Kogo tolerować?

[upocone jajka]

ruchy LBGTOO nic nie osiągną w bo jak sam powiedziałeś jest was tylko procent, a to że jakiś burmistrz Kopenhagi mówi ze jest ciepły a wczoraj widzieli go z dwoma dziwkami w Malmoo albo inna marionetka na jakimś stołku o niczym nie świadczy, zycie toczy sie tu, tu przy ziemi, na co dzien w małych i średnich korporacjach, w takich nigdy sie nie wybijecie

[HotGuy]

ruchy LBGTOO nic nie osiągną w bo jak sam powiedziałeś jest was tylko procent, a to że jakiś burmistrz Kopenhagi mówi ze jest ciepły a wczoraj widzieli go z dwoma dziwkami w Malmoo albo inna marionetka na jakimś stołku o niczym nie świadczy, zycie toczy sie tu, tu przy ziemi, na co dzien w małych i średnich korporacjach, w takich nigdy sie nie wybijecie

Wybijemy się. Wielu z nas jest zmotywowanych, często wyedukowanych, dobrze zarabiających. Sondaże w niektórych krajach pokazują że więcej zarabiamy, w Polsce jeszcze nie było tego typu sondaży, ale środowiska LGBTTQ generalnie do najbiedniejszych nie należą.

http://www.guardian.co.uk/uk/2006/jan/23/money.gayrights

Wybijamy się we wszystkich korporacjach, małych, średnich i dużych. Ja jestem dumny że jestem gejem i tyle, cieszę się że to co robimy będzie miało namacalny impakt na następne generacje.

PS: Nas jest zdecydowanie więcej niż 1%, około 4-5% bym powiedział.

[upocone jajka]

guardian? to lewicowe ścierwo, wybacz kolego ale opinie/sondaże tego brukowca znaczy dla mnie tyle samo co polska Fakt/GW czy dunski EkstraBladet

e. ale w sumie nie o gazetach temat, nie wybijecie sie bo jest was za mało, determinacja, edukowanie jest niczym w porównaniu do naturalnych meskich zachowań

ee. a ja bym powiedział że jakieś 0.1 max 0.5 %

[dolarxyz]

Wybijemy się. Wielu z nas jest zmotywowanych, często wyedukowanych, dobrze zarabiających. Sondaże w niektórych krajach pokazują że więcej zarabiamy, w Polsce jeszcze nie było tego typu sondaży, ale środowiska LGBTTQ generalnie do najbiedniejszych nie należą.

Wybijamy się we wszystkich korporacjach, małych, średnich i dużych.

Ale po ch** wy chcecie się wybijać? Piszesz, że wielu z was jest wyedukowanych, dobrze zarabiających. To czego wy k***a jeszcze chcecie?
Nie toleruję ciebie i tobie podobnych.

[upocone jajka]

no co ty pół procenta nie tolerujesz? nie bądź nie nowoczesny ja toleruje ! a przynajmniej staram sie jak moge jak widać zresztą! żonie obiecałem

[Falanga JONS]

Ja generalnie nie mam nic do lewicy. Mam "coś" do chorego, wrogiego światu lewactwa.

Lewica wolnościowa, czyli ta, która dba i walczy o wolność słowa (prawdziwą a nie na zasadzie "my możemy krytykować wszystko, wy też, ale nie możecie mówić, że imigranci we Francji podpalający Paryż byli murzynami, że szefostwo Gazety Wyborczej to Żydzi, że nie chcecie Arabów i Afrykańczyków w Polsce, że normalna rodzina, to chłopak i dziewczyna', itp"), o wolność wyrażania poglądów (prawdziwą a nie na zasadzie "my możemy mówić, że Kościół to złodzieje, ale wy nie możecie używać sformułowania 'żydowskie interesy', my możemy palić Biblię, ale wy nie możecie bojkotować TVNu, my możemy stawiać pomniki Mao i Che, ale wy nie możecie Dmowskiemu i Pinochetowi), to lewica, z którą w wielu aspektach znajdę wspólny język, choć w dziedzinie ekonomii będziemy się na pewno różnić.

