Masturbacja na Skype
Collapse
X
-
-
Tylko ,ze ciezko jest tez znalezc ,chetna dziewczyne do takiego ukladu,(nie musi byc to za kazdym razem cybersex ,ale tez jakas tam znajomosc internetowa.)Skomentuj
-
Można znaleźć i to łatwo. Chyba, że jest się desperatem. Mam taką znajomość internetową za sobą. Nie chodziło o cyber, a pojawił się on późno i spontanicznie. Jeśli komuś to wystarczy to ok, mi taka internetową znajomość nie przypadła do gustu. A olej w głowie mieć trzeba, zarówno jedna jak i druga strona. A przez internet ciężko to stwierdzić, zwłaszcza jak od początku nastawiasz się na cyber. Ja bym takiej znajomości nie powtórzył, ale jak komuś to odpowiada to nie widzę przeszkód.Związek oparty tylko o namiętność jest krótki..... choć miewa długie orgazmy.Skomentuj
-
Można znaleźć i to łatwo. Chyba, że jest się desperatem. Mam taką znajomość internetową za sobą. Nie chodziło o cyber, a pojawił się on późno i spontanicznie. Jeśli komuś to wystarczy to ok, mi taka internetową znajomość nie przypadła do gustu. A olej w głowie mieć trzeba, zarówno jedna jak i druga strona. A przez internet ciężko to stwierdzić, zwłaszcza jak od początku nastawiasz się na cyber. Ja bym takiej znajomości nie powtórzył, ale jak komuś to odpowiada to nie widzę przeszkód.Skomentuj
-
-
-
Na seks czatach to niestety jest niedobór pań i nadreprezentacja panów. Tak więc nawet tam trudno facetowi hetero znaleźć towarzyszkę do masturbacji.Czasem mam wrażenie, że niektórzy mylą ten temat: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=6397 z tym: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=1947Skomentuj
-
No my też to praktykujemy.. ale to jest tylko dlatego że ostatnio często nas dzieli duża odległość ok 1200 kmSkomentuj
-
Macie lagi?"Z tym lodem to jakaś ściema" - powiedział Kaj wychodząc z sypialni Królowej ŚnieguSkomentuj
-
-
Zdarzyło mi się pare razy zrobić to na skype z moją już byłą dziewczyną oraz kiedyś z jedną dziewczyną zapoznaną na tym forumSkomentuj
-
Ja to uwielbiam, najfajniej jest mieć stałą koleżankę do takich zabaw, z która szczerze rozmawiasz, zaprzyjaźniasz się w pewien sposób i jak ktoś z was ma ochotę to się bawicie. Czasem robiliśmy też tak, że jedna osoba np tylko patrzyła
Ale bywało też tak na skypie, że dzwoniliśmy się do siebie codziennie, albo razem podkręcaliśmy się ogladając wspólnie filmiki
Skomentuj
-
taaaa
nie ma jak reklama
Za kase to i ja niejedno bym zrobiłNie jest miarą zdrowia, być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa.Skomentuj
-
Przyznaję się bez bicia - zdarza się.
Natomiast tak, jak pisali wcześniej, bez dogłębnej gadki wstępnej i selekcji intelektualnej partnerki to nie zadziała, niezależnie od tego jak za****ste ciało siedziałoby po drugiej stronie ekranu.Skomentuj
-
Znalezienie kobiety, którą będzie kręcił cyber-seks i nie będzie chciała za to kasy graniczy z cudem. Niestety pod tym względem kobiety się od nas różnią i niewiele z nich uprawa cyber-seks "for fun".Skomentuj
Skomentuj