wydawało...
                    0statnio edytowany przez Krak92SexyBoy; 02-06-09, 05:37.

                    Skomentuj

                    • Bazyliszek30
                      Świętoszek
                      • Mar 2009
                      • 13

                      #11
                      O MATKO!!!!
                      wykrzyknęła - patrząc raz to w moją przerażoną tważ, a raz w sterczące przyrodzenie. Widać że zrobiło naniej ogromne wrażenie bo nawet sie nie zdenerwowała tylko lekko zaczerwieniła. Ja w tym czasie sięgając zenitu mojego zażenowania chwyciłem jakąś koszulkę leżącą na podłodze, zakryłem swoje najciekawsze miejsca i bełkocząc coś bez składu zbierałem się do powstania z podłogi.
                      Czy chciałeś mi coś powiedzieć chłopcze?? padło z ust Ireny - w jej głosie wyczułem jakby lekkie rozbawienie całą tą sytuacją.
                      Tak wybełkotałem i już miałem zabrać sie za przepraszanie i kajanie na całej lini, ale pomyślałem a comi tam - raz kozie (tzn rumakowi) śmierć. Podszedłem doniej jak blizko się dało - ona stała przy tych drzwiach jak wryta, wypuściłem z rąk jedyną osłonę dla ciała jaka mi pozostała, ona i tak nie zwracała nato uwagi - patrzyła mi prosto w oczy. Zatrzymałem się tuż przy jej twarzy, jedną dłoń podniosłem do jej policzka i patrząc jej w oczy powiedziałem....

                      Skomentuj

                      • juliusp
                        Ocieracz
                        • Aug 2007
                        • 155

                        #12
                        - już nie mogę wytrzymać, pożadam Panią
                        i pocałowałem ją, poczułem jak ona otwiera swoje usta, jak mój jzyk bez problemu łączy się z jej języczkiem...
                        objęła mnie, zaczęłiśmy się coraz namiętniej całować
                        penis mój był tak nbrzmiały, przytulaliśmy się do siebie i nagle...
                        nie wyhtrzymałem wystrzeliłem prosto na jej brzuszek, nie tylko bliskość skleiła nas, ale też moja gorąca sperma
                        potem ona...

                        Skomentuj

                        • hawaj
                          Świętoszek
                          • Jun 2009
                          • 1

                          #13
                          wzieła go do buzi i zaczeła ssać tak że aż czułem zże mój penis zaraz eksploduje...

                          Skomentuj

                          • Posejdon112
                            Świntuszek
                            • May 2009
                            • 72

                            #14
                            Nagle do pokoju weszła pani Bożenka, opiekunka najstarszej grupy dziewczyn....

                            Skomentuj

                            • lady_mysterious
                              Erotoman
                              • Jun 2009
                              • 550

                              #15
                              pani Bożenka była bardzo rygorystyczna. Ja stałem jak wryty a Irenka dalej czyniła swoją powinność, gdyż była tyłem do drzwi w których pojawiła się opiekunka. Dopiero gdy ta znacząco odchrząknęła recepcjonistka zorientowała się że coś jest nie tak. Odwróciła głowę nadal mając mój członek w ustach, kątem oka zerknęła na opiekunkę i niczym się nie przejmując wróciła do pieszczot. Wtedy pani Bożenka zaczerwieniła się i...
                              1 + 1 daje 69
                              ale to już wyższa matematyka

                              Skomentuj

                              Working...