Lewica, która nazywa Marsz Niepodległości marszem faszystowskim; lewica, która zaprasza do Warszawy niemieckich nazistów, by bili Polaków w dniu ich święta narodowego; lewica, która rzekomo propaguje tolerancję a sama jest zapluta nienawiścią do Kościoła, Kaczyńskich i szeroko pojętego konserwatyzmu; wreszcie lewica, która okrada podatkami swoich obywateli (ostatni news z Francji, to pomysł kandydującego w wyborach prezydenckich ichniego lewicowca, by opodatkować najbogatszych na 75% - to jest dopiero złodziej wszechczasów!), to nie jest żadna lewica, tylko właśnie lewactwo. I najlepszym tego przykładem jest właśnie "Racja", która występuje pod szyldem niby lewicy wolnościowej a tak naprawdę to pojęcie do wolności przez nich prezentowanej ma się jak demokracja do Koreańskiej Republiki Demokratyczno Ludowej.

Oczywiście, że wejście Biedronia było przesądzone, pod warunkiem zdobycia odpowiedniej liczby głosów przez RPP. Nawet gdyby partia zdobyła jeden mandat, to wszedłby właśnie Biedroń, jako numer jeden, choćby on sam nie otrzymał żadnego głosu. Taką mamy ordynację wyborczą.

Szwecja żyje sobie dobrze z powodu bardzo szczęśliwego dla nich wydarzenia, które nastąpiło w 20 wieku. Czyli konkretnie z powodu drugiej wojny światowej. Wtedy to państwo szwedzkie, które w niektórych momentach, było języczkiem u wagi, otrzymało duże sumy finansowe od Aliantów, aby nie przystępowała do wojny po stronie Niemiec. To jest powód, dla którego Szwedzi z wojny wyszli korzystnie i potem udało im się to względnie przyzwoicie utrzymać. W Polsce to się nie ma prawa udać, bo nie ma tu żadnego takiego zaplecza finansowego i wysokie podatki mogą doprowadzić ten kraj do totalnej zapaści gospodarczej i niczego więcej.

[HotGuy]

guardian? to lewicowe ścierwo, wybacz kolego ale opinie/sondaże tego brukowca znaczy dla mnie tyle samo co polska Fakt/GW czy dunski EkstraBladet

e. ale w sumie nie o gazetach temat, nie wybijecie sie bo jest was za mało, determinacja, edukowanie jest niczym w porównaniu do naturalnych meskich zachowań

ee. a ja bym powiedział że jakieś 0.1 max 0.5 %

Jest tyle przykładów że się wybijamy, w każdej dziedzinie. http://en.wikipedia.org/wiki/Categor..._by_occupation Nie ma korelacji pomiędzy zachowaniami męskimi a byciem gejem.

Gejów jest pełno, jest nawet gejowska wersja forum beztabu: http://gay.pl/forum.php

Ale po ch** wy chcecie się wybijać? Piszesz, że wielu z was jest wyedukowanych, dobrze zarabiających. To czego wy k***a jeszcze chcecie?
Nie toleruję ciebie i tobie podobnych.

Równouprawnienia, końca dyskryminacji, małżeństw, wspólnej adopcji dzieci, legalizacji surogatek.

[dolarxyz]

Tak się nieszczęśliwie składa, że nie toleruję A jak jeszcze domagają się przywilejów ze względu na orientację to mam chęć mordu.
Bo popatrz: wyedukowani, dużo zarabiają, ale jeszcze chcą się wybić

[upocone jajka]

równouprawnienie jest od dawna
dyskryminacja w pewnych srodowiskach bedzie zawsze a wy sie chyba bardziej domagacie jej karania?
małżeństwa wam nie potrzebne bo i tak nie spłodzicie dzieci
adopcja tym bardziej
legalizacja surogatek j/w

jak bys był odrobine bystry to nie drązyłbyś zbednych pytań co jak i dlaczego


a ja mówie że są zachowania rózne miedzy facetami a ****ami

[dolarxyz]

A co ta niby lista ma za znaczenie? Domagasz się lepszego traktowania dla *****ów tylko dlatego, że są *****ami.
Nikt nie interesuje się co i z kim robicie w łóżku dopóki sami nie zaczniecie tematu. Zamiast wojować to lepiej zajmijcie się zdobywaniem odpowiednich kwalifikacji i tylko tak możecie się wybić.

