Kiedyś pewna dziewczyna powiedziała mi, że żaden facet nie przejdzie obojętnie obok onanizującej się dziewczyny.
I w sumie to prawda - my, płeć brzydsza, lubimy patrzeć na kobiety samodzielnie doprowadzające się do rozkoszy. Straszliwie nas to podnieca.
Ale nie ma chyba jednoznacznej odpowiedzi jak jest w drugą stronę.
Czy Wy, dziewczyny, lubicie patrzeć na onanizujących się chłopaków? Jakie są Wasze reakcje? Czy wprawia Was to w zażenowanie? A może w podniecenie?
I w sumie to prawda - my, płeć brzydsza, lubimy patrzeć na kobiety samodzielnie doprowadzające się do rozkoszy. Straszliwie nas to podnieca.
Ale nie ma chyba jednoznacznej odpowiedzi jak jest w drugą stronę.
Czy Wy, dziewczyny, lubicie patrzeć na onanizujących się chłopaków? Jakie są Wasze reakcje? Czy wprawia Was to w zażenowanie? A może w podniecenie?
Skomentuj