Chica, ja nie prowokuję, wszystko zaczęło się od tego że powiedziałem że Parady Równości są skuteczne i że trzeba walczyć o równouprawnienie. Ja z mojej strony respektuję osoby z innymi opiniami, nie lubię po prostu nagonkę na mnie *****ami, zresztą jak można nie raportować czegoś w stylu "jesteś *****em i umrzesz na aids".
Myślałem, że moje standardy fochania się z powodu tego co kto o mnie myśli to szczyt, ale ty niszczysz wszystko i wszystkich.
Poza tym znowu widzę tu paradoks - niby tolerujesz osoby nietolerujące gejów, a jednocześnie zachowujesz się wprost odwrotnie.
Powtarzam - można nie raportować, tylko olać sikiem prostym i robić swoje.
Napisał HotGuy
To, jak Ty to robisz, że się powtórzę, u mnie powoduje nagły skok homofobii.
Przypominasz mi trochę Świadka Jehowy - wywalasz go drzwiami, on wraca oknem.
Nie znoszę wręcz organicznie osób narzucających wszystkim swoje zdanie z opcją niedopuszczającą sprzeciwu, wywyższające się.
Z tego co Ty piszesz wynika jakby geje byli jakimiś uebermenchen, że przytoczę hasło o większej sprawności w woju. I jeszcze parę innych kwiatków po drodze.
Ogarnij się gościu. Błądzisz.
Skomentuj