[Raine]

Ja jestem dumny że jestem gejem i tyle, cieszę się że to co robimy będzie miało namacalny impakt na następne generacje.

Tu leży Wasz problem (no offence). Nikt mi znany nie czuje się dumny, że jest *hetero*.


PS: Nas jest zdecydowanie więcej niż 1%, około 4-5% bym powiedział.[/QUOTE]

10%, jeśli wierzyć szacunkom. Co ciekawe, na Wyspach ten procent podobno jest jeszcze wyższy.

[fan_dupeczek]

Bo wyspiarze ogólnie są dziwni...
"Duszą' się we własnym sosie od pokoleń, mała różnorodność genetyczna (nie bierzemy pod uwagę ostatniego wieku, gdzie imigracja jest zatrważająca). O ile dobrze pamiętam, to w Szkocji, dopiero w XIX w. zakazano małżeństw wewnątrz jednego klanu.
Dlatego tacy brzydcy!

[HotGuy]

Ja generalnie nie mam nic do lewicy. Mam "coś" do chorego, wrogiego światu lewactwa.

Lewica wolnościowa, czyli ta, która dba i walczy o wolność słowa (prawdziwą a nie na zasadzie "my możemy krytykować wszystko, wy też, ale nie możecie mówić, że imigranci we Francji podpalający Paryż byli murzynami, że szefostwo Gazety Wyborczej to Żydzi, że nie chcecie Arabów i Afrykańczyków w Polsce, że normalna rodzina, to chłopak i dziewczyna', itp"), o wolność wyrażania poglądów (prawdziwą a nie na zasadzie "my możemy mówić, że Kościół to złodzieje, ale wy nie możecie używać sformułowania 'żydowskie interesy', my możemy palić Biblię, ale wy nie możecie bojkotować TVNu, my możemy stawiać pomniki Mao i Che, ale wy nie możecie Dmowskiemu i Pinochetowi), to lewica, z którą w wielu aspektach znajdę wspólny język, choć w dziedzinie ekonomii będziemy się na pewno różnić.

Lewica, która nazywa Marsz Niepodległości marszem faszystowskim; lewica, która zaprasza do Warszawy niemieckich nazistów, by bili Polaków w dniu ich święta narodowego; lewica, która rzekomo propaguje tolerancję a sama jest zapluta nienawiścią do Kościoła, Kaczyńskich i szeroko pojętego konserwatyzmu; wreszcie lewica, która okrada podatkami swoich obywateli (ostatni news z Francji, to pomysł kandydującego w wyborach prezydenckich ichniego lewicowca, by opodatkować najbogatszych na 75% - to jest dopiero złodziej wszechczasów!), to nie jest żadna lewica, tylko właśnie lewactwo. I najlepszym tego przykładem jest właśnie "Racja", która występuje pod szyldem niby lewicy wolnościowej a tak naprawdę to pojęcie do wolności przez nich prezentowanej ma się jak demokracja do Koreańskiej Republiki Demokratyczno Ludowej.

Oczywiście, że wejście Biedronia było przesądzone, pod warunkiem zdobycia odpowiedniej liczby głosów przez RPP. Nawet gdyby partia zdobyła jeden mandat, to wszedłby właśnie Biedroń, jako numer jeden, choćby on sam nie otrzymał żadnego głosu. Taką mamy ordynację wyborczą.

Szwecja żyje sobie dobrze z powodu bardzo szczęśliwego dla nich wydarzenia, które nastąpiło w 20 wieku. Czyli konkretnie z powodu drugiej wojny światowej. Wtedy to państwo szwedzkie, które w niektórych momentach, było języczkiem u wagi, otrzymało duże sumy finansowe od Aliantów, aby nie przystępowała do wojny po stronie Niemiec. To jest powód, dla którego Szwedzi z wojny wyszli korzystnie i potem udało im się to względnie przyzwoicie utrzymać. W Polsce to się nie ma prawa udać, bo nie ma tu żadnego takiego zaplecza finansowego i wysokie podatki mogą doprowadzić ten kraj do totalnej zapaści gospodarczej i niczego więcej.

Ja jestem przeciwno jakimkolwiek ekstremalnym poglądom czy one byłyby prawicowe czy lewicowe.
Co do niektórych wpadek lewicy i prawicy w Europie Zachodniej to faktycznie za duża i za łatwa imigracja jest jedną z nich, ale z drugiej stroni to właśnie ci emigranci wykonują pracę ludzi białych i często nie mają takich samych możliwości finansowych to biali kontrolują ekonomię, a we Francji to jak jesteś na przykład pochodzenia algierskiego to nawet jak jesteś trzeciej generacji urodzony na miejscu to dalej traktują Cię jak emigranta. Zauważ że rządy prawicowe nigdy nieprzerwały emigracji, wprost przeciwnie bo to pomaga aby więcej ludzi płaciło podatki.
Ja widzę środowiska lewicowe i prawicowe swobodnie się wypowiadające na temat różnych tematów, na przykład tak zwana "Parada Normalności", prawica absolutnie nie żenuje się i ją popiera, Radio Maryja, Telewizja Trwam się niczym nie żenują. Co do Marszu Niepodległości to ja jestem za jego odbywaniem się, ale musi on stracić charakter dalekoprawicowy jaki ma obecnie, odciąć niektóre elementy, przyłączyć inne.

Biedroń otrzymał zdecydowanie więcej głosów niż jakikolwiek inny polityk tej partii w tym okręgu, a jego partia skąść te 10% musiała zdobyć. Kompletnie nie zgadzam się z definicją sukcesu Szwecji, plan Marshalla pomógł ale co potem, tak wszystko się samo przez siebię ułożyło przez 55 lat, może jednak dobra administracja socjaldemokracji jest najlepszym rozwiązaniem?

równouprawnienie jest od dawna
dyskryminacja w pewnych srodowiskach bedzie zawsze a wy sie chyba bardziej domagacie jej karania?
małżeństwa wam nie potrzebne bo i tak nie spłodzicie dzieci
adopcja tym bardziej
legalizacja surogatek j/w

jak bys był odrobine bystry to nie drązyłbyś zbednych pytań co jak i dlaczego


a ja mówie że są zachowania rózne miedzy facetami a ****ami

Nie ma żadnego równoprawnienia w Polsce. Już kiedyś o tym pisałem i pisałem że to nie ty będziesz o tym decydował a Sąd Najwyższy, my się o to postaramy.

Nie ma żadnych różnic więdzy facetami homoseksualnymi i het*******ualnymi poza seksem, jest wielu gejów wśród dresiarzy, kiboli, itd. Wyżej podałem listę gdzie między innymi można zobaczyć listę osób homoseksualnych w wojsku, środowisku najbardziej "maczo".

Tu leży Wasz problem (no offence). Nikt mi znany nie czuje się dumny, że jest *hetero*.

10%, jeśli wierzyć szacunkom. Co ciekawe, na Wyspach ten procent podobno jest jeszcze wyższy.

upocone stwierdził kiedyś że jest dumny że jest het*******ualistą, tak samo jak osoby chodzące na Parady "Normalności". Wiadomo że normalne osoby to by raczej nie twierdziły otwarcie że są dumne z bycia hetero, ale jako dalej dyskryminowana mniejszość to mogę powiedzieć że jestem dumny... to nie jest moim zdaniem uprzywilejowanie. Procent wliczając biseksualistów i innych osób LGBTTQ razem wziętych to faktycznie około 10%.

[upocone jajka]

jak już coś to stwierdził że jest dumny że jest homofobem


dobra ide oglądac bo jest emocjonująca dogrywka w sporcie w coppa italia, tak w tym sporcie w ktorym zaden **** sie jeszcze nie ujawnił a ty tu o wojsku gadasz jakieś brednie z Guardiana

[HotGuy]

jak już coś to stwierdził że jest dumny że jest homofobem


dobra ide oglądac bo jest emocjonująca dogrywka w sporcie w coppa italia, tak w tym sporcie w ktorym zaden **** sie jeszcze nie ujawnił a ty tu o wojsku gadasz jakieś brednie z Guardiana

Mówisz o sobie w trzeciej osobie?

Przecież wyżej podałem link osób LGBTTQ w wojsku. Jest ich tylu!

A tu link o gejach w sporcie w tym w piłce nożnej.

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_lesbian,_gay,_bisexual,_and_transgender_sportspeople